eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEV -- stan umysłuRe: EV -- stan umysłu
  • Data: 2019-06-07 12:24:16
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 7 Jun 2019 02:56:50 -0700 (PDT), WS

    > e... ja jestem przypadkiem, w ktorym elektryk nie ma zadnego sensu ;)

    To o takim typowym myśleniu właśnie pisałem w OP. :P

    > Po miescie staram sie nie jezdzic samochodem tylko rowerem, samochod jak
    > leje + zima (jak spadnie snieg, jest bloto i posolone drogi, bo szkoda
    > mi roweru) Tankuje ~raz na miesiac, bo bak duzy ~70l, zwykle ~60 wchodzi
    > do pelna, z 800km na tym przejade.

    800km to jakieś 200kWh z zużyciem (normalnym, tj. bez oszczędzania
    przesadnego) 25kWh/100km. Jak samochód elektryczny ma baterię 60kWh, to
    byś musiał podpinać, łolaboga, 4 dni w miesiacu, raz w tygodniu. Jeśli taki
    Liść z baterią 30kWh to dwa razy w tygodniu. Rzeczywiście temat wręcz nie
    do przeskoczenia i upierdliwe to jak ch8j. :P Nadmienię, że w sumie
    zajęłoby Ci to może z minutę, a na stacji musisz zmarnować minimum pięć. No
    ale jak mówię, EV to jednak stan umysłu, jest nań blokada totalna -- nie bo
    nie i koniec. Żadne argumenty nie trafią. Póki się nie spróbuje i o ile nie
    jest się mentalnym zjebem, co prezentuje np. taki Zachar testując
    elektryki. :P Nawet jak ma banana na gębie z jazdy, to i tak zrobi wszystko
    aby udowdnić że to gówno. Dopiero jak go ostatnio ludzie zjechali, to
    zaczął się tłumaczyć w kolejnym filmie że poprzedni to była taka podpucha
    żeby tylko dyskusję wywołać i dopiero zaczął gadać jak człowiek (ale i tak
    nie do końca rzetelnie)...

    > Nie jezdze na zakupy (tzn.
    > specjalnie), najczescie wracajac po drodze zatrzymuje sie gdzies
    > (najchetniej Makro, bo czynne cala dobe, nie ma dzieci w koszykach ;)
    > itp ) + (w sumie podstawowe zastosowanie) wyjazdy urlop, NARTY o ile
    > urlop samolotem jest OK, to na narty jednak samochod, a to jednorazowo
    > ~1000km musze przejechac i nie ma opcji 3h przerwy ;) Wiec elektryk
    > moglby byc, ale tylko jako drugi samochod, a jeden nam w zupelnosci
    > wystarcza ;)

    Jest coś takiego jak wypożyczalnia samochodów na takie okazje. :P Można
    wypożyczyć dużo bardziej komfortowy samochód niż posiadany. A dla bardziej
    oszczędnych co im szkoda na najem kasy to można się wymienić na auta ze
    znajomym/rodziną. :P

    Ja już powoli żałuję zakupu PHEVa, aczkolwiek jak wspominałem aby gabaryty
    podobne uzyskać to musiałbym Teslę S/X/Etron kupić, a to już koszty
    kosmiczne -- a do tego mają 3-4x większy zasięg niż wykorzystywałbym na co
    dzień. Rozwiązanie to jakiś Liść z zasięgiem 160-200km ale gabaryty nie te,
    więc znowu jakieś wyrzeczenia. Niemniej będę cisnąć żonę żeby swoją
    spalinową popierdółkę, co obecnie stoi w garażu i się kurzy (i myszy ją
    jedzą, teraz śmierdzi w samochodzie starym kapciem bo obsrały wszystko,
    nawet w tunelu centralnym!), wymieniła na elektryka, a potem jej go zabiorę
    hahaha <demoniczny śmiech> a ona się będzie wozić spalinowym smrodem hahaha
    <demoniczny śmiech>! :P

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: