eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaEdW - R.I.P?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 166

  • 71. Data: 2022-04-02 17:42:50
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> napisał(a):
    > W wieku emerytalnym źródłem utrzymania większości ludzi jest -
    > niespodzianka! - emerytura.

    Ale jak dobrze wiemy, że PG do tej większości nie należy. Nie jest osobą,
    która przejdzie na emeryturę, założy kapcie i będzie siedzieć przez
    telewizorem.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 72. Data: 2022-04-02 18:01:06
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 02.04.2022 o 17:42, Grzegorz Niemirowski pisze:
    > Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> napisał(a):
    >> W wieku emerytalnym źródłem utrzymania większości ludzi jest -
    >> niespodzianka! - emerytura.
    >
    > Ale jak dobrze wiemy, że PG do tej większości nie należy. Nie jest
    > osobą, która przejdzie na emeryturę, założy kapcie i będzie siedzieć
    > przez telewizorem.
    >

    Ale to nie znaczy, mam nadzieję, że tej emerytury nie ma. No chyba że
    typowo po januszowsku uważał płacenie składek na zus za niepotrzebne.

    Wracając do naszych baranów, zmiany w linii pisma wydają się wpisywać w
    zjawisko obserwowane przeze mnie wielokrotnie: Jest sobie jakaś niszowa
    gazeta i ma N prenumeratorów i wynik finansowy X. Przychodzi nowy
    właściciel, albo przychodzi nowy księgowy do starego właściciela i mu
    pokazuje ładną tabelkę z excela, z której wynika, że jeśli zrobimy takie
    to a takie zmiany, to zaoszczędzimy połowę kosztów a za to zdobędziemy
    10*N odbiorców i zarobimy że hohohoho.

    Oczywiście prawie zawsze efekt jest taki, że starzy prenumeratorzy
    odchodzą z końcem abonamentu a nowi nie przychodzą (bo raz, te nowe
    treści wcale nie są dla nich takie atrakcyjne, a dwa i najważniejsze -
    zdobycie nowej niszy zawsze jest bardzo trudne).

    Po pół roku pismo ma 0,1*N abonentów i się zamyka.

    MJ


  • 73. Data: 2022-04-02 19:19:48
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: "Andrzej P. Wozniak" <u...@p...onet.pl.invalid>

    Osoba podpisana jako Piotr Wyderski <b...@p...com>
    w artykule <news:t29e1v$2dcq9$2@portraits.wsisiz.edu.pl> pisze:

    > Andrzej P. Wozniak wrote:
    >
    >> Jeśli są schematy płytek, to oprócz wersji online potrzebna jest
    >> możliwość ich wydrukowania w skali 1:1.
    > Po co? Ani ich z gazety nie będzesz przecież przerysowywał pisakiem,
    > ani odbijał z wydruku na żelazku. Płacisz Chińczykowi 2 dolce i
    > zapominasz o problemie.

    Celowo przedstawiam zeszłowieczny sposób myślenia, bo tego można się
    spodziewać po świeżo najętym menedżerze, który ma mniej niż zielone
    pojęcie o branży.

    --
    Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień miejscami z<=>h w adresie)


  • 74. Data: 2022-04-02 19:33:36
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: "Andrzej P. Wozniak" <u...@p...onet.pl.invalid>

    Osoba podpisana jako Piotr Gałka <p...@c...pl>
    w artykule <news:t27ih3$cpo$1$PiotrGalka@news.chmurka.net> pisze:

    > To chyba nie ma żadnego związku z tym czy jest wersja papierowa czy nie.

    Które to i dlaczego? Wyjaśnij tak jakbyś miał do czynienia ze świeżo
    najętym menedżerem, który ma zielone pojęcie o wydawnictwach, ale jego
    wiedza o elektronice pochodzi z początku wieku. Albo tak jakbyś tłumaczył
    absolwentowi po marketingu, który nie ma pojęcia o niczym, za to ma same
    genialne pomysły. Księgowość pominę milczeniem.

    Nie wiem, który przypadek jest bardziej prawdopodobny w AVT, ale zwykłe
    machnięcie ręką nie zadowala nikogo.

    --
    Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień miejscami z<=>h w adresie)


  • 75. Data: 2022-04-02 19:54:37
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    Andrzej P. Wozniak <u...@p...onet.pl.invalid> napisał(a):
    > Które to i dlaczego? Wyjaśnij tak jakbyś miał do czynienia ze świeżo
    > najętym menedżerem, który ma zielone pojęcie o wydawnictwach, ale jego
    > wiedza o elektronice pochodzi z początku wieku. Albo tak jakbyś tłumaczył
    > absolwentowi po marketingu, który nie ma pojęcia o niczym, za to ma same
    > genialne pomysły. Księgowość pominę milczeniem.
    > Nie wiem, który przypadek jest bardziej prawdopodobny w AVT, ale zwykłe
    > machnięcie ręką nie zadowala nikogo.

    Co chcesz wyjaśniać? Te wzory płytek były w EdW ostatni raz w ubiegłym
    tysiącleciu. Od wieeelu lat ich nie ma i nie są nikomu do niczego potrzebne.
    Po co w ogóle wyciągnąłeś ten temat? Nie ma to żadnego związku z kwestią
    zmian w EdW ani tego czy wydanie jest elektroniczne czy papierowe.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 76. Data: 2022-04-02 19:57:51
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    Andrzej P. Wozniak <u...@p...onet.pl.invalid> napisał(a):
    > Celowo przedstawiam zeszłowieczny sposób myślenia, bo tego można się
    > spodziewać po świeżo najętym menedżerze, który ma mniej niż zielone
    > pojęcie o branży.

    Nie ma żadnego nowego menedżera. Jest pan Marciniak związany z AVT od
    jakichś 30 lat.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 77. Data: 2022-04-02 20:27:39
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: Piotr Wyderski <b...@p...com>

    Grzegorz Niemirowski wrote:

    > Nie ma żadnego nowego menedżera. Jest pan Marciniak związany z AVT od
    > jakichś 30 lat.

    Powiedzieć "związany" to nic nie powiedzieć:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/AVT-Korporacja

    AVT-Korporacja - polskie wydawnictwo, wydawca wielu czasopism o tematyce
    popularno-technicznej i poradnikowej, powstałe w styczniu 1992 roku.
    Prezesem AVT-Korporacja jest Lela Marciniak, a dyrektorem wydawnictwa
    prof. Wiesław Marciniak.

    To jest ich biznes rodzinny. Ale to jest bardzo ciekawe:
    https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/avt-korporacja
    -podzielila-sie-na-dwie-spolki-w-celu-sukcesji-rodzi
    nnej-w-ub-r-27-mln-zl-wplywow-i-431-tys-zl-zysku

    Jeśli całe wydawnictwo działające w tej skali ma zysk mniejszy niż
    dochód netto niektórych pojedyczych osób piszących na tę grupę, to albo
    oni naprawdę cienko śpiewają, albo mają doradcę podatkowego z wysokiej
    półki.

    Pozdrwiam, Piotr


  • 78. Data: 2022-04-02 20:28:30
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Michał Jankowski napisał:

    > Wracając do naszych baranów, zmiany w linii pisma wydają się wpisywać w
    > zjawisko obserwowane przeze mnie wielokrotnie: Jest sobie jakaś niszowa
    > gazeta i ma N prenumeratorów i wynik finansowy X. Przychodzi nowy
    > właściciel, albo przychodzi nowy księgowy do starego właściciela i mu
    > pokazuje ładną tabelkę z excela, z której wynika, że jeśli zrobimy takie
    > to a takie zmiany, to zaoszczędzimy połowę kosztów a za to zdobędziemy
    > 10*N odbiorców i zarobimy że hohohoho.

    Nie tylko w branży czasopism jest tak, że nagle robi się zmiany, które
    wyglądją tak, jakby tłumaczyła je redakcja Radia Erewań.

    > Oczywiście prawie zawsze efekt jest taki, że starzy prenumeratorzy
    > odchodzą z końcem abonamentu a nowi nie przychodzą (bo raz, te nowe
    > treści wcale nie są dla nich takie atrakcyjne, a dwa i najważniejsze -
    > zdobycie nowej niszy zawsze jest bardzo trudne).
    >
    > Po pół roku pismo ma 0,1*N abonentów i się zamyka.

    Zawsze zastanawia mnie to, że jeśli ktoś planuje pozyskanie nowych
    klientów (powiedzmy, że 9 razy tyle, co obecnych) i specjalnie dla
    nich chce robić ekstra nowość, to czemu nie stworzy obok równoległego
    produktu, zostawiając sobie już istniejący dochód z poprzedniego.

    --
    Jarek


  • 79. Data: 2022-04-03 01:24:47
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    Piotr Wyderski <b...@p...com> wrote:

    >> Jeśli chcesz się wypowiedzieć i być usłyszanym, to napisz na forum
    >> Elportalu. Zarejestrował się tam i wypowiedział Marciniak:
    >
    > Dziękuję za sugestię, ale po stwierdzeniu zgonu miesięcznika odprawiłem
    > egzekwie i już niespecjalnie jest o czym mówić.

    Ja jeszcze poczekam. Ze dwa miesiące. Jeśli nic się nie zmieni (nie
    wierzę, że się zmieni, ale nadzieja umiera ostatnia) to poproszę AVT o
    zamianę prenumeraty z EdW na Świat Radio. Zabrać pieniążków nie mogę,
    bo tę prenumeratę wygrałem za udział w Szkole Konstruktorów, ale raz już
    wygrałem inną prenumeratę, poprosiłem o EP i po otrzymaniu pierwszego
    numeru poprosiłem o zmianę na ŚR, bo nie było w EP w zasadzie nic dla
    mnie ciekawego.

    Z drugiej strony, dopóki jest Szkoła Konstruktorów, to może warto jednak
    prenumerować choćby dla niej. Z trzeciej strony... rezygnując z EdW jednak
    głosuje się nogami.

    --
    Leci gołąbek i śpiewa:
    - It's my life...
    Za nim leci jastrząb:
    - No no, no no no no...


  • 80. Data: 2022-04-03 01:28:13
    Temat: Re: EdW - R.I.P?
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    Piotr Gałka <p...@c...pl> wrote:

    >> Hmm, zakładam, że się sprzedaje, skoro drukują. Może powinni kłaść nacisk
    >> na informowanie o możliwości prenumeraty elektronicznej.
    >>
    >> Z drugiej strony, nie każdy lubi czytać na komputerze. Ja nie lubię.
    >
    > Nigdy nie czytałem EdW a tylko przeglądałem i stąd pewnie mój pomysł, że
    > może wersja papierowa zbędna.

    Zakładam, że skoro drukują to nie po to, żeby wyrzucać i ktoś jednak
    kupuje. Myślę że głównie osoby starsze.

    > Ale Radioelektroniki czytałem, a potem zajęły dwa kartony po papierze do
    > drukarek i wylądowały w piwnicy. Dostęp do nich miałbym na pewno lepszy
    > jakbym miał je w formie elektronicznej. P.G.

    Mam podobnie ze starymi numerami EdW (RE też, ale jednak najwięcej mam EP
    i EdW). Leżą, zabierają miejsce, wyrzucić szkoda, ale i tak do nich nie
    wracam, i tak. Planowałem kiedyś przejrzeć, zobaczyć, co tam jest
    ciekawego (z perspektywy 20 lat doświadczenia więcej), ale jakoś się nie
    zabrałem. Mam też kilka roczników RE w PDF-ach i też do nich nie wracam.
    To jest na zasadzie "może kiedyś" (czyli w praktyce nigdy).

    Książek do przeczytania czeka obecnie 116 i nowe dochodzą szybciej, niż
    kończę bieżące. W tym tempie raczej nigdy nie starczy mi czasu, żeby
    sięgnąć po archiwa EdW...

    --
    Przychodzi baba do lekarza:
    - Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie.
    - Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią!
    - Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę...

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: