> Tym jednym postem -- dziękuję wszystkim za wyrażenie ich opinii. :)
> Ja także nie lubię takich rozmyć, ale zastanawiałem się nad tym,
> czy tylko ja. :)

Czyli to takie badania socjologiczne...
Następnym razem do takich badań możesz dać zdjęcie np. stolca.


> Mój gust jest dość prymitywny -- im więcej widać, tym lepiej.
> Oczywiście z pewnymi zastrzeżeniami --
> na ścianie budynku trzeba wyraźnie pokazać detale typu tabliczka
> czy ozdobny kinkiet, zaś reflektor samochodowy powinien pokazać swoją
> fakturę (wiwat tanie sklepy, których reklamy aż kłują taką
> wyrazistością) ale nie powinny pokazywać takie zdjęcia brudu
> (na ścianie czy reflektorze) lub zadrapań (na tym ostatnim) jak
> i portret nie musi pokazywać porowatości skóry, lekkiego owłosienia twarzy
> dziewczyny czy pryszczy lub przekrwienia oczu -- czy to na siatkówce,
> czy na białkówce... :) (oczy więc powinny być czarno-białe
> z kolorową tęczówką?)
>   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'

To już nie tylko socjologia, ale wręcz filozofia.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl