Krzysztof Stachlewski jest autorem poniższej notatki:

> Mam nadzieję, że to nie tylko moda. Jak dla mnie to rewelacja
> nie być przywiązanym do jednego miejsca w jednym budynku,
> aby móc nad czymś normalnie pracować.

i do tej nieprzywiązanej normalnej pracy najlepiej byś potrzebował
quada, raida i 8 GB RAM? bo to jest jednostka o dużej mocy obliczeniowej
(nie mówiąc już o klastrach).

> A mocy obliczeniowej po prostu potrzebuję.

ja też. prawdziwej mocy obliczeniowej, a takiej laptopy nie oferują, bo
do czego innego mają służyć. i twierdzisz, że wykorzystujesz moc karty
graficznej? która żre i grzeje się tyle co procesor.

> To masz na myśli mówiąc, że to bez przyszłości?

mam na myśli, że tam gdzie faktycznie potrzeba mocy laptop się nie
sprawdza. upychanie wydajnych, prądożernych i wydzielających sporo
ciepła podzespołów w ciasnej obudowie to nieporozumienie. laptop ma
pewne zalety kosztem pewnych wad. i dość standardowe w tej chwili 1.8-2
GHz i 2-4 GB RAM absolutnie wystarcza do pracy.

--
_____
_______________/ \_______________
\_____________ Szarlih _____________/
\__________ _ _ __________/
\_________/

do góry

Szarlih pisze:
> i do tej nieprzywiązanej normalnej pracy najlepiej byś potrzebował
> quada, raida i 8 GB RAM? bo to jest jednostka o dużej mocy obliczeniowej
> (nie mówiąc już o klastrach).

4GB w zupełności byłoby OK. :-)
A procesora nigdy nie za mało.

>> A mocy obliczeniowej po prostu potrzebuję.
>
> ja też. prawdziwej mocy obliczeniowej, a takiej laptopy nie oferują, bo
> do czego innego mają służyć. i twierdzisz, że wykorzystujesz moc karty
> graficznej? która żre i grzeje się tyle co procesor.

Mocy karty nie, chyba że w coś gram. :-)
Niestety laptop to kompromis. Daje wystarczająco dużo mocy
obliczeniowej i daje się przenosić.

>> To masz na myśli mówiąc, że to bez przyszłości?
>
> mam na myśli, że tam gdzie faktycznie potrzeba mocy laptop się nie
> sprawdza. upychanie wydajnych, prądożernych i wydzielających sporo
> ciepła podzespołów w ciasnej obudowie to nieporozumienie. laptop ma
> pewne zalety kosztem pewnych wad. i dość standardowe w tej chwili 1.8-2
> GHz i 2-4 GB RAM absolutnie wystarcza do pracy.

Ja to wszystko wiem, ale niestety z powodów obiektywnych,
klasyczny blaszak jest mi na grzyba. :-/ Nie da sie z nim
przemieszczać. Z kolei systemy barebone łączą wady obu rozwiązań. :-)
Widzę, że moje potrzeby są niestandardowe i stąd kiepska oferta
producentów.

Stach
--
http://stachlewski.info

do góry

Osoba Krzysztof Stachlewski napisała na pl.comp.pecet:

> Widzę, że moje potrzeby są niestandardowe i stąd kiepska oferta
> producentów.
>

Może kup najtańszego badziewia i serwer dedykowany :]

Jest serwis, który zamierza być czymś takim w przyszłości, polecam:
http://osnews.pl/streaming-gier-to-dziala/

--
Pozdrawiam
Marcin Kocur
http://linux-porady.info - Linux od A do B :]

do góry

Dnia 31-07-2009 o 15:56:01 Krzysztof Stachlewski <s...@f...pl> napisał(a):


> Na drugim biegunie są potwory ;-) della i lenovo po 15 tys zł.
> Czy robi się jeszcze coś po środku?
> Oprócz tych modeli sprzed 2 i 3 lat, które są cały czas
> w sprzedaży w tej samej konfiguracji...

ja bym polecil MSI EX625-251PL badz MSI GX623
przyzwoita cena i osigai tez
http://www.technonews.pl/Technonews/1,94439,6728263,
Toshiba_Satellite_A350_vs__MSI_EX625___test_na_zywo.
html
http://pccentre.pl/article/show/MSI_GX623/id=17250

ten drugi nawet ma preferowana rodzialke jezeli dobrze widzialem


leon

do góry

On Fri, 31 Jul 2009 23:14:48 +0200, Szarlih <s...@w...pl> wrote:
>
>mam na myśli, że tam gdzie faktycznie potrzeba mocy laptop się nie
>sprawdza. upychanie wydajnych, prądożernych i wydzielających sporo
>ciepła podzespołów w ciasnej obudowie to nieporozumienie. laptop ma
>pewne zalety kosztem pewnych wad. i dość standardowe w tej chwili 1.8-2
>GHz i 2-4 GB RAM absolutnie wystarcza do pracy.

Ja powiem ze nawet mniej. W tej chwili wiekszosc roboty wykonuje na
komputerze zdalnymktory jest calkiem solidna maszyna. I wlasciwie nei
ma znaczenia z jakiego komputera się lacze - wystarcza nawet netbook.
Nawet w tej chwili pisze z laptopa na zdalnym komputerze. A jak mocy
do obliczen potrezbuje to mam dostep do klastra 16 maszyn. Kazda po 4
4-rdzeniowe Phenomy i 64GB pamieci. Nie widzialem jeszcze takiego
laptopa ktory by mial porownywalna moc obliczeniowa. ;-)

Zdrowko

do góry

Krzysztof Stachlewski pisze:
> Chciałbym kupić nowego laptopa. Jest mi potrzebny jako podstawowy
> komputer do pracy i w mniejszym stopniu, czasem, do zagrania w coś.

Ja bym w tym momencie - przy takich założeniach - odradzał
kupno komputera przenośnego.

> - po raz drugi pęka mu obudowa

Niestety, typowy objaw dla tanich, popularnych notebooków.

> - grzeje się niemiłosiernie (70-80 stopni podczas normalnej pracy,
> do ponad 100 stopni przy obciążeniu - aż się czasem wyłącza)

A czyściłeś chłodzenie?

> - port ethernetu się zepsuł - nie kontaktuje

No i tu widać podstawową przewagę komputera stacjonarnego:
jak się co zepsuje, to za kilkadziesiąt do kilkuset zło-
tych się wymienia, a tutaj w zasadzie cały komputer jest
do wymiany.

> Niestety, jak łażę po sklepach na necie, to mam wrażenie,
> że teraz jest moda na tanie laptopy z niską rozdzielczością
> i generalnie wszystkim niskim.

Bo te z lepszymi parametrami kosztują po 4000-6000 zł i
mało kto się nimi interesuje.

Słusznie, zresztą, bo za 4000 zł można mieć stacjonarną ma-
szynę o niewiarygodnie lepszych parametrach i o niebo wyż-
szym komforcie pracy.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry