-
1. Data: 2009-01-04 02:00:00
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: T...@s...in.the.world
In article <gjco06$1uk$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
PSYLO <p...@o...pl> wrote:
> T...@s...in.the.world pisze:
> > Bez przesady. Czy kazdy kupujacy Nikona D40 musi od razu dokupywac
> > wszytskie mozliwe obiektywy?
>
> Jeśli nie chce dokupywać żadnych obiektywów to D40 będzie OK. Jeśli zaś
> wykazuje jakiekolwiek ambicje, to niech kupi coś innego. Wystarczy że
> zechce np. 50mm f/1.8 - tanie i bardzo dobre szkło.
To nie ma innych podobnych obiektywow, ktoreby dzialaly z tym D40? Ten
jest jedyny niezastapiony?
> Sam jakiś czas temu
>też rozważałem wybór systemu i do dziś nie mogę wyjść z podziwu wobec
>tej pokrętnej filozofii Nikona
Filozofia Nikona bylo tu stworzenie malego korpusu. Entry level. Po co
pakowac w niego gadzety, ktore typowemu uzytkownikowi, ktory jest
targetem sie nie przydadza, a zwiekszaja wage i cene aparatu?
TA
-
2. Data: 2009-01-04 12:02:34
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
T...@s...in.the.world rzecze:
>> Jeśli nie chce dokupywać żadnych obiektywów to D40 będzie OK. Jeśli zaś
>> wykazuje jakiekolwiek ambicje, to niech kupi coś innego. Wystarczy że
>> zechce np. 50mm f/1.8 - tanie i bardzo dobre szkło.
>
> To nie ma innych podobnych obiektywow, ktoreby dzialaly z tym D40? Ten
> jest jedyny niezastapiony?
Nie ma podobnych w tej cenie.
>> Sam jakiś czas temu
>>też rozważałem wybór systemu i do dziś nie mogę wyjść z podziwu wobec
>>tej pokrętnej filozofii Nikona
>
> Filozofia Nikona bylo tu stworzenie malego korpusu. Entry level. Po co
> pakowac w niego gadzety, ktore typowemu uzytkownikowi, ktory jest
> targetem sie nie przydadza, a zwiekszaja wage i cene aparatu?
Bo 1000D pozwala na podłączenie 50/1.8 Canona...
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
3. Data: 2009-01-08 15:34:13
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: PSYLO <p...@o...pl>
T...@s...in.the.world pisze:
> To nie ma innych podobnych obiektywow, ktoreby dzialaly z tym D40? Ten
> jest jedyny niezastapiony?
Nie ma.
> Filozofia Nikona bylo tu stworzenie malego korpusu. Entry level. Po co
> pakowac w niego gadzety, ktore typowemu uzytkownikowi, ktory jest
> targetem sie nie przydadza, a zwiekszaja wage i cene aparatu?
No to im nie wyszło, bo konkurencja jakoś problemów nie miała ze
zrobieniem jeszcze mniejszych, tanich i zarazem w pełni funkcjonalnych
korpusów. A jeśli dodatkowe obiektywy do lustrzanki cyfrowej określasz
"gadżetem", to ja chyba nie mam więcej pytań...
--
PSYLO
-
4. Data: 2009-01-08 17:11:58
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
PSYLO pisze:
>> To nie ma innych podobnych obiektywow, ktoreby dzialaly z tym D40? Ten
>> jest jedyny niezastapiony?
>
> Nie ma.
Jest nowy Nikkor 50/1.4 AF-S, jest też działająca Sigma 30/1.4.
>> Filozofia Nikona bylo tu stworzenie malego korpusu. Entry level. Po co
>> pakowac w niego gadzety, ktore typowemu uzytkownikowi, ktory jest
>> targetem sie nie przydadza, a zwiekszaja wage i cene aparatu?
>
> No to im nie wyszło,
Wyszło, wyszło, bo to właśnie D40 zapoczątkował wojnę na najniższej
półce cenowej, a jego sprzedaż była rekordowo duża.
> bo konkurencja jakoś problemów nie miała ze
> zrobieniem jeszcze mniejszych,
Jeszcze mniejszy jest jedynie Olympus, i to tylko ze względu na
specyfikę optyki. A z tych najmniejszych bodaj właśnie D40 ma największy
uchwyt.
-
5. Data: 2009-01-10 11:53:20
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: PSYLO <p...@o...pl>
Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> Jest nowy Nikkor 50/1.4 AF-S, jest też działająca Sigma 30/1.4.
Za 300 zł? Przypominam, że rozmawiamy o budżetowym sprzęcie, łącznie z
korpusem za 1000 zł.
> Wyszło, wyszło, bo to właśnie D40 zapoczątkował wojnę na najniższej
> półce cenowej, a jego sprzedaż była rekordowo duża.
Historii nie znam i szczerze mówiąc, nie wiele mnie ona interesuje w tym
przypadku. Jak im się kastrat tak dobrze sprzedawał, to tylko
pogratulować marketingu :-)
> Jeszcze mniejszy jest jedynie Olympus, i to tylko ze względu na
> specyfikę optyki. A z tych najmniejszych bodaj właśnie D40 ma największy
> uchwyt.
Canon 1000D jest większy od 40D? Co do uchwytu, jak dla mnie (pomimo, iż
mam stosunkowo niewielkie łapska) wszystkie te malizny są kompletnie
niewygodne.
