eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEV -- stan umysłuRe: EV -- stan umysłu
  • Data: 2019-06-07 11:33:58
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 7 Jun 2019 02:10:13 -0700 (PDT), WS

    > Hm, nie korzystalem, ale nie kupie ;) Tzn. nie widzie zadnego sensu. Jak
    > wyjzezdzam z garazu to latem chlodno, zima cieplo, wiec testowac w realu
    > nie musze, moge sobie wyobrazic ;) Jak mi sie nagrzeje gdzies w miescie,
    > na wakacjach... to osiagniecie temp. powietrza jest blyskawiczne - 4
    > szyby w dol i ~20sek jazdy, pozniej juz klima utrzymuje taka temp...

    Mam inne doświadczenia. Powietrze to się może przewentyluje błyskawicznie,
    ale deski, siedzeń to nie wychłodzi w żaden sposób, szczególnie jak już się
    zasiądzie. Rezultat jest taki, że zanim człowiek opuści szyby to już jest
    mokry bo żar promieniuje z wszystkiego dookoła. Czasem jeszcze przez długo
    gorąc bije. No ale widzę że Ty z komfortem cieplnym nie jesteś zapoznany,
    to się nie dziwię. :P Ja lubię wsiadać do ciepłego auta (i nie mówię o
    samym powietrzu ale także o kierownicy/siedzeniach, podobnie jak lubie
    wsiadać na chłodne siedzenia i nie musieć spuszczać okien, czy tam
    wentylować machając drzwiami, i robić wichury w środkum w tym nawiewać
    sobie na twarz żeby zniwelować promieniowanie cieplne z deski).

    > Z automatami problem, bo trzeba je wlaczyc/zaprogramowac/ o stalych
    > porach jezdzic... zbyt upierdliwe ;)

    Wiadomo że trzeba zaliczyć dyskomfort klikania wcześniej, dzięki temu nie
    trzeba się męczyć później. Normalna sprawa. Jak dla mnie poziom dyskomfortu
    opłacalny, choć z pewnością nie w tym obsranym MOL PHEV, gdzie, jak już
    pisałem (m.in. tutaj) nie raz, aplikacja działa jak flaki z olejem.

    > Tak samo jak nikt mnie nie zmusi (inaczej
    > niz zlomujac moj) to podpinania jakis kabli ze 2x dziennie (+wjazdu do
    > garazu, zeby miec prad) zamiast zatankowania ON ~raz na miesiac ;) Nawet
    > elektr. mnie nie przekonuje (taka sama upierdliwosc), wole zwykly rower
    > ;) Moze za parenascie talt (emerytura) zmienie zdanie ;)

    Ja podłączam dwa razy, bo mam małą baterię i wbrew temu co sądziłem przy
    zakupie, nie jeżdżę wcale mało. Aż sam jestem w szoku. W typowym elektryku,
    przy wizycie na stacji raz w miesiącu, musiałbyś go podłączać raz na dwa
    dni. Albo i rzadziej jeśli auto garażujesz w domu i w pracy, jest ciepłe w
    zimie i chłodne w lato. Zresztą to łatwo policzyć, więc to zrób i nie
    marudź na konieczność podpinania. :P

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: