-
81. Data: 2011-04-12 08:46:42
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Mon, 11 Apr 2011 22:32:38 +0200, Bugatti na pl.misc.samochody
napisał(a):
> Wiem że mają tyle sec. ale ja nie o to pytam...przeczytaj jeszcze raz ;-)
Pytałeś dlaczego podczas przejazdu z pełnym butem na prostej, "bateryjka
się ładuje" - otóż ładuje się ponieważ mają nowy limit, a enegria jest już
zmagazynowana.
> Sprawiedliwa kara to zakaz staru w jednym z wyścigów
Nie ma takiej kary w regulaminie.
A tak swoją drogą - ... wolę już Hamiltona z jego nieco bandyckim
podejściem do ścigania niż oglądanie 20 popierdółek w stylu Rosberga ...
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Z niczego nie powstaje nic. Lukrecjusz"
-
82. Data: 2011-04-12 09:04:08
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Mon, 11 Apr 2011 22:25:45 +0200, Rychu na pl.misc.samochody
napisał(a):
> W dniu 2011-04-11 21:54, Marcin Stankiewicz pisze:
>> Pudło. Lepszemu dać po prostu szansę wykorzystania tego, że jest
>> lepszy.
> Kolejny raz zapytam. Skoro jest lepszy to czemu jest z tyłu?
Bo kichnął. Albo miał sraczkę. Albo właśnie zjechał po nowe opony,
nowy nos, wraca na tor po spinie ...
>> Wyobraź sobie, że wyprzedany bolid to ciężarówka o szerokości 5 m,
>> ty masz 0,5 m szerokości, a droga ma tylko 5,5 m. Każdy wyjazd na
>> "linię" ograniczającą szerokość to skucha, a cały DRS to chwilowe
>> poszerzenie drogi o 1 cm, tak abyś się ledwo zmieścił ...
>
> WTF?
Takie obrazowe przedstawienie tego jak wygląda wyprzedzanie w dzisiejszej
F1. Skoro nie rozumiesz, to trudno ...
>> Postaraj się zauważyć, że to nie jest magiczny guzik - nie każdemu
>> się ta sztuczka udaje ...
> ...ale jednak jest to coś z czego nie może skorzystać ten z przodu,
> a tylko ten z tyłu. Myślisz, że to tak prosto jest jechać _wolniejszym_
> samochodem i nie dać się wyprzedzić?
Najwyraźniej ludzie mieli już dość "Trulli trains" i kulania się przez
kilkanaście/dziesiąt okrążeń za kimś kogo nie da się wyprzedzić. I wcale
nie z powodu tego, że ten blokujący to taki świetny kierowca.
> To jest sport i na tym to polega,
F1 to nie sport.
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Krew to osobliwy płyn. Johann Wolfgang von Goethe (1749 - 1832)"
-
83. Data: 2011-04-12 12:34:35
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Tue, 12 Apr 2011 07:22:45 +0200, Mirek Ptak
<n...@n...pl> wrote:
>
> 60kW (81.5 HP) przez 6.67 s (400 kJ) :)
Jakieś sześć dych zapamiętałem, ale jednostkę już niekoniecznie
:) Owszem, tak jak piszesz.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
84. Data: 2011-04-12 18:45:48
Temat: Re: F1 - DRS
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Marcin Stankiewicz w <news:122a6x4khrakw.c0suryei7gon$.dlg@40tude.net>:
> Dnia Mon, 11 Apr 2011 22:32:38 +0200, Bugatti na pl.misc.samochody
> napisał(a):
>> Sprawiedliwa kara to zakaz staru w jednym z wyścigów
> Nie ma takiej kary w regulaminie.
A to co jest:
16.3 The stewards may impose any one of the penalties below on any driver
involved in an Incident :
[...]
g) Suspension from the driver's next Event.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
85. Data: 2011-04-12 18:59:12
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Tue, 12 Apr 2011 18:45:48 +0200, 'Tom N' na pl.misc.samochody
napisał(a):
> A to co jest:
> 16.3 The stewards may impose any one of the penalties below on any
> driver involved in an Incident :
> [...]
> g) Suspension from the driver's next Event.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Aha. I dotyczy to kary za więcej niż jednorazową zmianę tory jazdy przy
obronie, tak ?
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"W literaturze coś się jednak zmienia. Ludzie, którzy dziś piszą
bestsellery, przed dwudziestu laty siedzieliby w więzieniu. Ben Hecht."
-
86. Data: 2011-04-12 19:42:35
Temat: Re: F1 - DRS
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Marcin Stankiewicz w <news:1mp0747b6nk9a.1ljl4ewkqa5u$.dlg@40tude.net>:
> Dnia Tue, 12 Apr 2011 18:45:48 +0200, 'Tom N' na pl.misc.samochody
> napisał(a):
>> A to co jest:
>> 16.3 The stewards may impose any one of the penalties below on any
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^
>> driver involved in an Incident :
>> [...]
>> g) Suspension from the driver's next Event.
>> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Aha. I dotyczy to kary za więcej niż jednorazową zmianę tory jazdy przy
> obronie, tak ?
Gdybyś nie wycinał z taką skrupulatnością, to byś widział do czego się
odniosłem -- taka kara jest w regulaminie, a IMHO nie ma w regulaminie za co
ta kara jest przydzielana, więc w efekcie -- patrz kolejne podkreślenie --
za jednorazową zmianę toru *może* zostać przyznana (o sensie tego nie
dyskutuję, tylko o kwestiach formalnych)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
87. Data: 2011-04-12 20:01:48
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Marcin Stankiewicz <e...@...sigu.invalid>
Dnia Tue, 12 Apr 2011 19:42:35 +0200, 'Tom N' na pl.misc.samochody
napisał(a):
> Gdybyś nie wycinał z taką skrupulatnością,
Zacytowałem cały Twój post, so ... ? ;-)
> taka kara jest w regulaminie, a IMHO nie ma w regulaminie za co
> ta kara jest przydzielana,
Masz rację - mam wersję regulaminu z 2010 na dysku, i szczerze mówiąc
nie przypuszczałem, że FIA dołożyło w tym roku cokolwiek nowego w karach.
W sumie to lekko przesadzili, bo wątpię, aby wykluczyli któregokolwiek z
kierowców ;-)
--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Zwykle mąż i żona żyją jak dwa ptaszki w tym samym lesie, ale w
nieszczęściu rozlatują się, każde w swoją stronę. Chińskie"
-
88. Data: 2011-04-12 22:09:51
Temat: Re: F1 - DRS
Od: "Bugatti" <s...@m...pl>
Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości:
> On Mon, 11 Apr 2011 22:32:38 +0200, Bugatti wrote:
>
>> Sprawiedliwa kara to zakaz staru w jednym z wyścigów - ale gdzie tam nie
>
> Poczytaj regulamin, potem strugaj Jedynego Sprawiedliwego.
Właśnie o regulamin mi chodzi...wymaga zmiany...zresztą parę razy pokazano w
ubiegłych sezonach że nawet na regulamin w paru kwestiach przymykano oko.
Poza tym nie strugam Sprawiedliwego...sam pewnie dobrze pamiętasz że w w
latach < 90. była prawdziwa rywalizacja a nie tak jak teraz pokaz siły (i
głupoty) Berniego.
Pozdr.
--
Bugatti
-
89. Data: 2011-04-15 08:58:46
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail h...@s...spam.spam napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Tak dla nieśledzących - DRS to układ ruchomego tylnego spoilera
> pozwalający go złożyć na prostych.
>
> Zamysł jest taki, żeby zwiększyć ilość wyprzedzania, więc steruje tym
> komputer u sędziów żeby pomóc wolniejszym tak żeby byli szybsi od
> szybszych, których system spowolni.
>
> Z systemu więc nie może z systemu korzystać prowadzący w wyścigu, używać
> go można tylko w wyznaczonych fragmentach trasy i tylko w sytuacji
> ataku, czyli kiedy strata do poprzedzającego jest mniejsza niż sekundę.
> Do tego jeszcze dochodzą jakieś pomniejsze reguły.
>
> Czyli w skrócie - jadący z przodu, na prostych jedzie hamowany hamulcem
> aerodynamicznym, a goniący go może jechać dużo szybciej.
>
> Sytuacja na torze pokazuje że jadący z przodu jest tak spowolniony, że
> nie ma nic do gadania przy tak dużej różnicy oporu.
> Ale co to za atrakcja oglądać wyprzedzanie zaplanowane przez sędziowski
> komputer?
zamysł był inny - zeby skonczył sie sytuacje w ktorych ten "jadacy za"
jedzie duzo szybciej, dogadania tego "jadacego przed" ale o wyprzedzaniu
nie ma juz mowy bo nie ma gdzie, bo roznica predkosci za mała itd.
I w tym kontekscie to nawet zdaje efekt.
Inna sprawa, ze tez mam mieszane odczucia a propos takiego sterowania.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"
-
90. Data: 2011-04-15 12:59:56
Temat: Re: F1 - DRS
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-04-15 08:58, Budzik pisze:
> zamysł był inny - zeby skonczył sie sytuacje w ktorych ten "jadacy za"
> jedzie duzo szybciej, dogadania tego "jadacego przed" ale o wyprzedzaniu
> nie ma juz mowy bo nie ma gdzie, bo roznica predkosci za mała itd.
a przede wszystkim, gdy wjedzie w cień aerodynamiczny prowadzącego,
to natychmiast aerodynamika zostaje zaburzona na tyle, że przestaje być szybszy.
Odwrotnie niż np. w kolarstwie czy bieganiu, gdzie goniący ma lepiej, a nie gorzej.
> Inna sprawa, ze tez mam mieszane odczucia a propos takiego sterowania.
A może by tak: w momencie gdy dwóch zawodników dzieli mniej niż sekunda,
każdy z nich może włączyć dopał, automatycznie wyłączając tę możliwość
drugiemu. Plus jakiś limit dopałów na wyścig. Przynajmniej odczucie
byłoby lepsze, że układ jest fair, a nie że goniący ma "niesłuszne" fory :)
I gra nerwów: włączyć teraz czy zaoszczędzić? Co zrobi drugi? :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.