-
21. Data: 2016-06-03 17:03:50
Temat: Re: Hamujecie ze sprzęgłem czy bez ?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 03.06.2016 16:27, Zenek Kapelinder wrote:
> Uzylem nie uzywanego czasu zaprzeszlego zeby podkreslic ze to dawno bylo. A tak
ogolnie to w samochodzie z wtryskiem jak rozlaczyc naped to silnik bedzie pracowal na
wolnych obrotach. A jak hamowac silnikiem to dokad obroty nie spadna do obrotow biegu
jalowego to paliwo nie jest podawane. Tak wynikalo z artykulu.
No bo tak jest. I dotyczy to 99% osobówek jeżdzących po polskich
drogach. Jak ktoś jeździ zabytkiem to z pewnością zdaje sobie z tego sprawę.
> Przy gazniku jak hamuje sie silnikiem to przepustnica jest zamknieta, robi sie duze
podcisnienie za przepustnica i ssie dysza wolnych obrotow ile moze. A dysza wolnych
obrotow calkiem spora dziurke ma. Tak mniej wiecej to 1/4 srednicy dyszy glownej.
Prawie wszystkie gaźnikowce mają zawór odcinający paliwo.
Na codzień jeżdzę "zabytkowym" moto z gaźnikiem i nie ma żadnych
problemów z hamowaniem na zapietym biegu (oczywiście również tyłem).
Gdyby tam się cały czas lała benzyna, to strzelałby z kominów i w końcu
gasł.
Shrek.
-
22. Data: 2016-06-03 17:13:53
Temat: Re: Hamujecie ze sprzęgłem czy bez ?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Wyzej napisalem po co ten zawor.
-
23. Data: 2016-06-03 18:24:33
Temat: Re: Hamujecie ze sprzęgłem czy bez ?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Uncle Pete"
>
> Właśnie się zastanawiałem jak przy awaryjnym i szczerze mówiąc nie wiem
> - kiedyś je wciskam, bo nie gaśnie, ale kiedy? Pewnie jak normalnie -
> jakoś na końcu.
Też nad tym się zastanawiałem. Chociaż na kursach kiedyś uczyli mnie
awaryjnie hamować nie naciskając sprzęgła, tylko walić z całej siły w
hamulec, odruchowo zawsze wciskam również sprzęgło. Może minimalnie
później, niż hamulec, ale przy maprawdę ostrym hamowaniu różnica wynosi
najwyżej jakieś ułamki sekundy. Nie pamiętam, czy kiedykolwiek mi zgasł
silnik przy awaryjnym hamowaniu.
---
Gdzie Ty tyle hamujesz awaryjnie ?!
Jak mi się to ostatnio przytrafiło bo kot chciał przebiec to zdążyłem tylko
depnąć po hamulcu i do końca bym tylko hamował gdyby nie zreflektował się.
-
24. Data: 2016-06-03 18:25:39
Temat: Re: Hamujecie ze sprzęgłem czy bez ?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Przykładowo Łada miała, 125p i Polonez nie miały.
To się nazywało ZHS (zawór hamowania silnikiem) czy jakoś podobnie.
-----
> Nie znam zadnego gaznikowego z taka opcja, co nie znaczy ze nie bylo.