-
11. Data: 2012-09-28 22:26:16
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: "Andy Niwinski" <a...@i...pl>
"t?" schrieb im Newsbeitrag
news:5065f891$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
> Dlaczego zdrowi nie mogą rozmawiać trzymając telefon przy uchu, a
> niepełnosprawni bez ręki mogą prowadzić auto, ba, jeszcze się ich do tego
> zachęca? Czy ktoś robił badania jak niepełnosprawność wpływa np. na czas
> ominięcia przeszkody? Dlaczego obsesja "bezpieczeństwa" dotyczy tylko
> pełnosprawnych, a inwalidzi mogą robić co im się żywnie podoba, byle
> tylko jakoś przyspieszyli i gdzieś skręcili? Czy oni są w jakiś sposób
> "równiejsi"?
>
A ty jeździsz samochodem?
-
12. Data: 2012-09-28 22:52:01
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: tÎż
megrims wrote:
> Brak Tobie poprawności politycznej. Tak ma być i już.
Przepraszam. :(
PS. Ostatnio widziałem, jak jeden inwalida zaparkował na środku parkingu,
tak, że ledwo dało się przejechać, chociaż miał miejsce, żeby zrobić to
normalnie. Ciekawe dlaczego? Bo inwalidzie wszystko wolno? A może to był
inwalida umysłowy?
--
ss??q s? ??u??ou??
-
13. Data: 2012-09-28 23:40:05
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: tÎż
masti wrote:
> nudny jesteś
Naprawdę nie ma jakichś odmóżdżonych wątków, na Twoim poziomie, w których
mógłbyś się wypowiadać?
--
ss??q s? ??u??ou??
-
14. Data: 2012-09-28 23:53:07
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: Trefniś <t...@i...pl>
W dniu 28.09.2012 o 22:52 pisze:
(...)
> normalnie. Ciekawe dlaczego? Bo inwalidzie wszystko wolno? A może to był
> inwalida umysłowy?
Nie, nie, nie...
Inwalidzi umysłowi narzekają na zakaz rozmawiania przez telefon w czasie
jazdy bez zestawu.
Inni nie mają czasu zawracać sobie dupę takimi problemami.
A w szczególności - prowadzący jedną ręką z powodu inwalidztwa nawet gdyby
chcieli, takiego problemu mieć nie mogą...
BTW to jakieś lokalne współzawodnictwo na przelewanie z pustego w próżne?
:)
--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają
się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają
nowe szlaki. (Wolter)
-
15. Data: 2012-09-29 00:39:30
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: z <z...@u...pl>
W dniu 2012-09-28 21:47, rAzor pisze:
> Pomijając już swoistą naturę zapodawcy wątku, temat czysto teoretycznie
> jest dość ciekawy.
>
Etam zaraz ciekawy. To jest tylko pokazanie jak głupie są niektóre
przepisy, że nie służą bezpieczeństwu a w najlepszym przypadku tylko
dobremu samopoczuciu autorów i stosowaniu obecnie panującej poprawności
politycznej.
Zieeeewww. Jest coraz mnie powodów żeby żyć w kraju z tak popapranym
prawem i tak nieudolnym jego stosowaniem.
z
-
16. Data: 2012-09-29 03:59:14
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-09-28 21:20, t? pisze:
> Dlaczego zdrowi nie mogą rozmawiać trzymając telefon przy uchu, a
> niepełnosprawni bez ręki mogą prowadzić auto, ba, jeszcze się ich do tego
> zachęca? Czy ktoś robił badania jak niepełnosprawność wpływa np. na czas
> ominięcia przeszkody? Dlaczego obsesja "bezpieczeństwa" dotyczy tylko
> pełnosprawnych, a inwalidzi mogą robić co im się żywnie podoba, byle
> tylko jakoś przyspieszyli i gdzieś skręcili? Czy oni są w jakiś sposób
> "równiejsi"?
>
Ciekawe kiedy napiszesz na pms dlaczego nie można przyciemniać przedniej
szyby, skoro można jeździć w ciemnych okularach. Od zawsze mnie ten
temat nurtuje i dobija.
-
17. Data: 2012-09-29 09:13:27
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: normales <n...@m...les>
W dniu 2012-09-28 21:20, t? pisze:
> Dlaczego zdrowi nie mogą rozmawiać trzymając telefon przy uchu,
Bo się tego nie uczyli i nie byli z telefonem przy uchu egzaminowani? ;)
> niepełnosprawni bez ręki mogą prowadzić auto, ba, jeszcze się ich do tego
> zachęca?
Bo dla odmiany tak się uczyli. Poza tymi przypadkami np. utraty ręki gdy
ma się już prawko, zdaje się, że policja czy wydział komunikacji powinni
prawko zatrzymać, ale chyba tego nie robią, przynajmniej nie zawsze.
Ale wydaje mi się, że taki niepełnosprawny wiedząc, że musi jedną ręką
robić _wszystko_ łącznie z parkowaniem i zawracaniem to dużo poćwiczy,
zanim wyjedzie na drogę. On nie ma komfortu złapania drugą ręką w
krytycznym momencie i o tym wie.
Z kolei typ z telefonem często nie przewiduje, że sytuacja dość nagle
może przerodzić się w "krytyczną" a i wydawało by się banalne
zaprzęgnięcie do działań drugiej ręki wydłuża się wprost proporcjonalnie
do wartości i "nowości" trzymanego telefonu.
BTW - wielu dziwi przyzwolenie na CB a brak zgody na rozmowy
telefonicznie. Mnie niby też, ale z drugiej strony:
- rzucić nie żal, "po przewodzie" się podniesie;
- komunikaty są dość krótkie i lakoniczne
- dotyczą często sytuacji na drodze (a nie np. szczegółów projektu i
listy jego zmian w kontekście jutrzejszej prezentacji)
Faktycznie nigdy mnie pogaduchy przez CB nie oderwały od rzeczywistości
tak jak to raz miałem z telefonem, gdzie po zakończeniu rozmowy miałem
kłopot z przypomnieniem sobie w jaki sposób pokonałem ostatnie kilka
skrzyżowań (i to raczej niebanalnych). Jakby mnie teleportowało - choć
pasażer zeznał, że jechałem normalnie i reagowałem właściwie.
-
18. Data: 2012-09-29 10:02:47
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2012-09-28 22:52, t? pisze:
> megrims wrote:
>
>> Brak Tobie poprawności politycznej. Tak ma być i już.
>
> Przepraszam. :(
Nie ma za co. Po prostu z tego dobrobytu zachodniej cywilizacji
konsumpcjonizmu i materialnego podejścia do życia tak się w dupach
poprzewracało politykom, demagogom, zielonym, że wymyślają jakieś
bzdury. Ja rozumiem, że mają być ułatwienia dla ludzi jakoś tam
zdrowotnie pośledzonych, ale nie może być wszystko podporządkowane
im. Ale gdyby była co 30 lat wojna w europie, to nikt nie miał by
czasu ani nie byłby tak kreatywny w wymyślaniu bzdur pod publikę.
Tak jak było 70 lat temu. o kilkadziesiąt lat jakaś wojna była.
Niezmiennie twierdze, że cywilizacja zachodu tak jak starożytny
Rzym musi upaść. Demokracja, państwo opiekuńcze i umowy na etat
są do dupy.
--
http://www.pobralem.pl
I'm still clean....
-
19. Data: 2012-09-29 11:04:51
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: Trefniś <t...@i...pl>
W dniu 29.09.2012 o 10:02 megrims <m...@i...pl> pisze:
(...)
> Demokracja, państwo opiekuńcze i umowy na etat
> są do dupy.
Witamy kolejnego kandydata na smakosza metylaka, w dworcowych zakamarkach!
--
Trefniś
Nieszczęsny rodzaj ludzki tak został stworzony, że ci, którzy poruszają
się po gościńcu, zawsze będą obrzucać kamieniami tych, którzy wytyczają
nowe szlaki. (Wolter)
-
20. Data: 2012-09-29 15:38:18
Temat: Re: Inwalidzi za kółkiem
Od: tÎż
megrims wrote:
> Ale gdyby była co 30 lat wojna w europie, to nikt nie miał by czasu ani
> nie byłby tak kreatywny w wymyślaniu bzdur pod publikę. Tak jak było 70
> lat temu. o kilkadziesiąt lat jakaś wojna była.
>
> Niezmiennie twierdze, że cywilizacja zachodu tak jak starożytny Rzym
> musi upaść. Demokracja, państwo opiekuńcze i umowy na etat są do dupy.
Niestety -- system, w którym premiowane są niedorajdy i nieroby prędzej
czy później skazany jest na porażkę.
--
ss??q s? ??u??ou??