J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):

> Dnia Sat, 8 Oct 2011 17:59:39 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
> > Obstawiam że polegniesz nie na gwintowaniu tylko na mocowaniu pręta żeby się
> > nie kręcił.
>
> Imadla zlikwidowali ? (a propos - gdzie kupic dobre i tanie ?)
>

Widzę że kolega mocny teoretyk. Dobre imadło to jakie? takie co ma
równoległość szczęk 0,03. A może inne cudowne parametry o jakich nie wiem. A
może chodzi o imadło stalowe kute a nie żeliwne odlewane. Są takie, kowale ich
używają. W dużym kowalskim imadle utrzyma takiego pręta. Ale tylko dlatego że
jak zrobi metrową przedłużkę żeby ścisnąć to nie pęknie. Jak pret z pytania
będzie miał pełne 20 albo z dychę w plusie to pytający się zesra przy
gwintowaniu. Chyba że będzie znał pewien myk. Jaki to myk? Zabiorę tajemnicę
do grobu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>> Czy to ma sens ? Czy może jest prosty sposób by dobrze zacząć standardową
>> oprawką ?
>>
>> 2. 2 obroty wprawo, 1 w lewo.... Czy inaczej ?
>> 3. Smarowanie olejem roślinnym (jadalnym)
>> 3. Narzynka Fanar czy Fwp ? Jedna sztuka czy więcej ?
>> (Do zrobienia około 40 odcinków po kilka cm)
>> 4. O czym zapomniałem ? ;)
>
> O kondycji :)
>
> MSZ daj zarobić tokarzowi, szkoda czasu.
>
>

Jak znajdziesz takiego co za wrzecionem ma 10 metrów wolnej przestrzeni.

K.S.

do góry

W dniu 2011-10-08 23:35, KS pisze:
>>> Czy to ma sens ? Czy mo?e jest prosty sposób by dobrze zacz?ae standardow?
>>> oprawk? ?
>>>
>>> 2. 2 obroty wprawo, 1 w lewo.... Czy inaczej ?
>>> 3. Smarowanie olejem ro?linnym (jadalnym)
>>> 3. Narzynka Fanar czy Fwp ? Jedna sztuka czy wiecej ?
>>> (Do zrobienia oko?o 40 odcinków po kilka cm)
>>> 4. O czym zapomnia?em ? ;)
>>
>> O kondycji :)
>>
>> MSZ daj zarobiae tokarzowi, szkoda czasu.
>>
>>
>
> Jak znajdziesz takiego co za wrzecionem ma 10 metrów wolnej przestrzeni.
>

Tokarz nie cielę, sobie poradzi, dospawa gwint :)

do góry

W dniu 2011-10-08 19:59, kogutek pisze:

> Obstawiam że polegniesz nie na gwintowaniu tylko na mocowaniu pręta żeby się
> nie kręcił.

Kłania się tu imadło do rur, niestety towar lekko na wymarciu.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

PeJot <P...@o...pl> napisał(a):

> W dniu 2011-10-08 19:59, kogutek pisze:
>
> > Obstawiam że polegniesz nie na gwintowaniu tylko na mocowaniu pręta żeby się
> > nie kręcił.
>
> Kłania się tu imadło do rur, niestety towar lekko na wymarciu.
>
>
Kolega to chyba z Internetu ciągnie wiedzę że wie. Przy pełnym wymiarze pręta
jęknie uchwyt tokarski trzy szczękowy. I wcale nie musi być M20. Przy M10 też
może nie utrzymać jak pręt będzie miał pełne fi 10. Trzymanie nie zależy od
rodzaju imadła tylko od siły, współczynnika tarcia i twardości mocowanego
elementu. Stal jest z reguły twarda a szczęki w imadłach hartowane. Wziął by
kolega może nie fi 20 a fi 12 walcowane i spróbował zrobić na tym gwint M12.
Wiedział by kolega o co chodzi. I po co kolega pierdoły o niedostępności w tym
przypadku nieużytecznego imadła do rur pisze. W każdym markecie budowlanym
można kupić.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Sun, 9 Oct 2011 09:57:04 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>> Kłania się tu imadło do rur, niestety towar lekko na wymarciu.
>>
> Kolega to chyba z Internetu ciągnie wiedzę że wie. Przy pełnym wymiarze pręta
> jęknie uchwyt tokarski trzy szczękowy. I wcale nie musi być M20. Przy M10 też
> może nie utrzymać jak pręt będzie miał pełne fi 10. Trzymanie nie zależy od
> rodzaju imadła tylko od siły, współczynnika tarcia i twardości mocowanego
> elementu. Stal jest z reguły twarda a szczęki w imadłach hartowane. Wziął by
> kolega może nie fi 20 a fi 12 walcowane i spróbował zrobić na tym gwint M12.
> Wiedział by kolega o co chodzi. I po co kolega pierdoły o niedostępności w tym
> przypadku nieużytecznego imadła do rur pisze.

No ale o co chodzi - przeciez rury sie gwintuje.
I wieksze gwinty tez robi, i jakos uchwyty nie maja problemow.
I te koncowki co proponowales przyspawac tez trzeba jakos nagwintowac.