--
PSYLO
-
6. Data: 2009-01-10 12:53:46
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
PSYLO pisze:
>> Jest nowy Nikkor 50/1.4 AF-S, jest też działająca Sigma 30/1.4.
>
> Za 300 zł? Przypominam, że rozmawiamy o budżetowym sprzęcie, łącznie z
> korpusem za 1000 zł.
Przypominam, że napisałeś coś takiego:
>> > To nie ma innych podobnych obiektywow, ktoreby dzialaly z tym D40? Ten
>> > jest jedyny niezastapiony?
>
> Nie ma.
A więc 50/1.8 nie jest jedyny i niezastąpiony.
>> Wyszło, wyszło, bo to właśnie D40 zapoczątkował wojnę na najniższej
>> półce cenowej, a jego sprzedaż była rekordowo duża.
>
> Historii nie znam i szczerze mówiąc, nie wiele mnie ona interesuje w tym
> przypadku.
Powinna, skoro wydajesz sądy w rodzaju co się któremu producentowi
udało, a co nie.
> Jak im się kastrat tak dobrze sprzedawał, to tylko
> pogratulować marketingu :-)
Wiesz, gdyby nie ten wyśmiewany przez wszystkich, którzy nie bardzo
rozumieją jego istotę, marketing, to producenci produkowaliby aparaty,
na które mógłbyś jedynie od czasu do czasu popatrzeć przez szybę sklepu
z towarami luksusowymi.
>> Jeszcze mniejszy jest jedynie Olympus, i to tylko ze względu na
>> specyfikę optyki. A z tych najmniejszych bodaj właśnie D40 ma największy
>> uchwyt.
>
> Canon 1000D jest większy od 40D?
Od Canona 40D? Z pewnością nie. Od Nikona D40 jest, wprawdzie niewiele,
ale większy.
-
7. Data: 2009-01-10 15:59:49
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
PSYLO rzecze:
> Canon 1000D jest większy od 40D? Co do uchwytu, jak dla mnie (pomimo, iż
> mam stosunkowo niewielkie łapska) wszystkie te malizny są kompletnie
> niewygodne.
D40 jest znacznie wygodniejszy od 350D.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
8. Data: 2009-01-10 16:28:27
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: PSYLO <p...@o...pl>
Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> A więc 50/1.8 nie jest jedyny i niezastąpiony.
Zgadza się, taka jest moja teoria. Obal ją innym nowym obiektywem
portretowym za ~300 zł dla amatora z ambicjami. Nie śledzę całej oferty,
może faktycznie pojawiło się coś lepszego - z przyjemnością się dowiem.
> Powinna, skoro wydajesz sądy w rodzaju co się któremu producentowi
> udało, a co nie.
Wybacz, ale gadasz bez sensu. Co ma piernik do wiatraka? Sprawa jest
bardzo prosta, mając do dyspozycji kwotę X zł można kupić albo kastrata
Nikona albo pełnowartościowy korpus innego producenta, ja wybieram
bramkę numer dwa. Możesz się z tym nie zgadzać, każdy ma prawo do
własnego zdania.
> Od Canona 40D? Z pewnością nie.
Literówka, mea culpa.
> Od Nikona D40 jest, wprawdzie niewiele, ale większy.
Z ciekawości sprawdziłem. Wymiary zewnętrzne niemal identyczne (różnice
raz na korzyść jednego, raz drugiego), zaś korpus Nikona cięższy o 25 g.
Różnica praktycznie zerowa, ale gwoli ścisłości - 1000D od Nikona D40
jest jednak ciut mniejszy (co oczywiście w praktyce nie ma żadnego
znaczenia przy takich różnicach).
--
PSYLO
-
9. Data: 2009-01-17 15:50:27
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: T...@s...in.the.world
In article <gka2b4$cni$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
PSYLO <p...@o...pl> wrote:
> Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> > Wyszło, wyszło, bo to właśnie D40 zapoczątkował wojnę na najniższej
> > półce cenowej, a jego sprzedaż była rekordowo duża.
>
> Historii nie znam i szczerze mówiąc, nie wiele mnie ona interesuje w tym
> przypadku. Jak im się kastrat tak dobrze sprzedawał, to tylko
> pogratulować marketingu :-)
Sam jestes kastrat.
A to, ze tak sie dobrze sprzedawal swiadzczy o tym, ze zdecydowana
wiekszosc uzytkownikow nie uznala braku mozliwosci wspolpracy z
nieprodukowanymi obiektywami za wade.
TA
-
10. Data: 2009-01-20 07:50:14
Temat: Re: II plan rozmyty
Od: PSYLO <p...@o...pl>
T...@s...in.the.world pisze:
> Sam jestes kastrat.
No i dlaczego próbujesz mnie obrażać? Majestat wielbiciela Nikona został
naruszony? Nie rozśmieszaj mnie, proszę.
> A to, ze tak sie dobrze sprzedawal swiadzczy o tym, ze zdecydowana
> wiekszosc uzytkownikow nie uznala braku mozliwosci wspolpracy z
> nieprodukowanymi obiektywami za wade.
Albo nie byli tego świadomi, sam już się z wieloma takimi przypadkami
spotkałem.
--
PSYLO