W dniu 28.03.2024 o 10:45, J.F pisze:
> Wiem czym są, ale ... to myślisz, ze Izera miała/ma jakieś szanse?
>
> No chyba, zeby tak wziąć przykład z Chinczyków, i powiedzieć im
> - możecie miec w Polsce fabrykę, ale to musi być spółka z polskim
> rządem ...

Dokładnie tak trzeba było ZROBIĆ.
Dotacja rządowa to nie jest polski wynalazek.
Chińczycy chcą/muszą tu produkować a Niemcy będą z tym walczyć.
Czy trzeba lepszych powodów aby to zrobić ;-)

do góry

W dniu 28.03.2024 o 17:59, Budzik pisze:
> Klamiesz, izery jest juz 300 tysiecy na rynku...
> Tako rzekł wódz i ja mu wierze!

Prawo Ty i tfój wudz. Kimkolwiek jest ;-)

do góry

On Thu, 28 Mar 2024 19:19:46 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 28.03.2024 o 10:45, J.F pisze:
>> Wiem czym są, ale ... to myślisz, ze Izera miała/ma jakieś szanse?
>>
>> No chyba, zeby tak wziąć przykład z Chinczyków, i powiedzieć im
>> - możecie miec w Polsce fabrykę, ale to musi być spółka z polskim
>> rządem ...
>
> Dokładnie tak trzeba było ZROBIĆ.
> Dotacja rządowa to nie jest polski wynalazek.

Tu nie chodzi o dotacje, bo o tym wszyscy wiedzą,
ty chodzi o dzielenie zysków :-)

> Chińczycy chcą/muszą tu produkować a Niemcy będą z tym walczyć.
> Czy trzeba lepszych powodów aby to zrobić ;-)

No ale mamy do tego dopłacic?
Bo Chinczycy nie muszą tu w Polsce, pójdą tam, gdzie więcej dostaną.
Ewentualnie tam, gdzie ich to będzie mniej kosztować.

J.

do góry

W dniu 28-03-2024 o 16:18, J.F pisze:
> On Thu, 28 Mar 2024 13:04:41 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 28-03-2024 o 12:47, J.F pisze:
>>> On Thu, 28 Mar 2024 11:05:53 +0100, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 28-03-2024 o 10:45, J.F pisze:
>>>>> On Tue, 26 Mar 2024 21:54:58 +0100, _Master_ wrote:
>>>>>> W dniu 26.03.2024 o 18:17, J.F pisze:
>>>>>>> Volvo to jest jednak pewna marka i dość długo ciągnie.
>>>>>>> Ale Saaba jeszcze pamiętasz?
>>>>>>
>>>>>> Poczytaj czym jest dziś Volvo albo MG ;-)
>>>>>
>>>>> Wiem czym są, ale ... to myślisz, ze Izera miała/ma jakieś szanse?
>>>>
>>>> Chińskie produkty sprzedają się w Europie właśnie wtedy, gdy mają
>>>> europejską znaną markę.
>>>> Inne śladowo.
>>>
>>> A to kwestia marki, czy europejskich/unijnych wymogów, przepisów,
>>> tudzież chinskich standardów?
>>
>> Skoro te dwie sobie radzą, a reszta nie bardzo, to chyba nie jest kwesta
>> niczego innego?
>
> Volvo ma starą europejską fabrykę, i europejskich projektantów.

Nijak to się nie przekłada na chińskie elektryki które się sprzedają.
Pod marką Polestar są takie same, ale już nie chcą się sprzedawać.

>
> Sam wiesz, że tani samochód się sprzeda, ale w Unii wymaga czystego
> silnika (elektryka nie dotyczy), przyzwoitego wyniku zderzeniowego,
> teraz troche wyposażenia dodatkowego, dość drogich badań
> homologacyjnych, chyba spełnienia paru unijnych norm jakościowych/CE,
> a klient:
> -też ma pewne wymagania,
> -może podejrzanym okiem patrzec na chinską markę ... i powstrzymać się
> przed większym wydatkiem.

