eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Elektryka w UK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 41. Data: 2013-12-01 18:31:11
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-12-01 01:41, ACMM-033 pisze:
    >
    > Użytkownik "Mirek" <i...@z...adres> napisał w wiadomości
    > news:l7dec4$k7f$1@node2.news.atman.pl...
    >> On 30.11.2013 17:50, Jarosław Sokołowski wrote:
    >>> Zaś ciągłe transkodowanie PAL<->SECAM przy produkcji
    >>> programu, to strata pieniędzy i wyraźna utrata jakości. Może trzeba było
    >>> ciągnąć dalej to dziadostwo, bo ktoś jeszcze ogląda program na Rubinie,
    >>> który nie zdążył spłonąć żywym ogniem?
    >>
    >> Ja w rubinie PAL miałem :)
    >
    > Płytka z dodatkową linią opóźniającą, trzeba było przerwać dwie ścieżki
    > i wlutować przewody z płytki, tam coś jeszcze... to?

    Chyba cały tor chrominancji dodawało się. No i trzeba było dorobić fonię
    na 5,5.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 42. Data: 2013-12-02 03:08:53
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Mirek" <i...@z...adres> napisał w wiadomości
    news:l7fimn$fga$1@node1.news.atman.pl...
    ...
    > Nie, ja w Rubinie nie montowałem już F.R. Nie dożył tych czasów. Mimo to
    > trochę godzin przy nim spędziłem - największa "akcja" to była wymiana
    > kineskopu :)

    Ach, panie! Nominalnie, to typ był 61-LK3C. Jakoś się dowiedziałem, że można
    nowy na Górczewskiej kupić (jak się później okazało, że samochód okazał się
    zbawieniem) :), bo stary już ledwo zipiał. Wyciągnąłem go wiec, zważyłem
    nawet (w wersji OIDP "się z obiektem", a potem policzyłem tarę) - wyszło 18
    kilo, nie tak tragicznie. To oczywiście, jak już przywiozłem nowy. Gwoździem
    programu jest sposób, w jaki kinole szły w świat. To jestem na miejscu, do
    środka, kupujemy kinola. Typ był 61-LK4C, co poskutkowało pewnym problemem
    mechanicznym, o tym za moment. Hałmeny? 39 koła. Sporawo, ale jeszcze dało
    się przełknąć (i tu za chwilę będzie drugi gwóźdź - możliwy chyba tylko w
    PRL-u...). Kinol nabyty i pada pytanie, o jakieś opakowanie, choćby
    pudełko... Nie ma, bierz pan baniak i spieprzaj dziadu! (w realu nie było
    oczywiście tak wulgarnie, ale mentalnie tak). I trzeba było tego baniaka,
    saute, czyli bez niczego absolutnie, przetargać do domu - 18 kilo, trochę
    ciężkawo, ale niosę. Siadam, na szczęście jako pasażer, samochód Syrena
    dzielnie pokonał trasę ok. hmm... 15 km przez całe miasto, kinol na kolanach
    i mama jako kierowca (ze Skarpetą radziła sobie bardzo dobrze), z uwaga, aby
    możliwie unikała ostrych podskoków, nawet nie po to, aby uniknąć
    "wstrząśnienia", tylko, by mi po prostu nie fiknął z kolan... Bo mogło by
    być nieciekawie :P (Swoją drogą, wypuszczanie klienta z takim towarem bez
    cienia jakiegokolwiek opakowania (nawet cieniutkiej torebki plastykowej, czy
    papierowej, golusieńki kinol) na trasę 15 kilometrów przez miasto w
    godzinach ruchu niemałego, jest IMAO delikatnie mówiąc, nieodpowiedzialne.
    Na szczęście posiadałem już stosowną wiedzę, co to jest za przedmiot i jak
    się z nim obchodzić, dowiozłem szczęśliwie, wyjmuję stary (cholera... a może
    ja jednak już wcześniej go zważyłem?), zakładam nowy, a tu dupa, kinol nie
    wchodzi! Na szczęście szybko zgadłem tego przyczynę - typy ...3C i ...4C
    różniły się z zewnątrz opaską antyimplozyjną, ta w 3C była jakby stożkowata,
    ta w 4C ordynarnie zwinięta w płaską taśmę ok. 3-5 mm, która po prostu na
    rogach zderzała się z wycięciami w przedniej ściance, trzeba było wziąć
    tarnik, parę żwawych ruchów i jakoś weszło. Zamontowałem cewki, ekrany,
    rozmagnesowanie, korektory, płytę z gniazdem, wcisnąłem końcówkę WN,
    zamontowałem resztę paneli, polączyłem w odpowiednie gniazda, odpalam...
    Jest, kolorki średnie, ale to zrozumiałe, trochę czasu zajęło mi
    uregulowanie tego, ale wreszcie był normalny obraz... Detektory na szczęście
    trzymały zero i kolory się nie rozjechały. Stary kinol wylądował na
    fajansie... wtedy nie byo takich obostrzeń, jak dziś, zresztą, nie byłem
    jedyny, który wystawił goły kinol na fajans. Jestem na 120% pewien, ze sklep
    nie wziąłby starego do utylizacji... Ktoś go zutylizował, niedługo później
    widziałem odbitą szyjkę... Uczciwie przyznaję (ale się przedawniło!) :P :P,
    że tak było.
    Teraz ten drugi gwóźdź - chwaliłem się, że nabyłem kinol za 39 tysięcy
    (czyli to musiało być gdzieś pod koniec lat 80.) Gwoździem jest to, że
    zakupu dokonałem w ostatniej chwili. Jakoś bardzo szybko potem, poniżej
    miesiąca, a chyba nawet w ciagu tygodnia, zwiększono cenę o prawie... 2000%
    (tak, dwa tysiące procent!), do 700 tysięcy. Tego już bym chyba nie
    udźwignął... OIDP, pensje były poniżej 100 tysiecy wtedy i to znacznie.
    Pieprzenie się z wymianą zajęło mi jakieś 4-5 godzin, nie licząc transportu.

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


  • 43. Data: 2013-12-02 03:34:45
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    news:l7fsi6$628$1@mx1.internetia.pl...
    ...
    > Chyba cały tor chrominancji dodawało się. No i trzeba było dorobić fonię

    Chyba tak - przy SECAM przecięcia były zwierane na układzie i sygnały
    przechodziły. Przy PAL układ odcinał dekoder SECAM i podstawiał siebie.
    Potrafiło to się dziwnie zachowywać. Ale było do opanowania.

    > na 5,5.

    To już drugorzędnie, do Top Canal na przykład (za różnicę 5.5, zamiast 6.5,
    właśnie bym udupiał, PAR się za długo pieprzył). Ale reszta miała uczciwie
    6.5 i nie stwarzała problemów.

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


  • 44. Data: 2013-12-02 17:33:24
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>

    W dniu 2013-11-30 17:50, Jarosław Sokołowski
    nabazgrał/nabazgrała/nabazgrało:

    > 4. Zmiana SECAM->PAL też nie była przez nikogo narzucona. Zrobił to sam
    > nadawca (Telewizja Polska), najpierw na jednym programie, za jakiś czas
    > na drugim. Prywatni nadawcy od razu zaczęli od PAL. Po prostu w SECAM
    > robienie innego montażu niż odpowiednik cięcia taśmy filmowej nożyczkami
    > jest awykonalne. Zaś ciągłe transkodowanie PAL<->SECAM przy produkcji
    > programu, to strata pieniędzy i wyraźna utrata jakości. Może trzeba było
    > ciągnąć dalej to dziadostwo, bo ktoś jeszcze ogląda program na Rubinie,
    > który nie zdążył spłonąć żywym ogniem

    Ale to też nie był specjalny problem. Sam kilka Rubinów 714 wyposażyłem
    w dekodery PAL. Koszt nie był wbrew pozorom zwalający z nóg, a gotowe
    zestawy były do kupienia bez problemu.

    G.B.


  • 45. Data: 2013-12-02 17:45:43
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Tomasz Wójtowicz wrote:
    > W dniu 2013-11-29 16:06, forestdumb pisze:
    >> Tak przy okazji jeśli robilibyśmy nowe państwo, np na marsie to jaki
    >> system wtyczek przyjąć?
    >>
    >> Ja głosuję za szwabskim shucko - zawsze wsadzisz, przemyślana
    >> konstrukcja, brak bolca :)
    >>
    >> A Wy?
    >
    > Akurat nie ma co głosować, bo standard światowy został już wybrany.
    > Jest nim IEC 60906-1.
    >
    > http://en.wikipedia.org/wiki/IEC_60906-1
    >
    > Na razie niestety tylko w Brazylii, ale może wkrótce i u nas. Tylko że
    > pewnie znowu będzie wówczas szum, co to nam Unia nakazuje...

    czy to jest kompatybilne z naszymi małymi wtyczkami bez bolca?




  • 46. Data: 2013-12-02 19:03:00
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik ACMM-033 napisał:
    > Gwoździem programu jest sposób, w jaki kinole szły w
    > świat.

    Cześć!
    Czy widziałeś jak one faktycznie docierały do serwisu? To byla duża,
    styropianowa paleta, w której leżała większa ilość tych kinoli. Były
    ustawione na przemian - szyjka, ekran, tak aby zajać najmniej miejsca.
    Przyjazd bagażówki z kinolami powodował zebranie wszystkich techników i
    zorganizowaną akcję przenoszenia. Zdjęcie górnej palety, przeniesienie
    jej do magazynu. Następnie po jednej sztuce na tę paletę. Przykrycie
    drugą. po prostu nie istniało indywidualne opakowanie. Ciesz się, że Ci
    sprzedali. Ja tak jak Ty jechałem pociągiem z kineskopem czarno białym,
    20 cali. Indywidualne opakowanie widziałem tylko do małych kineskopów do
    Veli, Neptuna 150.
    Maciek


  • 47. Data: 2013-12-02 21:08:00
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Mirek wrote:
    > On 01.12.2013 01:41, ACMM-033 wrote:
    >
    >> Płytka z dodatkową linią opóźniającą, trzeba było przerwać dwie
    >> ścieżki i wlutować przewody z płytki, tam coś jeszcze... to?
    >>
    > Naprawdę nie pamiętam. Jakby mnie ktoś torturował, to powiedziałbym,
    > że to była dosyć duża płytka - tak z 15x8cm właśnie z tą niebieską,
    > prostokątną linią opóźniającą... ale może to sobie wymyśliłem. Płytkę
    > kupowało się w sklepie wraz ze szczegółową, obrazkową instrukcją - jak
    > ktoś nie bał się lutownicy i miał jakie takie pojęcie o zasadach
    > pracy z urządzeniami elektronicznymi to montował. PAL montowałem
    > jeszcze w kilku telewizorach (Elektron, Jowisz i coś tam jeszcze) ale
    > były to pojedyncze przypadki - nie robiłem tego zawodowo. Potem
    > nastały czasy fonii równoległych i znów była zabawa ;)

    a pamiętacie szał montażu Telegazety?

    sam sie załapałem i trochę tego szajsu w TV ludziom wsadziłem.


  • 48. Data: 2013-12-02 22:04:18
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    news:529ccb57$0$2377$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik ACMM-033 napisał:
    >> Gwoździem programu jest sposób, w jaki kinole szły w świat.
    >
    > Cześć!
    > Czy widziałeś jak one faktycznie docierały do serwisu? To byla duża,

    Ale to by normalny sklep! Może mieli jakiś serwis na miejscu, ale sprzedaż
    szła dla ludzi prywatnych, niekoniecznie będących serwisantami czegokolwiek.

    > drugą. po prostu nie istniało indywidualne opakowanie. Ciesz się, że Ci

    Cieszę się.

    > sprzedali. Ja tak jak Ty jechałem pociągiem z kineskopem czarno białym, 20
    > cali. Indywidualne opakowanie widziałem tylko do małych kineskopów do
    > Veli, Neptuna 150.

    Nawet tekturowego pudełka z hurtowego opakowania po kondonach nie było,
    jeśli tak mam przerysować.
    Naprawdę, nie uważam za odpowiedzialne, wypuszczanie zwykłych ludzi z takim
    nabojem, bez żadnej osłony, ochrony. Rozumiem, że takie czasy, że nawet
    srapjapier jest/był deficytowy... Ale prawa fizyki są nieubłagane i jakby
    ktoś dźwięknął tym o jakiś kant, to nie wiem, co by w szpitalu powiedzieli,
    czy ogóle mieli by coś do powiedzenia. Nie pokładałbym stuprocentowego
    zaufania w opasce przeciwimplozyjnej. Choć i ze starego, niedziałającego już
    Szmaragda wyciągałem kinola i jakoś mi nie dźwięknął w rękach... :) A tam
    żadnej opaski nie było :) Ale nie rzucałem nim, tylko jak ze zgniłym jajem.

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


  • 49. Data: 2013-12-02 22:06:11
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:l7ipaq$ai9$1@news.task.gda.pl...
    ...
    > a pamiętacie szał montażu Telegazety?

    Przyznam, że nie... ale prawda, chciało się :) Do Rubinka telegazetkie :))
    (niepoprawność celowa)

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


  • 50. Data: 2013-12-02 22:38:40
    Temat: Re: Elektryka w UK
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 02.12.2013 22:04, ACMM-033 wrote:

    > i jakby ktoś dźwięknął tym o jakiś kant, to nie wiem, co by w szpitalu
    > powiedzieli, czy ogóle mieli by coś do powiedzenia.

    Znów bez przesady - szkłem w twarz można by oberwać, ale jeśli by ktoś
    miał akurat okulary albo nawet nie miał, a miał więcej szczęścia to
    pewnie wyszedł by z tego bez szwanku. Zasięg rażenia jest dosyć
    ograniczony - metr, najwyżej dwa.
    Swoją drogą masz niezłą pamięć, bo ja transportu swojego kineskopu nie
    pamiętam. Pamiętam za to tańce z cewką rozmagnesowującą aż w ręce parzyła.

    --
    Mirek.


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: