Użytkownik "kkk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ac420795-2d14-48ae-884b-dc070914222a@hg8g2000vb
b.googlegroups.com...
On 21 Kwi, 11:13, "Agent" <w...@o...ue> wrote:

> Super, tzn, że jak zamówię w necie Debice szt 1 do Seicento, która
> kosztuje ~100zł to u lokalnego bedzie kosztować 400zł? Pięknie.
> No ale oszczędności przedewszystkiem, - rozumiem samochód droga rzecz
> warto zaoszczędzić choćby 2 zł - przecież to piwko w biedronce....

Wszystko można sprowadzić do absurdu. Ja kupowałem opony, które za sztukę
kosztowały koło 450 zł (456 albo 458, nie pamiętam), u gumiarza były po 500
z groszem i do odbiory za tydzień. Po zamówieniu w netcarze i założeniu u
gumiarza nadal miałem ponad 120 zł w kieszeni i czas wymiany skrócił się z
tygodnia do 2 dni. Miałem tego nie robić, bo Tobie się nie opłaca kupić 1
sztuki do seicento w netcarze?

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/162828181092
07190268210.jpg

do góry

W dniu 2011-04-21 11:13, Agent pisze:
>> Powiedzcie mi tylko, jaki w tym jest biznes, bo różnica w cenach nie
>> jest zbyt wielka (w stosunku do jakiejśtam mojej lokalnej firmy
>> oponiarskiej "na miejscu" w której się zaopatruję, a w cenie opon mi
>> je zakładają na felgi, umyją i wyważają felgi, zmienią wentylki),
>> opony \ internetu trzeba przesłać kurierem, założyć na felgi i
>> wyważyć, co też kosztuje kilka(naście) zł za sztukę. Sumarycznie
>> wychodzi prawie to samo, a jeszcze jest przyjemność:
>> - gonienia się z kurierem by odebrać przesyłkę (albo samemu ją odebrać
>> na bazie, ale nie każdemu później wchodzi do auta taki walec z 4 opon
>> ofoliowanych)
>> - trzeba jechać (jakoś załadować się) z tymi oponami do gumiarza...
>> - ewentualnej walki z wszystkimi "myśmy dobrze założyli, to te opony
>> są dodupne" "opony były dobre, na pewno gumiarze uszkodzili przy
>> zakładaniu" "nikt sie nie przyznaje, ale coś wibruje przy 120" itp
>>
> A ja to widzę na odwrót. Jadę do gumiarza i oczywiście nie ma u niego
> opon takich jak chce. Przeważnie tłok ma taki że masz wrażenie że dupę
> mu zawracasz a klienci sie dziwnie patrzą bo jak to bez kolejki czas mu
> zabierasz jakimś zamówieniem. A jak chcesz załatwić to przez telefon to
> albo nie odbiera albo proponuje umówienie się na godzine taką ze jestem
> w pracy. A i tak masz drożej tak z 100-300 zł wliczając nawet jego
> "gratisowe" założenie.
Ok, pytam, bo sam szukałem, na netcar.pl opony mi pasujące (pirelli P
zero lub co tam nowego z tej serii zrobili, 17", runflat, 225/45R17,
91W) = 688zł sztuka. U gumiarza kupiłem je po 700zl z montażem,
wyważeniem, wentylkami, dmuchaniem unikalną mieszanką śląskiego powietrza...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

On 21 Kwi, 23:35, "Yogi\(n\)" <y...@t...pl> wrote:
>
> gumiarza nadal miałem ponad 120 zł w kieszeni i czas wymiany skrócił się z
> tygodnia do 2 dni. Miałem tego nie robić, bo Tobie się nie opłaca kupić 1
> sztuki do seicento w netcarze?

Mnie się praktycznie nic nie opłaca w netcarze itp, a czym droższa
opona tym większa marża na nią w internecie - coś słabo szukacie
"lokalnie", albo wybieracie najdroższe punkty w okolicy

do góry

Użytkownik "kkk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:f368ab32-4015-46cb-95fd-f33dc4b2457c@m40g2000vb
t.googlegroups.com...
On 21 Kwi, 23:35, "Yogi\(n\)" <y...@t...pl> wrote:
>
> > gumiarza nadal miałem ponad 120 zł w kieszeni i czas wymiany skrócił się
> > z
> > tygodnia do 2 dni. Miałem tego nie robić, bo Tobie się nie opłaca kupić
> > 1
> > sztuki do seicento w netcarze?
>
> Mnie się praktycznie nic nie opłaca w netcarze itp, a czym droższa
> opona tym większa marża na nią w internecie - coś słabo szukacie
> "lokalnie", albo wybieracie najdroższe punkty w okolicy

A wiesz, z ciekawości sprawdziłem swój obecny rozmiar, (bo ostatnie zakupy
dotyczyły mniejszych opon i było to w 2008 r.) i rzeczywiście, różnica po
doliczeniu kosztu założenia to teraz jakieś 20 zł, nie warto więc bawić się
w netcara. Ale choćby tak banalna sprawa jak wybór, tj. asortyment - w
netcarze 8 rodzajów, u oponiarza 2 (i ma tylko te najtańsze).

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/162828181092
07190268210.jpg

do góry

On 23 Kwi, 23:26, "Yogi\(n\)" <y...@t...pl> wrote:


> doliczeniu kosztu założenia to teraz jakieś 20 zł, nie warto więc bawić się
> w netcara. Ale choćby tak banalna sprawa jak wybór, tj. asortyment - w
> netcarze 8 rodzajów, u oponiarza 2 (i ma tylko te najtańsze).

Ale w drugą stronę... W internecie wszystko jest dostępne ale spróbuj
zamówić bardziej nietypowy rozmiar lub markę.... :), zresztą to już
było tutaj poruszane - oferta internetowa jest najczęściej wirtualna.
"Lokalnie" na miejscu asortyment faktycznie ubogi ale mam jasność co
mogę zamówić, w jakiej cenie.. i mam to zwykle dzień później już
założone na felgach :)
Sklepy internetowe z oponami (przynajmniej te największe) "jechały"
pierwsze lata na stracie byle pozyskać klientów i _było_ faktycznie
znacznie taniej.

do góry