Dokładnie to ostatnie sugeruję.

>
>>> Bo sam kupiłes Kia, Hyundaia, Nissana - więc co chyba nie kwestia
>>> europejskiej marki?
>> To już uznane marki.
>> Ale wcześniej pracowały na to ze 20 lat.
>
> Daewoo w Polsce pracował rok :-)

I dlatego nigdy nie był uważany za markę oferującą dobre samochody.

> Koszta też pewne są, bo trzeba zacząc ekspansję ogolno europejską
> ... no ale chinski rynek moze nawet większy.

Jest już zapchany.
A oni chcą więcej sprzedawać.

>>> Być może elektryki są jakies inne i tu mała fabryczka moze przetrwać.
>>
>> Ale to mogłoby być tylko w formie znaczka i paru extrasów do chińskiego
>> produktu.
>
> Owszem, ale gdzie tu wtedy zysk dla nas?

W tej formie nie ma, ale też koszty niewielkie.
A można wymusić lokalizację części składowych, choćby częściową.

>> Czasem trzeba wyłożyć, zeby później spijać frukta.
>> Tak jak na atom.
>
> No ale gdzie tu frukta, jesli fabryczka ma być ostatecznie
> chinska

W tym co z niej zostanie w formie podatków i zarobków polskich
pracowników lub kooperantów.
Podstawy muszę tłumaczyć?



, lub zbankrutuje ?
>
> No cóż, moze i fabryka w chińskich rękach przynosi państwu zysk.
> Podatki drobne wpływają, ludzie mają pracę, ich podatki wpływają,
> pieniądze wydają, więc inni mają pracę ...

Dokładnie o to idzie.

do góry

W dniu 28-03-2024 o 16:34, J.F pisze:
> On Thu, 28 Mar 2024 12:41:34 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 28-03-2024 o 12:25, J.F pisze:
>>>>>> Nie dopuszczalne jest WPUSZCZANIE zboża nie spełniającego wymogów
>>>>>> obowiązujących w UE
>>>>>
>>>>> No chyba, ze na biopaliwa :-)
>>>>>
>>>>>> I o to jest protest rolników.
>>>>>
>>>>> Nie tylko o to. To głównie pretekst :-)
>>>>
>>>> Dokładnie tak.
>>>> I nawet już przyznali ostatnio o co im idzie, czyli że chcą obalić rząd.
>>>>
>>>> Od razu widać jakie są faktyczne przyczyny (czyli judzenie pisiorskich
>>>> popleczników, a że rolnik ciemny to się na to nabiera):
>>>
>>> No wiesz - z ich punktu widzenia rząd nic nie robi.
>>> A skoro nie robi, to trzeba go obalic.
>>>
>>> Tylko ze pisiorów nie wybiorą, bo pisiorski rząd też nic nie robił.
>>>
>>>> za to co nabroił PIS wraz ze swoim komisarzem w UE, chcą obalić kolejny
>>>> rząd, który nie ma z tym nic wspólnego, a w domyśle przywrócić ten,
>>>> który ma.....
>>>> Logika pierwszorzędna.
>>>
>>> Ja tam myslę, ze oni to jeszcze pamiętają.
>>
>> Jasne.
>> I właśnie dlatego protestują teraz, a nie jak oni rządzili....
>
> Wtedy też troche protestowali, a problem narasta ...
> A moze nie protestowali w Warszawie, tylko przy urnie, i rząd obalili.
>
> No ale chcą, aby nowy był lepszy ...
>
>>> Wiec skąd wniosek, ze chcą przywrócic pisiorów?
>> A na co chcą zmienić ten rząd Twoim zdaniem?
>>
>> Przecież te protesty są przez pisiorów inspirowane, dokładniej przez ich
>> przydupasów z rolniczej solidarności.
>
> Inspirowanane to one są IMHO głównie sytuacją.
> Wszystko coraz droższe, wymogów coraz więcej,
> a zboże coraz tansze. I jeszcze sie magazyny przepełnią,
> i oni nic nie sprzedadzą.

Było sprzedać jak ktoś chciał kupić.
Teraz już ten ktoś kupił gdzie indziej, bo nie chcieli sprzedać po
cenach rynkowych.
I już więcej nie kupi, bo mu niepotrzebne.

Reklamacje do tych, co im nie kazali wtedy sprzedawać, bo niby cena
miała wzrosnąć.

do góry

Użytkownik _Master_ ...@...pl ...

>> Klamiesz, izery jest juz 300 tysiecy na rynku...
>> Tako rzekł wódz i ja mu wierze!
>
> Prawo Ty i tfój wudz. Kimkolwiek jest ;-)

Znowu udajesz ze czegos nie wiesz? :)))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

do góry

W dniu 28.03.2024 o 16:34, J.F pisze:
>> Jasne.
>> I właśnie dlatego protestują teraz, a nie jak oni rządzili....
> Wtedy też troche protestowali, a problem narasta ...
> A moze nie protestowali w Warszawie, tylko przy urnie, i rząd obalili.
Taaa pewnie, tak protestowali że 70% rolników zagłosowało za pisem:(
przestań takie głupoty wierzyć że protestowali.


--
Janusz

do góry

W dniu 28.03.2024 o 16:18, J.F pisze:
> Daewoo w Polsce pracował rok ?
> Cena czyni cuda ... plus np dobra gwarancja.
Ale pleciesz, Daewoo nie wypadł sroce spod ogona i całkiem dobre auta
jak na tamte czasy robił, Matiz, lanos czy nubira. Nawet 3 cyl silnik
Matiza był o niebo lepszy od tego z Vieśwagena o którym piszecie w innym
wątku.

--
Janusz

do góry

On Sun, 31 Mar 2024 12:49:11 +0200, Janusz wrote:
> W dniu 28.03.2024 o 16:18, J.F pisze:
>> Daewoo w Polsce pracował rok 👂
>> Cena czyni cuda ... plus np dobra gwarancja.
> Ale pleciesz, Daewoo nie wypadł sroce spod ogona i całkiem dobre auta
> jak na tamte czasy robił, Matiz, lanos czy nubira.

Ale Polak o tym nie wiedział.
Z tym ze Tico, Nexia na początek.

Po roku się jakos Polak przekonał.
Na pewno w tym przekonaniu gwarancja pomogła.

> Nawet 3 cyl silnik
> Matiza był o niebo lepszy od tego z Vieśwagena o którym piszecie w innym
> wątku.

A co VW sp* w tym silniku?

J.

do góry

W dniu 2.04.2024 o 06:59, J.F pisze:
> On Sun, 31 Mar 2024 12:49:11 +0200, Janusz wrote:
>> W dniu 28.03.2024 o 16:18, J.F pisze:
>>> Daewoo w Polsce pracował rok ??????
>>> Cena czyni cuda ... plus np dobra gwarancja.
>> Ale pleciesz, Daewoo nie wypadł sroce spod ogona i całkiem dobre auta
>> jak na tamte czasy robił, Matiz, lanos czy nubira.
>
> Ale Polak o tym nie wiedział.
> Z tym ze Tico, Nexia na początek.
>
> Po roku się jakos Polak przekonał.
> Na pewno w tym przekonaniu gwarancja pomogła.
Mi służył 18lat.

>
>> Nawet 3 cyl silnik
>> Matiza był o niebo lepszy od tego z Vieśwagena o którym piszecie w innym
>> wątku.
>
> A co VW sp* w tym silniku?
Podobno sie trzęsie, ogólnie podobno porażka, mało kto je chce, ale to
chyba na autoblogu przeczytałem.

--
Janusz

do góry