Mon, 11 Nov 2002 10:04:16 +0000 (UTC), w <3...@n...home.net.pl>,
"Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał(-a):

> Radosław Popławski wrote:
> >> Ale klienci firmy, w ktorej pracuje ten admin nie sa jego dziecmi.
> >> Jesli nie uzywaja "jego" serwerow SMTP, to nie wiem o co masz
> >> pretensje.
> >
> > O to, że ktoś wysyła emaile z moim adresem + wirus w bonusie z jego
> > sieci, chyba jasno się wyraziłem?
>
> Alez tak, tylko masz pretensje do zlej osoby. Skieruj je do tego, ktory
> wysyla lub tego, ktory to przyjmuje (czytaj: admina wlasciwego serwera
> SMTP).

Mam je do bardzo właściwej osoby, do osoby (firmy) od której wirus
wychodzi.

> >> Nic wiecej nie moze czlowiek w tej sprawie zrobic.
> >
> > Kpisz czy o drogę pytasz?? A odcięcie użytkownika do czasu
> > uporządkowania swojego kompa??
>
> Chyba Ty kpisz. Lamane jest jakies prawo ? Nie. To co to w ogole za
> filtrowanie tresci chodzacych po laczu, co ?
> Popracowalbys pare dni u porzadnego ISP serwujacego lacza dla klientow
> biznesowych i sprobowalbys wyciac komus dostep do Internetu tylko za to, ze
> ma wirusa w komputerze. Byloby to ostatnie pare dni Twojej pracy.

Ty chyba faktycznie kpisz. To, co piszesz, jest zwyczajnie śmieszne.

> A kierujac sie Twoja logika, jesli taka istnieje, mozna miec pretensje i do
> prowajdera lacza, i do TP SA jako prawdopodobnego wlasciciela lacza, i do
> sprzedawcy miedzianego drutu, i do zakladu energetycznego, bo bez pradu tez
> by nie bylo tego procederu.

Nie, to Ty próbujesz zupełnie bez sensu zepchnąć odpowiedzialność na
jednego z pośredników (serwer SMTP). Cieszę się, że teraz,
dostrzegając bezsens obarczania tym pośredników (zamiast źródła), sam
już się z tego śmiejesz. :>

do góry

Radosław Popławski wrote:
>> Alez tak, tylko masz pretensje do zlej osoby. Skieruj je do tego,
>> ktory wysyla lub tego, ktory to przyjmuje (czytaj: admina wlasciwego
>> serwera SMTP).
>
> Mam je do bardzo właściwej osoby, do osoby (firmy) od której wirus
> wychodzi.

No to bardzo dobrze, tak jak pisalem ("skieruj je do tego, ktory wysyla").
Tylko siakos mi sie wydawalo, ze masz cos jeszcze do prowajdera lacza.
Jesli jestem w bledzie, to b. przepraszam.

> Nie, to Ty próbujesz zupełnie bez sensu zepchnąć odpowiedzialność na
> jednego z pośredników (serwer SMTP). Cieszę się, że teraz,
> dostrzegając bezsens obarczania tym pośredników (zamiast źródła), sam
> już się z tego śmiejesz. :>

Alez obarcz sobie odpowiedzialnoscia zrodlo (pisze *trzeci* raz: "skieruj je
do tego, ktory wysyla").
Albo obarcz pierwszego posrednika -- tego, ktory pierwszy przyjmuje list
("admina wlasciwego serwera
SMTP"). W zadnym wypadku nie czepiaj sie tych, co dostarczaja tylko medium
(czytaj: prowajdera lacza), a zawartos tego medium nic a nic ich nie
obchodzi.

Jak mam pisac, zebys _przeczytal_ (bo zapomniales tym razem) i _zrozumial_ ?


--
/ premax
/ p...@h...pl
/ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.

do góry

Cóż, Mon, 11 Nov 2002 10:04:16 +0000 (UTC)
Przemyslaw Popielarski <p...@h...pl> pisze:

>> Kpisz czy o drogę pytasz?? A odcięcie użytkownika do czasu
>> uporządkowania swojego kompa??

> [...] sprobowalbys wyciac komus dostep do Internetu tylko za to, ze
> ma wirusa w komputerze. Byloby to ostatnie pare dni Twojej pracy.

Dokładnie... mój szef wysyła też ;) I nie chce mi dać pozamiatać
swojej windy, "bo lubi outlooka" i "bo potem jak jest antywirus to mu
maili nie wysyla albo nie odbiera albo je blokuje tak ze odczytac
ich nie mozna"[1]... ;/ I co ja, jako admin sieci moge zrobić? Nic.
Zainstaluje mu antywirusa, to mu "nie odbierze" albo "nie wysle",
zainstaluje na serwerze to "nie wysle" albo "nie dochodzi do mnie" ;)

Szlag by to trafił... Powinni zamknąć outlokownie ;/
==/

[1] cytaty...
--
Tomasz 'BloodMan' Tomkowiak <b...@t...one.pl>
[RLU:146065, GG:3218485, IA:3647017539, #amypl tkdMass]

do góry

Cóż, Mon, 11 Nov 2002 12:53:13 +0000 (UTC)
Radosław Popławski <r...@a...net.pl> pisze:

>> by nie bylo tego procederu.

> Nie, to Ty próbujesz zupełnie bez sensu zepchnąć odpowiedzialność na
> jednego z pośredników (serwer SMTP).

Jeden i drugi ma rację. Ale tylko admini bezpłatnych/komercyjnych
konto'wni mailowych mogą sobie na takie coś jak filtrowanie
spamu/wirusów pozwolić ;)
A co ma powiedzieć admin w firmie? Podskoczy szefowi, i powie mu że
jego wardzo_ważny_mail_do_klienta został posłany do /dev/null ?
;)))


A najbardziej bezsensowne są rejecty zawirusowanych maili, w których
jest załącznik z treścią i... TYM wirusem. Potem toto krąży od konta
do konta 4ever ;)
--
Tomasz 'BloodMan' Tomkowiak <b...@t...one.pl>
[RLU:146065, GG:3218485, IA:3647017539, #amypl tkdMass]

do góry

Tako rzecze Radosław Popławski:
> Mon, 11 Nov 2002 10:04:16 +0000 (UTC), w <3...@n...home.net.pl>,
> "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał(-a):
[...]
>> >> Nic wiecej nie moze czlowiek w tej sprawie zrobic.
>> > Kpisz czy o drogę pytasz?? A odcięcie użytkownika do czasu
>> > uporządkowania swojego kompa??
>> Chyba Ty kpisz. Lamane jest jakies prawo ? Nie. To co to w ogole za
>> filtrowanie tresci chodzacych po laczu, co ?
>> Popracowalbys pare dni u porzadnego ISP serwujacego lacza dla klientow
>> biznesowych i sprobowalbys wyciac komus dostep do Internetu tylko za to, ze
>> ma wirusa w komputerze. Byloby to ostatnie pare dni Twojej pracy.
> Ty chyba faktycznie kpisz. To, co piszesz, jest zwyczajnie śmieszne.

W kwestii formalnej: pracujesz/pracowałeś u komercyjnego ISP?
Takie jest podejście. Deal. Klient jest klientem, administrator
nie śmie go odcinać na własną rękę. Może co najwyżej pchnąć w wyższe
rejony pytanie, czy można z takim to a takim coś zrobić i dobrze,
jeśli w regulaminie usług jest napomknienie o zaprzestaniu świadczenia
usług bez terminu wypowiedzenia umowy w razie rozprzestrzeniania
treści itp., bo bez tego już absolutnie może zapomnieć o jakimkolwiek
działaniu. A żądanie od komercyjnego ISP, żeby odcinał klienta za
zawirusowany komputer, rzeczywiście jest śmieszne.

