Zenek Kapelinder wrote:

> Ponieważ może być wojna to kupuj coś ponadczasowego. Złoto kupuj. Ale nie
pierścionki tylko monety. Najlepiej o niskich nominałach. Ze stalowej rurki od wody
zrób karnisz i pakuj je do karnisza. Nawet jak by ci ruscy albo niemcy dom spalili to
w zgliszczach znajdziesz rurke i wyciagniesz zlote monety. a jak by sie złoto
stopiło to stracisz wartość monetarna ale nie kruszcu.

I to jest jeden z dobrych pomysłów. Stablecoiny to inny. Ucieka się ze
sprzętowym portfelem wielkości pendrive, który nie wzbudza większych
podejrzeń. Złoto na granicy budzi niepotrzebne emocje.

Pozdrawiam, Piotr