-
Data: 2011-02-23 15:29:30
Temat: Re: Gdzie wy robicie te kilometry?
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]flower <f...@w...pl> napisał(a):
> Z innego wątku:
> "Dodam, że rocznie przejeżdżam ok. 25 tys km, w tym ze 3-4 dłuższe
> wyjazdy (z przyczepą kampingową) a reszta głównie codzienne dojazdy do
> pracy (ok. 10km w jedną stronę, bez korków - ruch prawie że pozamiejski,
> choć to DC)"
>
> Ja dojeżdżam do pracy lekko ponad 50 km w jedną stronę, plus czasami coś
> dłuższego (raz do roku wakacje, ze dwa razy do roku wyjazd w Polskę), i
> średnia od 10 lat wychodzi mi niemal równe 30 tys. km.
>
Podziel kierowców na dwie grupy. Dla jednych jazda samochodem to praca. Oni
robią dużo. Druga grupa to kierowcy posiadający samochod dla wygody. Oni robią
dużo mniej kilka tysięcy rocznie. W wielu przypadkach te kilka to nie 9
tysiecy a cztery tysiace. Wynika to z potrzeb i kasy jaką trzeba poswięcić na
jeżdzenie. Kto jak kto ale Urząd Skarbowy ma wszystko policzone do drugiego
miejsca po przecinku. Za wykorzystywanie prywatnego samochodu do celów
związanych z pracą. Ale nie zawodowo wykorzystywanie tylko jako ulatwienie.
Pozwala odliczyć od dochodu prawie 90 groszy za kilometr. Słyszal ktoś kiedyś
że US sam z siebie komuś dał zarobić?. Spokojnie można przyjąć że prawie
zlotowka za przejechany kilometr to realny koszt używania samochodu. Z tego
prostego wyliczenia US wynika że Ci co piszą o dużych rocznych przebiegach
takich powyżej 20 tysiecy albo klamią, albo jeżdzą zawodowo albo są
milionerami. 30 tysiecy kilometrow rocznie to prawie 30 tysięcy zlotych to 2,5
tysiaca miesięcznie wydane tylko na samochod. Ale 3 tysiace to 12 kilometrow
dziennie. Akurat przeciętna odleglość do pracy i z pracy. No i 300 złotych
miesięcznie. Do pracy mam 2,5 kilometra. Nie jeżdze codziennie. Z uwagi na
wiek i potrzebę zachowania jakiejś kondycji często idę na piechotę. Samochód
mam bo cenie sobie niezależność i stać mnie na miesięcznu wydatek w granicach
300 zlotych. Rocznie nie robię węcej niż 2 tysiace kilometrów. W zasadzie
jeden nie rdzewiejacy samochod wystarczyl by mi na cale zycie. Byly czasy ze
jeździlęm dużo więcej. Ale wtedy było to związane z pracą.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 23.02.11 15:31 Maciek
- 23.02.11 15:43 flower
- 23.02.11 15:46 masti
- 23.02.11 15:56 flower
- 23.02.11 16:07 neoniusz
- 23.02.11 16:12 masti
- 23.02.11 16:14 neoniusz
- 23.02.11 16:35 The_EaGle
- 23.02.11 16:45 Michał
- 23.02.11 17:19 radxcell
- 23.02.11 17:21 radxcell
- 23.02.11 18:16 kogutek
- 23.02.11 18:23 kogutek
- 23.02.11 15:05 Rafał \"SP\" Gil
- 23.02.11 20:32 venioo
Najnowsze wątki z tej grupy
- 300km/h
- Jaka nawigacja z asystentem zmiany pasa ruchu?
- Zapierdalać
- Oszczędzanie nie jest łatwe
- Jeździ, skręca, hamuje
- Do IO i innych elektrooszolomow, tu macie prawdziwe smrody
- śnieg
- Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
- Beztłumikowcy
- promile wspierają Ukrainę
- Chińczyki są LEPSZE ;-)
- Już nie płoną
- 8%
- Nowy Outlander PHEV w PL
- Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
Najnowsze wątki
- 2025-01-13 Gdańsk => Application Security Engineer <=
- 2025-01-13 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-13 Warszawa => Konsultant ds. sprzedaży <=
- 2025-01-13 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2025-01-13 Szczecin => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-13 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-13 Bydgoszcz => Specjalista ds. Sprzedaży (transport drogowy) <=
- 2025-01-13 Poznań => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-01-13 Warszawa => Staż w dziale Sprzedaży B2B <=
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-13 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-01-13 Kraków => UX Designer <=
- 2025-01-13 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2025-01-13 Mińsk Mazowiecki => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-12 USB3.x->HDMI/DP ze sterownikami w win11