masti w
<news:k9t31c$v0e$3@dont-email.me>:

> Dzielny szeryf nie bedzie się przecież przejmował takimi drobiazgami jak
> przepisy ruchu drogowego

> http://wawalove.pl/Co-szef-strazy-miejskiej-wyprawia
-na-drodze-a7440
> "Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej - 200 zł i 5 pkt,

Wolno wyprzedzać na podwójnej ciągłej.

> przekroczenie prędkości do 30 km - 100-200 zł i 8 pkt,

Tu sie nic nie zgadza

> wjazd na czerwonym świetle - 300-500 zł i 6 pkt"

Ze zdjęć nie wynika, że wyprzedzał, że przejechał za sygnalizator
wyświetlający czerwone, o przekroczeniu prędkości szkoda nawet dyskutować,
bo fotograf uwiecznił swój licznik, ale w opisie stoi:
"Zamiast z dozwoloną prędkością dowódca straży pruje ulicami Warszawy niczym
Kubica na rajdzie - 100 km/h! Nagle spostrzega przed sobą autobus. To
,,zawalidroga", bo kierowca busa jedzie prawidłowo... Komendant wyprzedza,
przejeżdżając podwójną linię ciągłą, "
Zdjęcie ze 100 na liczniku dziennikarzyny jest na Trasie Siekierkowskiej w
kierunku centrum, tyle, że 115 nie przekracza Wisły, więc skąd to "Nagle
spostrzega [...] autobus"...


--
'Tom N'