PeJot <P...@o...pl> napisał(a):

> W dniu 2011-10-08 23:35, KS pisze:
>
> >> MSZ daj zarobić tokarzowi, szkoda czasu.
> >>
> >>
> >
> > Jak znajdziesz takiego co za wrzecionem ma 10 metrów wolnej przestrzeni.
>
> Z ciekawości popatrzyłem jak się na hali ustawia tokarki. Faktycznie 10
> metrów może być problemem.
>
> Ale można poszukać kogoś z czymś takim:
>
> http://www.megaobrabiarki.pl/rems-maszyna-do-gwintow
ania-magnum-2020-l-t,id2017
> .html
>
> Toto można postawić nawet na zewnątrz. Milcząco zakładam, że uda się
> wsadzić narzynkę M20.
>
>
Czytać potrafisz czy tylko obrazki oglądasz?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Sat, 08 Oct 2011 23:42:52 +0200, Padre napisał(a):


>>> MSZ daj zarobiae tokarzowi, szkoda czasu.
>>>
>>>
>>>
>> Jak znajdziesz takiego co za wrzecionem ma 10 metrów wolnej
>> przestrzeni.
>>
>>
> Tokarz nie cielę, sobie poradzi, dospawa gwint :)

W sumie takie ankry to wdzięczny materiał do nauki spawania ;-)

--
pzdr
meping

do góry

Użytkownik "Marek P." <q...@a...pl> napisał w wiadomości
news:j6u52s$bps$1@inews.gazeta.pl...
>> Widzę że kolega mocny teoretyk. Dobre imadło to jakie? takie co ma
>> równoległość szczęk 0,03. A może inne cudowne parametry o jakich nie
>> wiem. A może chodzi o imadło stalowe kute a nie żeliwne odlewane. Są
>> takie, kowale ich używają. W dużym kowalskim imadle utrzyma takiego
>> pręta. Ale tylko dlatego że jak zrobi metrową przedłużkę żeby ścisnąć
>> to nie pęknie. Jak pret z pytania będzie miał pełne 20 albo z dychę w
>> plusie to pytający się zesra przy gwintowaniu. Chyba że będzie znał
>> pewien myk. Jaki to myk? Zabiorę tajemnicę do grobu.
>
> Imadło hydrauliczne z ostrymi zębami ?

Żaden myk.
Rura jest bardziej sprężysta od pełnego pręta.
Być może kogutek ma rację z tym spawaniem.
W tyskim OBI widziałem pełno prętów gwintowanych.

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

do góry

On Oct 10, 3:46 pm, Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl> wrote:
> Rura jest bardziej spr ysta od pe nego pr ta.

Jeśli trzymany materiał nie ma sprężystości to uchwyt będzie musiał
mieć. Rozejrzeć się po warsztacie, pomyśleć co czym można zrobić-
wszystko się da. Prawdę mówiąc pierwszy raz słyszę żeby ktoś miał
problem z utrzymaniem długiego pręta.
Konrad
PS To nie jest problem teoretyczny tylko praktyczny. Doktoratu na tym
zrobić się nie da :-)
PS2 "zwykła stal kupiona w ogromnej hurtowni" wcale nie musi się do
niczego nadawać.
PS3 Co to za kotwy, zrobione z byle czego, jeszcze może byle kto byle
jak je pospawa na koniec, druciarstwo jakieś!

do góry

Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Marek P." <q...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:j6u52s$bps$1@inews.gazeta.pl...
> >> Widzę że kolega mocny teoretyk. Dobre imadło to jakie? takie co ma
> >> równoległość szczęk 0,03. A może inne cudowne parametry o jakich nie
> >> wiem. A może chodzi o imadło stalowe kute a nie żeliwne odlewane. Są
> >> takie, kowale ich używają. W dużym kowalskim imadle utrzyma takiego
> >> pręta. Ale tylko dlatego że jak zrobi metrową przedłużkę żeby ścisnąć
> >> to nie pęknie. Jak pret z pytania będzie miał pełne 20 albo z dychę w
> >> plusie to pytający się zesra przy gwintowaniu. Chyba że będzie znał
> >> pewien myk. Jaki to myk? Zabiorę tajemnicę do grobu.
> >
> > Imadło hydrauliczne z ostrymi zębami ?
>
> Żaden myk.
> Rura jest bardziej sprężysta od pełnego pręta.
> Być może kogutek ma rację z tym spawaniem.
> W tyskim OBI widziałem pełno prętów gwintowanych.
>
> Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
>
>
Z łapaniem rury nie ma żadnego myku. Imadło do rur gniecie ją w kwadrat.
Kwadrat w kwadracie kiepsko się obraca. Myk jest z gwintowaniem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dzięki wszystkim za rady

Zacząłem gwintować. Bez tulejki. Okazała się zbędna.
Pręt jest walcowany, bez jego szlifowania na powierzchni
(aby wyrównać średnicę do niecałych 20mm i w ogóle doprowadzić
do kształtu koła) jak się
bardzo przyjrzeć, to gdzieniegdzie gwint ma malutkie "wżery".
Szlifuję najpierw kątówką, potem pilnikiem i jest OK
Pręt przytrzymuję imadłem z dorobionymi nakładkami (na szczęki).
2 kątowniki pospawane wzdłuż, tak aby stworzyć 1/2 "łoża" dla pręta.
Imadło bez problemu dokręcam jedną ręką (dł. szczęk 150mm).
Idzie dobrze :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j6tvmc$ro4$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-10-08 23:35, KS pisze:
>
>>> MSZ daj zarobić tokarzowi, szkoda czasu.
>>>
>>>
>>
>> Jak znajdziesz takiego co za wrzecionem ma 10 metrów wolnej przestrzeni.
>
> Z ciekawości popatrzyłem jak się na hali ustawia tokarki. Faktycznie 10
> metrów może być problemem.
>
> Ale można poszukać kogoś z czymś takim:
>
> http://www.megaobrabiarki.pl/rems-maszyna-do-gwintow
ania-magnum-2020-l-t,id2017.html
>
> Toto można postawić nawet na zewnątrz. Milcząco zakładam, że uda się
> wsadzić narzynkę M20.
>
>
> --
> P. Jankisz
> O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
> "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
> tylu idiotów" Stanisław Lem

To gwinciarka TYLKO do rur. Rury instalacyjne są wykonywane z miękkiej
stali. Narzynki do tego będą posiadać TYLKO rozmiary gwintów rurowych -
gwinty calowe, drobnozwojowe o specyficznym przekroju zwojów (gwinty
Whitwortha). Uchwyt rurowy może nie utrzymać wałka z pełnej stali

do góry

Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j6v74e$9n2$...@i...gazeta.pl...
>Z łapaniem rury nie ma żadnego myku. Imadło do rur gniecie ją w
>kwadrat.
>Kwadrat w kwadracie kiepsko się obraca. Myk jest z gwintowaniem.

Hm, pytanie teoretyczne - czy lekko splaszczona w imadle rura trzymana
jest istotnie lepiej ?
Niby bardziej pasuje do plaskich szczek, ale w razie obrotu naprezenia
i tak sie koncentruja na koncach splaszczenia, a to tylko rura - ugnie
sie. A drugi koniec splaszczenia byc moze sprezynuje i pomaga obrocic.

No chyba ze by nie teoretyzowac - ktos ma klucz dynamometryczny i
rurki roznej grubosci scianki ?

J.

do góry