-
31. Data: 2010-06-28 18:31:43
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "pavellz" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i0aii3$ef5$1@news.onet.pl...
>
>> To znaczy jaki?
>> Bo ja tam zbytnio nie narzekam, na to że serwisuję w ASO a nie powiedzmy
>> w Norauto, dokładam 50-100 zł ROCZNIE.
>> A przy niektórych markach jeszcze mniej, bo przeglądy co dwa lata są.
>> Więc o czym mówimy?
>> A to że trzeba się zakręcić, poszukać najtańszego ASO, kupić samemu
>> części - to prawda, lenistwo kosztuje więcej.
>
> Spróbuj z Oplem albo Chevroletem w Warszawie. :)
Wystarczy wykreślić z listy przeginające marki i sprawdzić to przed zakupem
następnego auta.
Domyślam się, że W Wa-wie może być większy problem z znalezieniem
niezdzierających serwisów - ale też zarabiacie więcej, więc coś za coś.
W GB pewnie byłoby jeszcze drożej.
> Ja byłem już skłonny podróżować
> i po 50 km pod miasto, ale to naprawdę niczego nie zmienia.
Ja się zastanawiałem nad przejechaniem ponad 100.
Ale wyszło że nic bym nie zaoszczędził, jako że liczą dodatkowo za przegląd
blacharski.
>Do najbliższego przyzwoitego
> serwisu we Frankfurcie albo Dreźnie mam za daleko. ;)
Może trzeba podczas wakacji przeglądy robić? ;-)
> Swoją drogą KIA ma faktycznie taki dobry serwis?
Nie potwierdzam że dobry, nie korzystałem z napraw, ale potwierdzam że
niedrogi, przynajmniej w stosunku do tego co tu inni piszą.
-
32. Data: 2010-06-28 18:38:12
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: DoQ <p...@g...com>
Rabbit McCroolick pisze:
> Każda restauracja McDonalds jest "samodzielną jednostką gospodarczą"
> współpracującą z McD Corp. w ramach franczyzy a jednak Big Mac w każdym
> kosztuje tyle samo.
Czy wszystkie stacje np. Orlen czy Lukoil maja ta sama cene paliw?
Pozdrawiam
Pawel
-
33. Data: 2010-06-28 18:45:19
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: DoQ <p...@g...com>
Pszemol pisze:
> Nie śmierdzi - nie ma sensu odgrzybiać jak nie ma grzybów.
> Tym bardziej nie ma sensu płacić za taką obsługę...
> Sprawdzanie ilości czynnika w nowym samochodzie który
> nie miał żadnej stłuczki nadwyrężającej mechanicznie rurki
> klimy jest też totalną przesadą i kosztowną nadgorliwością.
Przyznaj sie, ze jedyne co robisz przy samochodzie to samodzielne
wymiany oleju "pod domem". Dopiero jak się juz cos urwie to zaczynasz
myśleć o naprawie. Nie wyobrazam sobie jak miałbys skontrolować
zawieszenie w takich domowych warunkach.
Pozniej stoja takie "perełki" w ogloszeniach. "Panie! 7lat jeżdżę i nic
oprocz oleju i filtra nie robiłem - takie dobre auto!"
Pozdrawiam
Pawel
-
34. Data: 2010-06-28 19:45:02
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0ajnh$lsq$1@mx1.internetia.pl...
> Pszemol pisze:
>
>> Nie śmierdzi - nie ma sensu odgrzybiać jak nie ma grzybów.
>> Tym bardziej nie ma sensu płacić za taką obsługę...
>> Sprawdzanie ilości czynnika w nowym samochodzie który
>> nie miał żadnej stłuczki nadwyrężającej mechanicznie rurki
>> klimy jest też totalną przesadą i kosztowną nadgorliwością.
>
> Przyznaj sie, ze jedyne co robisz przy samochodzie to samodzielne wymiany
> oleju "pod domem". Dopiero jak się juz cos urwie to zaczynasz myśleć o
> naprawie. Nie wyobrazam sobie jak miałbys skontrolować zawieszenie w
> takich domowych warunkach.
W jaki sposób zrobiłeś przeskok od sprawdzania
dobrze działającej klimy i odsmradzania jej nawet
jak nie śmierdzi do okresowej kontroli zawieszenia?
> Pozniej stoja takie "perełki" w ogloszeniach. "Panie! 7lat jeżdżę
> i nic oprocz oleju i filtra nie robiłem - takie dobre auto!"
A Ty napiszesz, że co roku płaciłeś za odsmradzanie klimy
i nabijanie jej gazem? :-)
-
35. Data: 2010-06-28 19:45:30
Temat: Re: FIAT Linea przegl?d gwarancyjny - cena pora?ka
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2010-06-26 16:30, Pszemol pisze:
> "megrims" <m...@i...pl> wrote in message
> news:i050vd$ts2$1@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 2010-06-26 12:09, Jacek pisze:
>>> U?ytkownik "kowtow"<k...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
>>> news:i04iu2$f0f$1@news.onet.pl...
>>>> Dost?pi?em zaszczytu i zrobi?em pierwszy gwarancyjny przegl?d Fiata
>>>> Linea
>>>> w serwisie
>>>> Gdy przysz?o do p?acenia szcz?ka mi opad?a 516 z?
>>>> Srednio po?owa ceny materia?y (olej + filtry)
>>>> a druga po?owa us?uga serwisowa ( robocizna)
>>>> i co do drugiej op?aty mam w?tpliwo?ci czy to jest normalna praktyka
>>>> pobieranie op?aty za robocizn? przy przegl?dzie gwarancyjnym.
>>>> Kiedy? te? mia?em Fiata i p?aci?em tylko za materia?y.
>>>> Pozdrawiam.
>>>
>>> taniocha, citroen 800z?, honda 1000z? :>
>>>
>> BMW E90 320d z 2005 roku. W 2006 roku ASO Olszowiec 2500 PLN.
>> Nie wiem za co - więcej tam nie pojechałem. Tam zresztą auto kupione.
>
> Nie wiesz za co? A co było na fakturze napisane?
Specjalny olej beemwu za 180 pln za litr, podkładki pod
korek spustowy za 50 pln ... po prostu świry.
Wymiana czujnika klocków 450 itp.
dla mnie temat zamknięty.
-
36. Data: 2010-06-28 20:14:21
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: DoQ <p...@g...com>
Pszemol pisze:
> W jaki sposób zrobiłeś przeskok od sprawdzania
> dobrze działającej klimy i odsmradzania jej nawet
> jak nie śmierdzi do okresowej kontroli zawieszenia?
Chcesz powiedziec, ze najpierw brudzisz rece wymiana oleju pod domem,
wywozisz zlewki do sklepu, a potem jedziesz do warsztatu/na podnosnik
kontrolowac zawieszenie itp.? Bez sensu.
Zalozmy ze wymieniam olej co 10-15kkm. Przy tej czynnosci wypada zrobic
od razu przeglad samochodu (chociazby obejrzec zawieszenie) - jade raz i
robie kompleksowo. Dlatego wnioskuje (po tym co piszesz) ze twoj
"przeglad" ogranicza sie do okresowej wymiany oleju.
>> Pozniej stoja takie "perełki" w ogloszeniach. "Panie! 7lat jeżdżę
>> i nic oprocz oleju i filtra nie robiłem - takie dobre auto!"
> A Ty napiszesz, że co roku płaciłeś za odsmradzanie klimy
> i nabijanie jej gazem? :-)
Odgrzybianie robie co rok - Innotec kosztuje mnie 50pln.
Czynnika nie uzupelniam bo nie musze.
Pozdrawiam
Pawel
-
37. Data: 2010-06-28 20:34:30
Temat: Re: FIAT Linea przegl?d gwarancyjny - cena pora?ka
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"megrims" <m...@i...pl> wrote in message
news:i0an3q$9hh$1@usenet.news.interia.pl...
> W dniu 2010-06-26 16:30, Pszemol pisze:
>> "megrims" <m...@i...pl> wrote in message
>> news:i050vd$ts2$1@usenet.news.interia.pl...
>>> W dniu 2010-06-26 12:09, Jacek pisze:
>>>> U?ytkownik "kowtow"<k...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
>>>> news:i04iu2$f0f$1@news.onet.pl...
>>>>> Dost?pi?em zaszczytu i zrobi?em pierwszy gwarancyjny przegl?d Fiata
>>>>> Linea
>>>>> w serwisie
>>>>> Gdy przysz?o do p?acenia szcz?ka mi opad?a 516 z?
>>>>> Srednio po?owa ceny materia?y (olej + filtry)
>>>>> a druga po?owa us?uga serwisowa ( robocizna)
>>>>> i co do drugiej op?aty mam w?tpliwo?ci czy to jest normalna praktyka
>>>>> pobieranie op?aty za robocizn? przy przegl?dzie gwarancyjnym.
>>>>> Kiedy? te? mia?em Fiata i p?aci?em tylko za materia?y.
>>>>> Pozdrawiam.
>>>>
>>>> taniocha, citroen 800z?, honda 1000z? :>
>>>>
>>> BMW E90 320d z 2005 roku. W 2006 roku ASO Olszowiec 2500 PLN.
>>> Nie wiem za co - więcej tam nie pojechałem. Tam zresztą auto kupione.
>>
>> Nie wiesz za co? A co było na fakturze napisane?
>
> Specjalny olej beemwu za 180 pln za litr, podkładki pod
> korek spustowy za 50 pln ... po prostu świry.
> Wymiana czujnika klocków 450 itp.
>
> dla mnie temat zamknięty.
Ale jaja... syntetyczny Mobil 1 chyba az tyle nie kosztuje...
A to zdaje sie jest najdroższy olej jaki znam...
A podkładka aluminiowa pod korek spustowy za 50zł to przebój sezonu.
-
38. Data: 2010-06-28 20:37:53
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0aoue$sr4$1@mx1.internetia.pl...
> Pszemol pisze:
>
>> W jaki sposób zrobiłeś przeskok od sprawdzania
>> dobrze działającej klimy i odsmradzania jej nawet
>> jak nie śmierdzi do okresowej kontroli zawieszenia?
>
> Chcesz powiedziec, ze najpierw brudzisz rece wymiana oleju pod domem,
> wywozisz zlewki do sklepu, a potem jedziesz do warsztatu/na podnosnik
> kontrolowac zawieszenie itp.? Bez sensu.
> Zalozmy ze wymieniam olej co 10-15kkm. Przy tej czynnosci wypada zrobic od
> razu przeglad samochodu (chociazby obejrzec zawieszenie) - jade raz i
> robie kompleksowo. Dlatego wnioskuje (po tym co piszesz) ze twoj
> "przeglad" ogranicza sie do okresowej wymiany oleju.
Ja wymieniam olej trochę częściej, na dodatek nie dostaję jej
gratis przy obejrzeniu zawieszenia... Więc mogę zapłacić
fachowcy za wyważenie kół i przegląd zawieszenia osobno,
a olej, filtr czy inne płyny zrobić sobie samemu kupując je
w sklepie taniej, bez płacenia marży mechanikowi.
>>> Pozniej stoja takie "perełki" w ogloszeniach. "Panie! 7lat jeżdżę
>>> i nic oprocz oleju i filtra nie robiłem - takie dobre auto!"
>> A Ty napiszesz, że co roku płaciłeś za odsmradzanie klimy
>> i nabijanie jej gazem? :-)
>
> Odgrzybianie robie co rok - Innotec kosztuje mnie 50pln.
Ale po co? Śmierdzi Ci klima?
> Czynnika nie uzupelniam bo nie musze.
No popatrz... a niedawno tu gościu przekonywał wszystkich
że co roku uchodzi z klimy ponad 10% czynnika...
-
39. Data: 2010-06-28 21:16:08
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2010-06-27 22:23, Pszemol wrote:
> Sprawdzanie ilości czynnika w nowym samochodzie który
> nie miał żadnej stłuczki nadwyrężającej mechanicznie rurki
> klimy jest też totalną przesadą i kosztowną nadgorliwością.
Ale nowe samochody tez sie potrafia psuc, nieprawdaz? IMHO jesli
jest dostepna taka mozliwosc to nie widze przeciwskazan by nie
skorzystac ze sprawdzenia poprawnosci funkcjonowania ukladu ktory
potrafi czesto byc wyjatkowo upierdliwy i kosztowny w diagnostyce.
Dopoki jeszcze ma on gwarancje daje to szanse na wychwycenie
problemu i jego usuniecie na koszt producenta, zamiast topic
wlasne zlotowki.
--
memento lorem ipsum
-
40. Data: 2010-06-28 21:39:25
Temat: Re: FIAT Linea przegląd gwarancyjny - cena porażka
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"elmer radi radisson" <r...@s...spam.wireland.or
g>
wrote in message news:i0asdh$pcj$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-06-27 22:23, Pszemol wrote:
>
>> Sprawdzanie ilości czynnika w nowym samochodzie który
>> nie miał żadnej stłuczki nadwyrężającej mechanicznie rurki
>> klimy jest też totalną przesadą i kosztowną nadgorliwością.
>
> Ale nowe samochody tez sie potrafia psuc, nieprawdaz? IMHO jesli
> jest dostepna taka mozliwosc to nie widze przeciwskazan by nie
> skorzystac ze sprawdzenia poprawnosci funkcjonowania ukladu ktory
> potrafi czesto byc wyjatkowo upierdliwy i kosztowny w diagnostyce.
> Dopoki jeszcze ma on gwarancje daje to szanse na wychwycenie
> problemu i jego usuniecie na koszt producenta, zamiast topic
> wlasne zlotowki.
Ale Ty właśnie topisz własne złotówki płacąc ASO za usługę
której gwarant nie zaleca w Twoim samochodzie... Po co?