A w ostatecznosci mozna to co pisalem - dwie narzynki, dwoch ludzi, i
gwintowac z dwoch stron :-)

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):

> Dnia Sun, 9 Oct 2011 09:57:04 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
> >> Kłania się tu imadło do rur, niestety towar lekko na wymarciu.
> >>
> > Kolega to chyba z Internetu ciągnie wiedzę że wie. Przy pełnym wymiarze pręta
> > jęknie uchwyt tokarski trzy szczękowy. I wcale nie musi być M20. Przy M10 też
> > może nie utrzymać jak pręt będzie miał pełne fi 10. Trzymanie nie zależy od
> > rodzaju imadła tylko od siły, współczynnika tarcia i twardości mocowanego
> > elementu. Stal jest z reguły twarda a szczęki w imadłach hartowane. Wziął by
> > kolega może nie fi 20 a fi 12 walcowane i spróbował zrobić na tym gwint M12.
> > Wiedział by kolega o co chodzi. I po co kolega pierdoły o niedostępności w ty
> m
> > przypadku nieużytecznego imadła do rur pisze.
>
> No ale o co chodzi - przeciez rury sie gwintuje.
> I wieksze gwinty tez robi, i jakos uchwyty nie maja problemow.
> I te koncowki co proponowales przyspawac tez trzeba jakos nagwintowac.
>
> A w ostatecznosci mozna to co pisalem - dwie narzynki, dwoch ludzi, i
> gwintowac z dwoch stron :-)
>
> J.
Oczywiście że rury się gwintuje. Nie podlega to najmniejszej dyskusji. I
większe gwinty się na nich też robi. To też prawda. Na pewno jest mnóstwo
stron na których gawędziarze o tym piszą. Ale ci co kiedykolwiek cokolwiek
nagwintowali wiedzą dlaczego uchwyt tokarski rurę chce trzymać a pręta też
trzyma ale dużo słabiej. I imadło do rur rurę trzyma a pręta nie chce tak
mocno żeby go nagwintować. Cud jakiś. Proponowałem przyspawać. To jedyna
metoda żeby się nie narobić i żeby było dobrze. Końcówek do nich nie trzeba
gwintować. Można kupić pręty z gwintami walcowanymi. Pociąć piłką, zrobić duże
fazy, żeby miejsca na materiał z elektrody fi4 było w sam raz i przyspawać.
Szybciej, taniej i mocniejsze będzie. Oczami wyobraźni widzę pomagierów z
super pomysłąmi jak długiego na 10 metrów pręta fi 20 gwintują ręcznie w
poziomie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-10-09 11:57, kogutek pisze:

> Kolega to chyba z Internetu ciągnie wiedzę że wie. Przy pełnym wymiarze pręta
> jęknie uchwyt tokarski trzy szczękowy. I wcale nie musi być M20. Przy M10 też
> może nie utrzymać jak pręt będzie miał pełne fi 10. Trzymanie nie zależy od
> rodzaju imadła tylko od siły, współczynnika tarcia i twardości mocowanego
> elementu. Stal jest z reguły twarda a szczęki w imadłach hartowane. Wziął by
> kolega może nie fi 20 a fi 12 walcowane i spróbował zrobić na tym gwint M12.
> Wiedział by kolega o co chodzi. I po co kolega pierdoły o niedostępności w tym
> przypadku nieużytecznego imadła do rur pisze. W każdym markecie budowlanym
> można kupić.

Idź na prawnika, jako inżynier się marnujesz. Będziesz mógł
interpretować słowo pisane do woli :|



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

W dniu 2011-10-08 23:35, KS pisze:

>> MSZ daj zarobić tokarzowi, szkoda czasu.
>>
>>
>
> Jak znajdziesz takiego co za wrzecionem ma 10 metrów wolnej przestrzeni.

Z ciekawości popatrzyłem jak się na hali ustawia tokarki. Faktycznie 10
metrów może być problemem.

Ale można poszukać kogoś z czymś takim:

http://www.megaobrabiarki.pl/rems-maszyna-do-gwintow
ania-magnum-2020-l-t,id2017.html

Toto można postawić nawet na zewnątrz. Milcząco zakładam, że uda się
wsadzić narzynkę M20.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> Widzę że kolega mocny teoretyk. Dobre imadło to jakie? takie co ma
> równoległość szczęk 0,03. A może inne cudowne parametry o jakich nie
> wiem. A może chodzi o imadło stalowe kute a nie żeliwne odlewane. Są
> takie, kowale ich używają. W dużym kowalskim imadle utrzyma takiego
> pręta. Ale tylko dlatego że jak zrobi metrową przedłużkę żeby ścisnąć
> to nie pęknie. Jak pret z pytania będzie miał pełne 20 albo z dychę w
> plusie to pytający się zesra przy gwintowaniu. Chyba że będzie znał
> pewien myk. Jaki to myk? Zabiorę tajemnicę do grobu.

Imadło hydrauliczne z ostrymi zębami ?

do góry