eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? › Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " Johnny Hooker" <j...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
    Date: Thu, 19 Aug 2010 12:52:52 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 82
    Message-ID: <i4j9f4$hv5$1@inews.gazeta.pl>
    References: <4...@n...onet.pl> <i4cbsi$ggu$1@news.onet.pl>
    <i4cknn$qkk$1@inews.gazeta.pl>
    <4c6c6d7c$0$27037$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1282222372 18405 172.20.26.234 (19 Aug 2010 12:52:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Aug 2010 12:52:52 +0000 (UTC)
    X-User: johnny_hooker
    X-Forwarded-For: 221.238.17.245
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2304977
    [ ukryj nagłówki ]

    Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał(a):

    > >> Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki...
    > >
    > > Po prostu żal patrzeć na typowe postawy typowego "polactwa", które
    > > najchętniej ukręciłoby facetowi łeb - po prostu za to, że ośmielił się
    > > wychylić ponad przeciętność. Zamiast być dumnym, że to rodak skonstruował.
    >
    > Z opisu stworzonego pod założenie, że czytelnik nie ma pojęcia o
    > mechanice i da się nabrać? Bo owszem bez głębszego przemyślenia, na
    > "chłopski rozum" może się wydawać że to ma sens

    No, tak: Tomasz Pyra "ma pojęcie o mechanice", nie da się nabrać. O, nie! Nie
    z Tomaszem takie numery.

    > Pewnie zresztą sam konstruktor szedł podobną drogą - coś tam wpadło do
    > głowy co wydawało się warte przetestowania.
    > Może i zbudował model który raczej nie działa tak jak powinien

    Wprawdzie Tomasz łatwo może znaleźć informację, że prototyp działa LEPIEJ,
    niż konstruktor się spodziewał - ale po co? Aha, no tak: konstruktor chce
    Tomasza oszukać, więc nie ma sensu niczego sprawdzać. Zresztą: Tomasz i tak
    wie lepiej, bo "zna się na mechanice".

    > (bo już by była długa kolejka chętnych do kupienia)

    Ciekawe, skąd Tomasz wie, że nie było chętnych do kupienia...

    > i on teraz życie poświęci na
    > pokonywanie przerozmaitych trudności które i tak nie pomogą wyskoczyć
    > ponad błędne założenia początkowe.
    >
    > Taka sama droga jak Łągiewki - czyli jest jakiś pomysł, ale nie działa.

    No tak - wprawdzie działa, ale nie działa. Tomasz przejrzał knowania... :]

    > A konstruktor zamiast zweryfikować wadliwe założenia, brnie dalej
    > wymyślając do tego niestworzone teorie.

    Wprawdzie najciekawsze jest to, że teorię konstruktor opracowywał 8 lat - a
    obecnie od dość dawna już przeszedł do praktyki - ale co tam... Internet
    cierpliwie przyjmie Tomkowe "przemyślenia".

    > Bo same założenia są tam fałszywe - zakłada że spalanie detonacyjne tej
    > samej ilości paliwa w jakiś magiczny sposób dostarczy wielokrotnie
    > więcej energii niż normalny proces spalania znany z dzisiejszych silników.

    I tu wychodzi Tomkowe "znam się na mechanice" - otóż dla Tomka jest to
    "magia"...

    > Intuicja może to podpowiada, bo skoro spalanie stukowe potrafi rozwalić
    > silnik no to musi być tam niespożyta moc. Tyle że tu problemem jest
    > niezrozumienie procesu.

    Zgadza się. Problemem jest niezrozumienie przez Tomka nie tylko procesu, ale
    w ogóle niczego.

    > Spalanie stukowe może i generuje ogromne ciśnienie, ale przez bardzo
    > krótki czas, a dzieje się tak dlatego że spalanie zachodzi jednocześnie
    > w całej objętości mieszanki, latają po komorze spalania nieskoordynowane
    > fale uderzeniowe i to powoduje niszczącą siłę.
    > [..]
    > Pomysł śmieszny, ale naiwni się nabiorą.
    > Tak jak nabierają się na inne "genialne" wynalazki tego rodzaju.

    Szkoda mi poświęcać czas na dalsze komentowanie tych "mądrości" faceta, co to
    tak dobrze "zna się na mechanice", że aż stanowi ona dla niego "magię".

    Pyro: zarówno Ty, jak i wielu innych udzielających się w tym wątku, już
    niedługo będziecie się wstydzić tych bredni, które tu wypisujecie; i że tak
    usilnie usiłowaliście opluć dokonania gościa, który - bez cienia przesady! -
    właśnie zmienia oblicze światowej motoryzacji. Przemyśl sobie następującą
    definicję:

    "Głupota to niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości,
    nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-
    skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością,
    podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do
    zdziwienia, dążnością do ekspansji."

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: