Mateusz Ludwin wrote:

> Belin rzecze:
>
> > To cos zaiste przedziwnego. Na Europe drukuja w Holandii (nie w
> > Szwajcarii) i stamtad jest wysylka.
> > Jaka wziales przesylke? Jesli poszla jako zwykla ze Stanow to
> > rzeczywiscie moze troche isc.
> > Co podaje traking?
>
> W ogóle to nie za drogi coś ten shipping?
> Kurier (!) z Niemiec to koszt około 50-60 zł.
> Zwykła paczka pocztowa z UK, idąca 3 dni (z czego 2 po Polsce) to
> jakieś grosze rzędu 15 zł.

No to kurier (!) z Holandii (uzywaja UPS) kosztowal 100 zl (w
przeliczeniu). Szczerze mowiac mialem to gdzies (w miare - bo nie
wzialem opcji najdrozszej, jak sadze w tym przypadku absolutnie nie
rozniacej sie czasem dostawy) - doszla i tak przed swietami a miala
niby sie nie wyrobic - wielki uklon dla UPS (bo z polskimi kurierami to
mam na pienku na maksa). Calosc i tak wyszla taniej (razem z przesylka)
niz robienie tego w PL.
Rzeczywiscie normalna wysylka poczta (w okresie przedswiatecznym raczej
jak dla mnie niezbyt interesujaca, zwlaszcza po polskiej stronie)
kosztuje ok. chyba 16 zl (w przeliczeniu).

Zeby byla pelna jasnosc, bo widze, ze pojawiaja sie watpliwosci
(zrozumiale):
Wzialem 2 sztuki 114 stron + miekka okladka - srednio 145 zl od sztuki
(wliczam cene przesylki - co jak co ekspresowej - byl lykend
przypominam). W PL zwykle jest max 90-98 stron (co prawda z chyba
twarda okladka, ktora osobiscie wale - zwlaszcza w tym wydaniu jakie u
nas jest proponowane w wiekszosci wypadkow) za pi razy oko 240 zl.
Drukowane na takich samych maszynach. Chetnie skorzystam z czegos w
normalnej cenie w Polsce - po prostu na razie nie znalazlem (zreszta
duza czesc robi w tym samym miejscu wiec sie nie dziwie, ze ceny sa
"wywalone w kosmos").
Duzo poczytalem na forum Blurb'a - i tam jest masa uwag i masa
problemow jakie mozna miec. Takze jest masa niezadowolonych :-) (i to
mocno niezadowolonych)
Na pewno nie jest to dla totalnego "lajkonika" bo rzeczywiscie chyba
moga byc czasem problemy (caly proces z tego co doczytalem jest
zautomatyzowany - wiec jakiekolwiek "pan mi tu ciutke moze poprawi" nie
wchodza w gre ale tez z automatyzacji wynika jakos tam cena).
Dla dodatkowej jasnosci - z tego co zaobserwowalem po otrzymaniu
produktu:
- warto odrobine "podkrecic" kolory (jesli robimy kolor),
- dobrze wychodzi CB - ale nalezy raczej unikac ziarna (niezbyt dobrze
wspolpracuje ziarno - chyba ze bardzo grube - z tym drukiem),
- przy CB jak i kolorze nalezy pracowac na w miare skalibrowanym
monitorze (+ profil tej "drukarki" do podgladu) ale tez sprawdzac
wartosci RGB zdjec - zeby tam gdzie biale to 255 a tam gdzie czarne to
0. Inaczej mamy szanse na "kupe",
- warto ciut kontrastowac - ale to moje indywidualne zdanie bo np. brat
stwierdzil, ze sa momentami za bardzo kontrastowe.
Na bazie tych wlasnie "doswiadczen" wlasnie poprawiam prezent
gwiazdkowy coby go ulepszyc ;-D.

Chyba juz mocno wyczerpalem temat ;-).

Belin

PS - jak ktos zna cos innego w tych cenach na naszym gruncie to ja
bardzo chetnie :-).