Saddie
--
/\ /\ Małgorzata Lewicka --- s...@h...pl ---
=^;^= http://aravis.itpp.pl/
/ | Co jest liniowe, żółte, unormowane i zupełne?
(___(|_|_| Przestrzeń Bananacha.

do góry

Malgorzata Lewicka napisał(a) w wiadomości: ...
>Tako rzecze Radosław Popławski:
>> Mon, 11 Nov 2002 10:04:16 +0000 (UTC), w <3...@n...home.net.pl>,
>> "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał(-a):
>[...]
>>> >> Nic wiecej nie moze czlowiek w tej sprawie zrobic.
>>> > Kpisz czy o drogę pytasz?? A odcięcie użytkownika do czasu
>>> > uporządkowania swojego kompa??
>>> Chyba Ty kpisz. Lamane jest jakies prawo ? Nie. To co to w ogole za
>>> filtrowanie tresci chodzacych po laczu, co ?
>>> Popracowalbys pare dni u porzadnego ISP serwujacego lacza dla klientow
>>> biznesowych i sprobowalbys wyciac komus dostep do Internetu tylko za to,
ze
>>> ma wirusa w komputerze. Byloby to ostatnie pare dni Twojej pracy.
>> Ty chyba faktycznie kpisz. To, co piszesz, jest zwyczajnie śmieszne.
>
> W kwestii formalnej: pracujesz/pracowałeś u komercyjnego ISP?
>Takie jest podejście. Deal. Klient jest klientem, administrator
>nie śmie go odcinać na własną rękę. Może co najwyżej pchnąć w wyższe
>rejony pytanie, czy można z takim to a takim coś zrobić i dobrze,
>jeśli w regulaminie usług jest napomknienie o zaprzestaniu świadczenia
>usług bez terminu wypowiedzenia umowy w razie rozprzestrzeniania
>treści itp., bo bez tego już absolutnie może zapomnieć o jakimkolwiek
>działaniu. A żądanie od komercyjnego ISP, żeby odcinał klienta za
>zawirusowany komputer, rzeczywiście jest śmieszne.


Z tego co zrozumialem to ten komputer nie byl zawirusowany tylko
zarobaczony, czyli taki ktory wysyla robaki/wirusy do mniej czy bardziej
przypadkowych uzytkownikow internetu i na grupy dyskusyjne.
A to juz jest dosc istotna roznica.

miab

do góry

Radosław Popławski <r...@a...net.pl> wrote:
> Otóż jeden z użytkowników tejże sieci od kilku tygodniu notorycznie
> wysyła emaile zawierające wirusa. Zwróciłem mu uwagę, a po jego
> rozweselającej odpowiedzi, zablokowałem go na serwerze.

Problem w tym ze uzytkownikow, ktorzy maja wirusy, a posiadaja adres p.Poplawskiego
w skrzynce adresowej Outlooka jest wiecej.

Pan Poplawski zostal powiadomiony rowniez o tym fakcie.

Jak rowniez moja ostatnia korespondencja z p.Poplawskim konczyla sie nastepujacym
zdaniem:

"Aktualnie przygladam sie z ktorego adresu jest wzmozony ruch smtp, sprawa
nie jest prosta bo mamy duza ilosc uzytkownikow. A Pan moze zastanowic sie
ktory z uzytkownikow naszej sieci moze posiadac Panski e-mail w ksiazce
adresowej Outlooka. Ja jeszcze przesledze logi z dostepu do naszego proxy,
bo wirus bierze adresy rowniez z bufora przegladarki (moze znajde
informacje na temat jakiegos uzytkownika, ktory przegladal serwis
projektf1.com)."

Tak wiec wcale nie przygladamy sie biernie, choc tak moglo wygladac z
tego co p. Poplawski wyslal tutaj.

P.s UTF-8 chyba nie jest obowiazujacym standartem kodowania pl-literek ?

--
Dariusz Rubinkiewicz ATS sp.j. PL 26-600 Radom ul. Zeromskiego 75/208
Sys&Net Admin of :ats internet d...@a...pl tel. (048) 3660030 ext. 30
http://www.ats.pl ---- http://www.wirelesslan.pl ---- http://www.suse.pl

do góry

Tue, 12 Nov 2002 07:07:32 +0000 (UTC), w <3...@n...home.net.pl>,
"Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl> napisał(-a):

> Radosław Popławski wrote:
> >> Alez tak, tylko masz pretensje do zlej osoby. Skieruj je do tego,
> >> ktory wysyla lub tego, ktory to przyjmuje (czytaj: admina wlasciwego
> >> serwera SMTP).
> >
> > Mam je do bardzo właściwej osoby, do osoby (firmy) od której wirus
> > wychodzi.
>
> No to bardzo dobrze, tak jak pisalem ("skieruj je do tego, ktory wysyla").
> Tylko siakos mi sie wydawalo, ze masz cos jeszcze do prowajdera lacza.
> Jesli jestem w bledzie, to b. przepraszam.

Chyba jesteś, bo prowajder ma sieć za maskaradą/NAT, czyli dla mnie on
wysyła wirusy. Jeżeli to ktoś z jego podsieci, to już jego wewn.
sprawa.

> > Nie, to Ty próbujesz zupełnie bez sensu zepchnąć odpowiedzialność na
> > jednego z pośredników (serwer SMTP). Cieszę się, że teraz,
> > dostrzegając bezsens obarczania tym pośredników (zamiast źródła), sam
> > już się z tego śmiejesz. :>
>
> Alez obarcz sobie odpowiedzialnoscia zrodlo (pisze *trzeci* raz: "skieruj je
> do tego, ktory wysyla").
> Albo obarcz pierwszego posrednika -- tego, ktory pierwszy przyjmuje list
> ("admina wlasciwego serwera
> SMTP"). W zadnym wypadku nie czepiaj sie tych, co dostarczaja tylko medium
> (czytaj: prowajdera lacza), a zawartos tego medium nic a nic ich nie
> obchodzi.
>
> Jak mam pisac, zebys _przeczytal_ (bo zapomniales tym razem) i _zrozumial_ ?

Ja nie mam problemów, w przeciwieństwie do Ciebie, bo Ty masz dość
istotne.

do góry

Tue, 12 Nov 2002 14:52:47 +0000 (UTC), w <aqqu1o$j4r$1@dns.ats.pl>,
Dariusz Rubinkiewicz <d...@u...to.ats.pl> napisał(-a):

> A Pan moze zastanowic sie
> ktory z uzytkownikow naszej sieci moze posiadac Panski e-mail w ksiazce

Jak sobie przypominam, to podałem prawdopodobny adres email (z tym, że
drugiej osobie z firmy).

> P.s UTF-8 chyba nie jest obowiazujacym standartem kodowania pl-literek ?

A czy ja piszę w UTF-8?

do góry

Radosław Popławski <r...@a...net.pl> wrote:
> Tue, 12 Nov 2002 14:52:47 +0000 (UTC), w <aqqu1o$j4r$1@dns.ats.pl>,
> Dariusz Rubinkiewicz <d...@u...to.ats.pl> napisał(-a):

>> A Pan moze zastanowic sie
>> ktory z uzytkownikow naszej sieci moze posiadac Panski e-mail w ksiazce

> Jak sobie przypominam, to podałem prawdopodobny adres email (z tym, że
> drugiej osobie z firmy).

Nie znam postow jakie wymienil Pan z kolega, wiem natomiast co ja
odpisalem Panu. A ze niejako wywolal Pan mnie do tablicy, bo rzekomo nic
nie robimy w kwestii wirusow, wiec napisalem male sprostowanie.

Jesli chodzi o sircama to robal pole From: jak i To: losuje z ksiazki
adresowej outlooka, buffora przegladarki czy z adresow e-mail
znalezionych w plikach na dysku. Rownie dobrze mogloby byc From: z
Panskim adresem e-mail, a To: z moim lub na odwrot. Jesli na Pan wlasne
SMTP, ze skanerem antywirusowym, obsluguje Pan duza ilosc poczty, to
powinien Pan sobie zdawac sprawe jaka ilosc postow jest zarazonych.
Gdybym chcial monitowac o wyciecie wszystkich tych userow z sieci to
dzien musialby miec conajmniej 72h, a tydzien trwac 2x tyle.


>> P.s UTF-8 chyba nie jest obowiazujacym standartem kodowania pl-literek ?
> A czy ja piszę w UTF-8?

Mea culpa, jesli chodzi o newsy...faktycznie jest poprawnie, za to w
postach prywatnych bylo utf-8 (naglowki moge na priv wyslac aby nie
smiecic).

--
Dariusz Rubinkiewicz ATS sp.j. PL 26-600 Radom ul. Zeromskiego 75/208
Sys&Net Admin of :ats internet d...@a...pl tel. (048) 3660030 ext. 30
http://www.ats.pl ---- http://www.wirelesslan.pl ---- http://www.suse.pl

do góry