eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.wwwHTML - jak to zrobić?Re: HTML - jak to zrobić?
  • Data: 2011-06-17 20:51:18
    Temat: Re: HTML - jak to zrobić?
    Od: Marek <b...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 17 Jun 2011 21:01:23 +0200, Peter May napisał(a):

    > Pisanie czegokolwiek działającego z JS, jak i bez JS, to nie jest żadna
    > "sztuka dla sztuki". Tak powinno się pisać podstawowo, że tak to ujmę.

    Podobnie to ująłem - jeśli można cel osiągnąć bez JS, to tylko wtedy należy
    unikać JS. Mniej więcej taką intencję miałem. Natomiast nie powinno stawiać
    się celu "nie piszemy bez JS" i pod to robić założenia projektowe,
    ograniczoną funkcjonalność itp. JS czyni korzystanie z pewnych mechanizmów
    dużo przyaźniejsze niż czysty HTML pozwala. Przykładowo: facebookowcy - oni
    nie wyobrażają sobie strony WWW bez guzika "like". Można jego ohydną formę
    wbić w layout strony (niepotrzebnie za pomocą JS - ale zostawmy to) a można
    też zrobić wyjeżdżającą z prawej krawędzi strony zakładkę. Pewnie widywałeś
    taki bajerek. Nie zaśmieca ekranu i satysfakcjonuje miłośników portali
    społecznościowych.

    > Zwłaszcza, że to ani nie zajmuje więcej czasu, ani nie jest specjalnie
    > skomplikowane.

    Tu chyba nie zaskoczyłem. W HTMLu czystym nie da się zrobić tego co można
    za pomocą JS. Np. aby jekiś banner zniknął po 5s.

    > Ponadto brak JS to nie tylko stare komórki:

    Nie nie - napisałem "raczkujące" a to bardziej z niemowlęciem się kojarzy a
    nie ze starocią. Przypis o radiach lampowych komputerów dotyczył. Może
    nieprecyzyjnie to ująłem, sorki.

    > 1. Korporacje. Tu nie zawsze panują zasady, jak w normalnym świecie. Ot,
    > choćby firewalle filtrujące ściąganą zawartość. Czasem nawet stare
    > przeglądarki, gdzie korpo ma napisaną aplikację pod starą przeglądarkę i
    > nikomu z zarządu nie spieszy się, by to zmienić, bo "przecież działa".
    > Poza tym to dość spory koszt może być.

    To prawda. Są też takie korporacje, które nie dają dostępu do internetu w
    ogóle. Jednakże dla nich znaków dymowych nikt nie tworzy ani faksem stron
    WWW nie przesyła. Jeśli z różnych względów tak sobie zrobili, to muszą
    liczyć się z konsekwencjami. Jeśli piszesz aplikację bardziej "intranetową"
    pod kątem tej korporacji, to co innego. Jeśli jednak strona WWW ma być dla
    ludu, to też inne reguły stosujesz.

    > 2. Wtyczki w przeglądarkach blokujące JS, np. NoScript pobrało już
    > https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/noscript
    / 86 981 523. Ilu
    > użytkowników ma na maksa powyłączany JS, tego nie wiadomo. Warto też
    > zwrócić uwagę na takie akcje:
    > http://webgraph.com/resources/facebookblocker/. "Tysiące" ładujących się
    > skryptów spowalnia ładowanie się treści i nabija transfer :P

    To już inne zjawisko. Z jednej strony JS pod FF stał się kiedyś szalenie
    powolny względem IE. Chyba nawet o rząd wielkości. To trochę wkurzało ludzi
    z wolnymi maszynami głównie. Potem Facebook zaczął - moim zdaniem -
    nadużywać zaufania userów. Zaśmieca cały internet - można uznać tą
    organizację za największego spamera.
    Przypomnij sobie czasy gdy SPAMu nie było. Nie było trzeba tworzyć softu
    zwalczającego to zjawisko. Komputery z tym softem są wolniejsze itd Z tego
    powodu nie można powiedzieć, że emaile są beee bo ktoś zasypuje śmieciami
    naszą skrzynkę.

    > 3. To, że dane urządzenie mobilne ma obsługę JS, to nie znaczy, że
    > wszystko jest ok. Spróbuj <input type="file" multiple="multiple" /> na
    > systemie Android 2.3 (np. Samsung Galaxy Tab). Nie działa. Mimo, że
    > wykrywam, iż jest to obsługiwane.

    Ale to nie jest JS tylko HTML :-)
    Generalnie sam mam telefon z Androidem 2.3 (HTC Desire HD). Nierzadko
    korzystam z internetu na nim - gdy muszę. Nie zastanawiam się wtedy czy
    jakiś element nie działa poprawnie a już w szczególności pole typu "file".
    Patrzę zazwyczaj, o której pociąg odjeżdża albo czy są bilety w kinie. To
    nie jest sprzęt do korzystania z internetu lecz raczej to zestaw ratunkowy
    gdy inaczej nie można.

    > JS był, jest i będzie. Najlepiej po prostu separować JS tak, aby brak
    > jego nie powodował, że z czegoś nie da się skorzystać. Dobry przykładem
    > jest opis porneL-a: http://pornel.net/onclick

    A tak... czytałem to kiedyś :-) Zgadzam się co do słuszności Twojego
    postulatu jednakże jest on utopijny jak komunizm. :-) Możesz być jednostką
    głoszącą prawdę ale i tak zostaniesz przysypany ludzką twórczością w
    zakresie JS. Dlatego ja odpuściłem sobie już dawno walkę z wiatrakami i
    zakładam, że każdy ma support JS choć staram się unikać tego gdzie tylko
    można. Oznacza to również, że bardziej wyszukane projekty z gadającymi
    między sobą Flahami współpracującymi w dodatku ze screenem przeglądarki itp
    muszą mieć JS. I... działa to na Androidzie nawet :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: