-
571. Data: 2017-05-26 16:24:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 26-05-2017 o 13:46, Pszemol pisze:
>> Poza tym, akurat w IKEI są najtańsze parówki w bułce w naszej
>> szerokości geograficznej. Nie wiem jak z jakością bo koneserem nie
>> jestem ale kolejki się po nie ustawiają, więc kto to je.
>
> Taniej niż w paczkach po 10 sztuk w ALDI?
Może tak być.
Zwłaszcza że w skład hot-doga wchodzi bułka, która w Aldi w zbliżonej
formie kosztuje prawie tyle samo co w Ikei, podgrzana, z parówką, tez
podgrzaną i ketchupem/musztardą.
-
572. Data: 2017-05-26 16:55:43
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:bfe947de-9dbd-45c9-8f92-0165844b1954@go
oglegroups.com...
On Friday, May 26, 2017 at 2:23:39 PM UTC+2, Pszemol wrote:
>> Po co aparat wrzutowy? Myślisz kategoriami XX wieku...
>> Mamy XXI wiek, każdy ma smartfona, latarnie mają chipy IoT.
>> Wszystkie latarnie połączone w sieć. Nie widzę problemu.
>Zapewne glowny problem to brak mocy i przekroj przewodow.
>np. u nas w Krakowie ostanio zmieniono czesc oswietlenia - ponad 4300
>lamp na LEDowe, wg googla "Przetarg obejmował też wymianę 150 km
>okablowania
>podziemnego, 116 szaf sterowniczych, 4 tys. słupów oświetleniowych.
>W ramach umowy powstanie również system sterowania oświetleniem"
>Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...
No coz, oswietlenie sodowe jest dosc sprawne i wymiana na LED nie
przyniesie duzych oszczednosci ... a moze nawet straty przyniesie :-)
Ale ... zakladajac dobra wole urzednikow - moze stare
szafy/slupy/kable po prostu juz wymagaly wymiany,
i stad taka hojnosc.
Stare lampy tez kiepsko swieca, bo klosze brudne, a odblysniki byc
moze zuzyte.
>Domyslam sie (bo nie chce mi sie szukac) wymieniajac "po taniosci"
>kable uwzgledniono mnieszy pobor pradu przez LEDy,
>a teraz chcialbys 25kW extra do slupa podlaczyc (albo i
>wielokrotnosc, bo 2 samochody rownoczesnie sie zmieszcza ;) )
Cos w tym moze byc ... a moze jednak rezerwe dali, z mysla o
samochodach i dlatego tak drogo :-)
>Ogolnie jest problem z dostepna moca...
>np. robie teraz remont mieszkania, z bida zgodzili sie na zwiekszenie
>mocy z 4kW 1 faza na 7kW 3fazowy...
>W garazu mam prad, ale bezpiecznik taki, ze malej szlifierki katowej
>bez soft startu nie moge wlaczyc.
>Wszystko rozbija sie o wymiany kabli i transformatorow...
>Pewnie przez cala noc bym samochod naladowal, ale projekt tej
>instalacji na 99.99% nie zkladal, ze rownoczesnie max moc bedzie
>pobierala np. 1/3 garazy ;)
Z tym, ze do uzupelnienia codziennej jazdy moze nie byc potrzebna
pelna moc.
20 km, powiedzmy 2l benzyny, ~90MJ, albo 25kWh ... ale cieplnych.
Jesli silnik elektryczny moze sie zadowoli 1/4 tego, to spokojnie
wystarczy 1kW przez noc.
J.
-
573. Data: 2017-05-26 17:53:46
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: j...@i...pl
On Fri, 26 May 2017 05:50:39 -0700 (PDT), WS
<L...@c...pl> wrote:
>Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...
To jest tak samo jak z ocieplaniem budynków styropianem. U mnie
właśnie zostało to przegłosowane, mimo że spec wyliczył, że zwróci się
to po... 68 latach. Czyli już nie za mojego życia. Szybciej by się
zwróciło, gdyby wymienić węzeł cieplny, zmodernizować instalację c.o.,
wymienić wszystkie okna plastiki itp. Ale i tak zwrot inwestycji to
jakieś 40 lat.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
574. Data: 2017-05-26 17:59:52
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-05-26 o 14:47, J.F. pisze:
> Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5927d94d$0$5160$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
>>>> W elektryku to nie przejdzie.
>>> No jak nie, jak tak ?
>>> Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
>>
>> Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
>> elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz
>> na prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
>
> Hybrydy juz sa. Teraz to kwestia wyboru co sie kupi.
> Hybryda nie budzi moich oporow ... ale z kolei wspolczesne zasieg na
> baterii maja malutki.
>
Jeśli masz na myśli obecne, to są, ale można na prądzie przejechać np. 4
km, a dalej już na spalinowym, więc nie jest to idea, o której piszę.
Chodzi o elektryka, który tylko w przypadku totalnego rozładowania
przejedzie awaryjnie na jakimś małym spalinowym silniczku do
najbliższego gniazdka.
>
>
> Obawiam sie, ze bedzie podobnie drogie.
> Niepotrzebna komplikacja znaczy sie.
> A zasieg na tym samym silniku bedzie znikomy.
>
Zasięgi rzędu 300 km dla aut pneumatycznych nie jest niczym wielkim.
Silnik jest spalinowy - wymagany jest tylko wtrysk sprężonego powietrza
do cylindrów. Wszystko. Komplikacja znacznie mniejsza niż w przypadku
LPG czy CNG.
T.
-
575. Data: 2017-05-26 18:21:53
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: WS <L...@c...pl>
On Friday, May 26, 2017 at 4:55:58 PM UTC+2, J.F. wrote:
> Z tym, ze do uzupelnienia codziennej jazdy moze nie byc potrzebna
> pelna moc.
> 20 km, powiedzmy 2l benzyny, ~90MJ, albo 25kWh ... ale cieplnych.
> Jesli silnik elektryczny moze sie zadowoli 1/4 tego, to spokojnie
> wystarczy 1kW przez noc.
Ale to juz wymaga super zaawansowanej samouczacej sie, inteligentnej ladowarki ;)
Bo w praktyce wiekszosc przyjedzie po pracy o podobnej porze, wlaczy ladowanie,
ladowarka bedzie chciala naladowac maks moca (jak najszybciej) i wyjdzie sumarycznie
duze obciazenie. Musi miec przynajmniej opcje typu "calonocne ladowanie" +
uzytkownicy musza jeszcze z niej korzystac... Nawet jak by mieli taryfe nocna, to
zapewne 99% ustawi tak, ze ladowanie wystaruje zaraz po jej rozpoczeciu..., czyli
znow rownoczesnie
-
576. Data: 2017-05-26 18:39:38
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: Pszemol <P...@P...com>
T. <k...@i...pl> wrote:
> W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
>> Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
>>> W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
>>>> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
>>>> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
>>>
>>> Bez przesady i bez przyczepki.;)
>>> Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
>>> zasię od 50-100%, a nawet i więcej.
>>
>> Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)
>>
>>
>>> W elektryku to nie przejdzie.
>>
>> No jak nie, jak tak ?
>>
>> Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
>>
>> J.
>>
> Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
> elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
> prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
Takie auto już jest od dawna, nazywa się Chevrolet Volt.
-
577. Data: 2017-05-26 18:55:04
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: Pszemol <P...@P...com>
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "WS" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:bfe947de-9dbd-45c9-8f92-0165844b1954@go
oglegroups.com...
> On Friday, May 26, 2017 at 2:23:39 PM UTC+2, Pszemol wrote:
>>> Po co aparat wrzutowy? Myślisz kategoriami XX wieku...
>>> Mamy XXI wiek, każdy ma smartfona, latarnie mają chipy IoT.
>>> Wszystkie latarnie połączone w sieć. Nie widzę problemu.
>
>> Zapewne glowny problem to brak mocy i przekroj przewodow.
>> np. u nas w Krakowie ostanio zmieniono czesc oswietlenia - ponad 4300
>> lamp na LEDowe, wg googla "Przetarg obejmował też wymianę 150 km
>> okablowania
>> podziemnego, 116 szaf sterowniczych, 4 tys. słupów oświetleniowych.
>> W ramach umowy powstanie również system sterowania oświetleniem"
>> Czas zwrotu inwestycji wg jakies gazety ~40 lat, czyli nigdy...
>
> No coz, oswietlenie sodowe jest dosc sprawne i wymiana na LED nie
> przyniesie duzych oszczednosci ... a moze nawet straty przyniesie :-)
A koszty wymiany tych żarników sodowych? Jak często? Raz do roku?
-
578. Data: 2017-05-26 18:57:30
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 26-05-2017 o 18:39, Pszemol pisze:
> T. <k...@i...pl> wrote:
>> W dniu 2017-05-26 o 00:31, J.F. pisze:
>>> Dnia Fri, 26 May 2017 00:15:36 +0200, nadir napisał(a):
>>>> W dniu 2017-05-25 o 23:49, J.F. pisze:
>>>>> No, dawniej te samochody wiecej palily i wcale nie taka dowolna
>>>>> wychodzila. Chyba, ze z przyczepka ...
>>>>
>>>> Bez przesady i bez przyczepki.;)
>>>> Ile by nie paliły można było spokojnie wziąć zapas paliwa i zwiększyć
>>>> zasię od 50-100%, a nawet i więcej.
>>>
>>> Mialo byc "dowolnie". A wtedy bagaznika zaczyna brakowac :-)
>>>
>>>
>>>> W elektryku to nie przejdzie.
>>>
>>> No jak nie, jak tak ?
>>>
>>> Mozna dodatkowe aku zapakowac, mozna generator pradotworczy :-)
>>>
>>> J.
>>>
>> Ps. Sądzę, że w dobie braku miejsc do ładowania wkrótce właściciele
>> elektryków zaczną żądać od konstruktorów aut typu hybryda - jedziesz na
>> prądzie, a jak się skończy, to dalej zasuwasz na spalinowym :-)
>
> Takie auto już jest od dawna, nazywa się Chevrolet Volt.
Raczej było i już ni ma.
-
579. Data: 2017-05-26 19:27:10
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "Przemyslaw P." <p...@g...com>
Tak, parkingi z miejscami do ładowania są fajne, ale wymagają miejsca, którego
zazwyczaj brakuje w miastach. Latarnie, jako gotowa infrastruktura już są i zazwyczaj
stoją stosunkowo blisko parkujących aut. Sam problem kabli o odpowiednim przekroju,
pewnie byłby najmniejszym problemem, bardziej obawiam się zwykłego wandalizmu,
niestety.
Jestem obecnie w Norwegii i tutaj elektryki są wszędzie, wszelkiej maści. Większość
parkingów ma miejsca do ładowania, są też specjalne stacje dla elektryków. Pod domami
nie dziwi zwisający kabel z okna do auta :). Ale większość rodzin mającą elektryka,
ma drugie auto rodzinne na dłuższe wycieczki(czasem jako 3). Tylko poszanowanie
własności jest tutaj zupełnie inne niż u nas, więc to może być delikatna kwestia.
Skoro lusterka są wystarczającą zachętą do wandalizmu, to co dopiero zwisający kabel
z auta. Wystarczy zresztą dowcipniś, który wypnie kabel i nici z ładowania :(
-
580. Data: 2017-05-26 20:16:49
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-05-26 o 19:27, Przemyslaw P. pisze:
> Tak, parkingi z miejscami do ładowania są fajne, ale wymagają miejsca, którego
zazwyczaj brakuje w miastach. Latarnie, jako gotowa infrastruktura już są i zazwyczaj
stoją stosunkowo blisko parkujących aut. Sam problem kabli o odpowiednim przekroju,
pewnie byłby najmniejszym problemem, bardziej obawiam się zwykłego wandalizmu,
niestety.
> Jestem obecnie w Norwegii i tutaj elektryki są wszędzie, wszelkiej maści. Większość
parkingów ma miejsca do ładowania, są też specjalne stacje dla elektryków. Pod domami
nie dziwi zwisający kabel z okna do auta :). Ale większość rodzin mającą elektryka,
ma drugie auto rodzinne na dłuższe wycieczki(czasem jako 3). Tylko poszanowanie
własności jest tutaj zupełnie inne niż u nas, więc to może być delikatna kwestia.
Skoro lusterka są wystarczającą zachętą do wandalizmu, to co dopiero zwisający kabel
z auta. Wystarczy zresztą dowcipniś, który wypnie kabel i nici z ładowania :(
>
Tak, słyszeliśmy, że teraz w Norwegii trzeba rower na 3 kłódki zamykać.
U nas nadal obowiązuje jedna... :-)
T.