eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaGilotyna do PCB
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2023-02-21 10:21:38
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    > Hej,
    >
    > Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    > doświadczenia?
    Mamy, ręczne nożyce do blachy, tak tne i daje radę, potem pilnikiem
    wyrównanie krawędzi. Albo jeszcze lepsze takie wieksze mocowane do
    imadła, z podanych przez ciebie to chyba gilotyna do poaneli bdzie
    najlepsza.


    --
    Janusz


  • 12. Data: 2023-02-21 10:37:18
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    wtorek, 21 lutego 2023 o 10:21:45 UTC+1 Janusz napisał(a):
    > W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    > > Hej,
    > >
    > > Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    > > doświadczenia?
    > Mamy, ręczne nożyce do blachy, tak tne i daje radę, potem pilnikiem
    > wyrównanie krawędzi. Albo jeszcze lepsze takie wieksze mocowane do
    > imadła, z podanych przez ciebie to chyba gilotyna do poaneli bdzie
    > najlepsza.

    Do paneli (czyli MDF/HDF - lub w wersji luksus drewno iglaste+drewno liściaste) czy
    do płytek ceramicznych?
    Pamietam do dziś jak pan Mirosław przyjechał robić pierwszego dnia wykończenie w
    "norce" (było piękne lato) - chyba autobusem nawet, ale pod pachą jeden sprzęt -
    właśnie gilotyna do płytek, wyglądało to nieco zatrważająco.
    Drugi fajny moment to noszenie po schodach płyt g-k - kupiliśmy 2,60m, na klatce
    wykręcaliśmy na styk, ocierając płytę o ściany (do windy oczywiście nie weszło,
    dobrze, że tylko 3. piętro)...
    Potem dwie trzeba było znieść i odwieźć, bo pan Mirosław wyliczył ilość na płyty
    2-metrowe...
    A trzeci to raz wchodzę, a pan Mirosław z petem w gębie, popiół wisi już na 2cm,
    zapuszcza klej w ościeżnicę - akurat mu pomogłem wstawić drugą część.


  • 13. Data: 2023-02-21 12:25:33
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2023-02-21 o 10:37, Dawid Rutkowski pisze:
    > wtorek, 21 lutego 2023 o 10:21:45 UTC+1 Janusz napisał(a):
    >> W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    >>> Hej,
    >>>
    >>> Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    >>> doświadczenia?
    >> Mamy, ręczne nożyce do blachy, tak tne i daje radę, potem pilnikiem
    >> wyrównanie krawędzi. Albo jeszcze lepsze takie wieksze mocowane do
    >> imadła, z podanych przez ciebie to chyba gilotyna do poaneli bdzie
    >> najlepsza.
    >
    > Do paneli (czyli MDF/HDF - lub w wersji luksus drewno iglaste+drewno liściaste) czy
    do płytek ceramicznych?
    Do paneli, ta do płytek to słuzy do łamania, laminatu tak nie złamie.

    > Pamietam do dziś jak pan Mirosław przyjechał robić pierwszego dnia wykończenie w
    "norce" (było piękne lato) - chyba autobusem nawet, ale pod pachą jeden sprzęt -
    właśnie gilotyna do płytek, wyglądało to nieco zatrważająco.
    Ale ona wbrew nazwie jest całkiem bezpieczna, wiem bo mam taką, robi się
    rysę i łamie płytkę. To juz bardziej niebezpieczna jest tarcza do cięcia
    np na mokro bo mozna jak stolarz palców się pozbyć, albo sobie przytrzeć.


    > Drugi fajny moment to noszenie po schodach płyt g-k - kupiliśmy 2,60m, na klatce
    wykręcaliśmy na styk, ocierając płytę o ściany (do windy oczywiście nie weszło,
    dobrze, że tylko 3. piętro)...
    Ja 15 lat temu sam 50 płyt wyniosłem na piętro u siebie jak płytowałem
    poddasze, tyle że schody mam dość szerokie i jeszcze dwa pomieszczenia z
    podestu więc dało się manewrować płytą. Zrobiłem sobie wieszak z pasem
    na ramię i tak nosiłem.

    > Potem dwie trzeba było znieść i odwieźć, bo pan Mirosław wyliczył ilość na płyty
    2-metrowe...
    > A trzeci to raz wchodzę, a pan Mirosław z petem w gębie, popiół wisi już na 2cm,
    zapuszcza klej w ościeżnicę - akurat mu pomogłem wstawić drugą część.
    Dlatego ja sobie sam wiele rzeczy robiłem żeby takie Mirki mnie nie
    wkurzały ze swoim podejściem do pracy.

    --
    Janusz


  • 14. Data: 2023-02-22 11:35:05
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    > Hej,
    >
    > Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    > doświadczenia?
    >
    > https://allegro.pl/oferta/ag64-gilotyna-trymer-papie
    ru-obcinarka-a4-nozowa-8154541731
    >
    > https://allegro.pl/oferta/gilotyna-do-ciecia-papieru
    -obcinarka-trymer-a4-a5-9230164128
    >
    > https://allegro.pl/listing?string=gilotyna%20do%20pa
    pieru&order=d
    >

    Samodzielnie robiłem płytki w latach 70-tych. Ciąłem wtedy laminat
    laubzegą i poprawiałem pilnikiem do metalu.
    Ale teraz to wydaje mi się, że chyba robienie samodzielne na prawdę
    straciło sens, no chyba, że ktoś jest tak w gorącej wodzie kompany, że
    dziś pomysł to dziś ma być działający układ.

    Co jakiś czas (kiedyś było co miesiąc) Techno ma akcję, że za płytki
    prototypowe biorą jakąś promocyjną cenę (1zł do kilkunastu) za
    przygotowanie (nazywa się to u nich PCB day) i tylko za powierzchnię
    kasują normalnie, a jakość nieporównywalna do tego co można zrobić
    samemu. Coś mi się wydaje, że ostatnio ta akcja dotyczyła tylko 4
    warstwowych, ale zdarzało mi się zrobić puste warstwy wewnętrzne.

    Cały świat podobno zamawia u Chińczyków - nie próbowałem.

    Zdarzyło mi się kiedyś zamówić jedną płytkę zawierającą 35 małych
    płyteczek i z 10 większych. Odstępy między płytkiami 2mm i obustronnie
    perforowane kilkumilimetrowe mosty między nimi. Połamanie jest łatwe.
    Potem można minimalnie poprawić pilnikiem ślad po tych perforowanych
    mostach.
    P.G.


  • 15. Data: 2023-02-22 14:22:34
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    wtorek, 21 lutego 2023 o 12:25:42 UTC+1 Janusz napisał(a):
    > W dniu 2023-02-21 o 10:37, Dawid Rutkowski pisze:
    > > wtorek, 21 lutego 2023 o 10:21:45 UTC+1 Janusz napisał(a):
    > >> W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    > >>> Hej,
    > >>>
    > >>> Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    > >>> doświadczenia?
    > >> Mamy, ręczne nożyce do blachy, tak tne i daje radę, potem pilnikiem
    > >> wyrównanie krawędzi. Albo jeszcze lepsze takie wieksze mocowane do
    > >> imadła, z podanych przez ciebie to chyba gilotyna do poaneli bdzie
    > >> najlepsza.
    > >
    > > Do paneli (czyli MDF/HDF - lub w wersji luksus drewno iglaste+drewno liściaste)
    czy do płytek ceramicznych?
    > Do paneli, ta do płytek to słuzy do łamania, laminatu tak nie złamie.

    To się może kiedyś douczę jak to działa.
    Sądziłem że to jest taki nóż na dźwigni.
    Więc taka gilotyna do płytek ich nie tnie, tylko robi rysę?
    A ta do paneli - to taka jak do papieru?

    > > Pamietam do dziś jak pan Mirosław przyjechał robić pierwszego dnia wykończenie w
    "norce" (było piękne lato) - chyba autobusem nawet, ale pod pachą jeden sprzęt -
    właśnie gilotyna do płytek, wyglądało to nieco zatrważająco.
    > Ale ona wbrew nazwie jest całkiem bezpieczna, wiem bo mam taką, robi się
    > rysę i łamie płytkę. To juz bardziej niebezpieczna jest tarcza do cięcia
    > np na mokro bo mozna jak stolarz palców się pozbyć, albo sobie przytrzeć.

    Tak żeśmy skracali nogi od deski do prasowania, bo się nie chciała do szafy zmieścić.
    Potem pomyślałem, że można ją było zostawić klientowi, bo w nowym mieszkaniu "szafa
    gospodarcza"
    jest już wyższa. Ale i na skróconych dobrze stoi, choć pole podstawy ma mniejsze.
    Fajne iskry leciały jak to ciąłem diaksem.

    Swoją drogą w temacie wątku to płytki też się da ciąć diaksem, ale trzeba mieć spory
    margines.
    Potem wyrównuję szlifierką stołową - zwaną podręcznym anihilatorem - minus tylko
    taki, że
    potem spodnie śmierdzą tym pyłem z laminatu.

    > > Drugi fajny moment to noszenie po schodach płyt g-k - kupiliśmy 2,60m, na klatce
    wykręcaliśmy na styk, ocierając płytę o ściany (do windy oczywiście nie weszło,
    dobrze, że tylko 3. piętro)...
    > Ja 15 lat temu sam 50 płyt wyniosłem na piętro u siebie jak płytowałem
    > poddasze, tyle że schody mam dość szerokie i jeszcze dwa pomieszczenia z
    > podestu więc dało się manewrować płytą. Zrobiłem sobie wieszak z pasem
    > na ramię i tak nosiłem.

    Ale to były płyty o długości 2,60m czy 2m, albo jeszcze krótsze?
    2,60cm samemu - może by i się dało, ciężkie to tak nie jest, ale nieporęczne.
    Nosiłem z mamą, na szczęście było ich tylko 8 - a potem dwie w dół i do zwrotu.

    > > Potem dwie trzeba było znieść i odwieźć, bo pan Mirosław wyliczył ilość na płyty
    2-metrowe...
    > > A trzeci to raz wchodzę, a pan Mirosław z petem w gębie, popiół wisi już na 2cm,
    zapuszcza klej w ościeżnicę - akurat mu pomogłem wstawić drugą część.
    > Dlatego ja sobie sam wiele rzeczy robiłem żeby takie Mirki mnie nie
    > wkurzały ze swoim podejściem do pracy.

    Eee, nie, pan Mirosław (dlatego zawsze o nim mówię per "pan", mimo podejrzanego
    imienia ;) norkę zrobił cacuś.
    Jedyne czego mogłem się czepić to tego, że palił - szczęściem było lato i się na
    bieżąco wietrzyło.
    Ta scena to tylko taka anegdota.


  • 16. Data: 2023-02-22 16:17:47
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2023-02-22 o 14:22, Dawid Rutkowski pisze:
    > wtorek, 21 lutego 2023 o 12:25:42 UTC+1 Janusz napisał(a):
    >> W dniu 2023-02-21 o 10:37, Dawid Rutkowski pisze:
    >>> wtorek, 21 lutego 2023 o 10:21:45 UTC+1 Janusz napisał(a):
    >>>> W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    >>>>> Hej,
    >>>>>
    >>>>> Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    >>>>> doświadczenia?
    >>>> Mamy, ręczne nożyce do blachy, tak tne i daje radę, potem pilnikiem
    >>>> wyrównanie krawędzi. Albo jeszcze lepsze takie wieksze mocowane do
    >>>> imadła, z podanych przez ciebie to chyba gilotyna do poaneli bdzie
    >>>> najlepsza.
    >>>
    >>> Do paneli (czyli MDF/HDF - lub w wersji luksus drewno iglaste+drewno liściaste)
    czy do płytek ceramicznych?
    >> Do paneli, ta do płytek to słuzy do łamania, laminatu tak nie złamie.
    >
    > To się może kiedyś douczę jak to działa.
    > Sądziłem że to jest taki nóż na dźwigni.
    Bo tam jest nóż obrotowy (tarczka) która rysuje płytkę, ale jej nim nie
    przetniesz :)
    Jak zrobisz rysę to przesówasz do krawędzi płytki dźwignię i naciskasz
    lekko wklęsłą stopką. Popatrz jak one wyglądają to zrozumiesz
    https://www.google.com/search?client=opera&q=gilotyn
    a+do+płytek


    > Więc taka gilotyna do płytek ich nie tnie, tylko robi rysę?
    Tak. Łamie, jak płytki kiepskie i mają wewnętrzne naprężenia to się będą
    łamać jak chcą, to jest identyczne jak cięcie szkła, też szkła nie
    tniesz tylko rysujesz :)

    > A ta do paneli - to taka jak do papieru?
    Tylko trochę mocniejsza.

    >
    > Swoją drogą w temacie wątku to płytki też się da ciąć diaksem, ale trzeba mieć
    spory margines.
    > Potem wyrównuję szlifierką stołową - zwaną podręcznym anihilatorem - minus tylko
    taki, że
    > potem spodnie śmierdzą tym pyłem z laminatu.
    To już wolę brzeszczotem, mniej syfu w powietrzu.


    >
    >>> Drugi fajny moment to noszenie po schodach płyt g-k - kupiliśmy 2,60m, na klatce
    wykręcaliśmy na styk, ocierając płytę o ściany (do windy oczywiście nie weszło,
    dobrze, że tylko 3. piętro)...
    >> Ja 15 lat temu sam 50 płyt wyniosłem na piętro u siebie jak płytowałem
    >> poddasze, tyle że schody mam dość szerokie i jeszcze dwa pomieszczenia z
    >> podestu więc dało się manewrować płytą. Zrobiłem sobie wieszak z pasem
    >> na ramię i tak nosiłem.
    >
    > Ale to były płyty o długości 2,60m czy 2m, albo jeszcze krótsze?
    Nie, normalne, płytowałem całe poddasze.


    > 2,60cm samemu - może by i się dało, ciężkie to tak nie jest, ale nieporęczne.
    Dlatego zrobiłem sobie nosidło.

    >> Dlatego ja sobie sam wiele rzeczy robiłem żeby takie Mirki mnie nie
    >> wkurzały ze swoim podejściem do pracy.
    >
    > Eee, nie, pan Mirosław (dlatego zawsze o nim mówię per "pan", mimo podejrzanego
    imienia ;) norkę zrobił cacuś.
    Czyli miałeś szczęście, ja też nie narzekam na ekipy, co prawda były
    przejścia ale do ogarnięcia, podstawowa zasada, trzeba mieć pojęcie o
    robocie którą ma wykonać ekipa.

    > Jedyne czego mogłem się czepić to tego, że palił - szczęściem było lato i się na
    bieżąco wietrzyło.
    > Ta scena to tylko taka anegdota.
    Dobrze że nie pił.

    --
    Janusz


  • 17. Data: 2023-02-22 16:28:15
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2023-02-22 o 11:35, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2023-02-19 o 18:01, Arnold Ziffel pisze:
    >> Hej,
    >>
    >> Czy coś takiego, lub podobnego, nada się do wycinania laminatu PCB? Macie
    >> doświadczenia?
    >>
    >> https://allegro.pl/oferta/ag64-gilotyna-trymer-papie
    ru-obcinarka-a4-nozowa-8154541731
    >>
    >> https://allegro.pl/oferta/gilotyna-do-ciecia-papieru
    -obcinarka-trymer-a4-a5-9230164128
    >>
    >> https://allegro.pl/listing?string=gilotyna%20do%20pa
    pieru&order=d
    >>
    >
    > Samodzielnie robiłem płytki w latach 70-tych. Ciąłem wtedy laminat
    > laubzegą i poprawiałem pilnikiem do metalu.
    > Ale teraz to wydaje mi się, że chyba robienie samodzielne na prawdę
    > straciło sens, no chyba, że ktoś jest tak w gorącej wodzie kompany, że
    > dziś pomysł to dziś ma być działający układ.
    >
    > Co jakiś czas (kiedyś było co miesiąc) Techno ma akcję, że za płytki
    > prototypowe biorą jakąś promocyjną cenę (1zł do kilkunastu) za
    > przygotowanie (nazywa się to u nich PCB day) i tylko za powierzchnię
    > kasują normalnie, a jakość nieporównywalna do tego co można zrobić
    > samemu. Coś mi się wydaje, że ostatnio ta akcja dotyczyła tylko 4
    > warstwowych, ale zdarzało mi się zrobić puste warstwy wewnętrzne.
    >
    > Cały świat podobno zamawia u Chińczyków - nie próbowałem.
    No to spróbuj, potem już nic w techno nie zamówisz :)
    U nas terminy jak się orintowałem parę lat temu to normalne były 3
    tygodnie,. no jaja jakieś, za dopłatą łaskawie 2, a u chińczyka np w
    jlcpcb czy allpcb masz w 5-7 dni z wysyłką bez ekstra dopłat. Jakość
    oczywiście fabryczna.

    --
    Janusz


  • 18. Data: 2023-02-22 19:15:53
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Mirek <m...@n...dev>

    On 22.02.2023 16:28, Janusz wrote:
    > W dniu 2023-02-22 o 11:35, Piotr Gałka pisze:

    >> Cały świat podobno zamawia u Chińczyków - nie próbowałem.
    > No to spróbuj, potem już nic w techno nie zamówisz :)

    Ponawiam pytanie: co trzeba spełnić, żeby zamówić płytki w Chinach na firmę?

    --
    Mirek.



  • 19. Data: 2023-02-22 19:23:58
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2023-02-22 o 16:28, Janusz pisze:

    >> Cały świat podobno zamawia u Chińczyków - nie próbowałem.
    > No to spróbuj, potem już nic w techno nie zamówisz :)
    > U nas terminy jak się orintowałem parę lat temu to normalne były 3
    > tygodnie,. no jaja jakieś, za dopłatą łaskawie 2, a u chińczyka np w
    > jlcpcb czy allpcb masz w 5-7 dni z wysyłką bez ekstra dopłat. Jakość
    > oczywiście fabryczna.
    >

    Do Techno się przyzwyczaiłem od czasów jak się do nich do baraku latało
    z kliszami.
    Ja to tylko czasem te prototypy i wtedy też jest mniej więcej w 5dni. A
    do seryjnej produkcji to zamawiamy zmontowane i już nie nasza głowa
    gdzie są płytki zamawiane.
    P.G.


  • 20. Data: 2023-02-24 04:57:57
    Temat: Re: Gilotyna do PCB
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Ponawiam pytanie: co trzeba spełnić, żeby zamówić płytki w Chinach na
    > firmę?

    1. Cierpliwość, żeby wydębić od żółtka poprawną fakturę. Nie jest to
    łatwe zazwyczaj, bo oni nie rozumieją, że są kraje gdzie brak przecinka
    powoduje nieważność papierka i na fakturze musi być pierdyliard
    superważnych informacji.

    2. numer EORI

    https://www.biznes.gov.pl/pl/opisy-procedur/-/proc/1
    608

    3. umowę z kurierem ( polecam DHL ) o obsługę celną



strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: