> > Jak kolegę interesują dystrybutorzy eksponatów muzealnych to
> > Automaticon jest w sam raz.
>
> Jasne. Tylko ta najnowoczesniejsza elektronika potrzebuje również
> zasilania i elementów wykonawczych wygladających jak eksponaty
> muzealne.
Widzę, że trafiłem w czuły punkt :) Kolega historyk widzę. Albo
dystrybutor.
Oczywiście nie do wyglądu tych eksponatów się odnoszę, jak kolega tu
próbuje sugerować, lecz do ich zawartości.

Z ciekawostek (a zarazem kontrargumentując), spośród ponad 800
wystawców z plakietką PL będzie w tym roku na Embedded World aż dwóch!
Obydwaj to dystrybutorzy.

do góry

Hello Aleksander,

Sunday, February 19, 2012, 4:27:18 PM, you wrote:

>>> Jak kolegę interesują dystrybutorzy eksponatów muzealnych to
>>> Automaticon jest w sam raz.
>> Jasne. Tylko ta najnowoczesniejsza elektronika potrzebuje również
>> zasilania i elementów wykonawczych wygladających jak eksponaty
>> muzealne.
> Widzę, że trafiłem w czuły punkt :) Kolega historyk widzę. Albo
> dystrybutor.

Pudło. Konstruktor muzealnych obiektów czyli układów zasilających. I
będę na Automaticonie jako jeden z przedstawicieli producenta
muzealnych elementów indukcyjnych. Bez których jakoś zaawansowana
elektronika żyć nie potrafi. Moja muzealna wiedza, pomimo 20 lat
zdradzania jej z zaawansowaną informatyką, jednak nadal się przydaje.

> Oczywiście nie do wyglądu tych eksponatów się odnoszę, jak kolega tu
> próbuje sugerować, lecz do ich zawartości.
> Z ciekawostek (a zarazem kontrargumentując), spośród ponad 800
> wystawców z plakietką PL będzie w tym roku na Embedded World aż dwóch!
> Obydwaj to dystrybutorzy.

Myśle, że dla wielu z tych 800 wystawców projektowałem elementy do
zasilania ich zaawansowanej elektroniki.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 2012-02-19 16:27, Aleksander Tilkowski pisze:
>>> Jak kolegę interesują dystrybutorzy eksponatów muzealnych to
>>> Automaticon jest w sam raz.
>>
>> Jasne. Tylko ta najnowoczesniejsza elektronika potrzebuje również
>> zasilania i elementów wykonawczych wygladających jak eksponaty
>> muzealne.
> Widzę, że trafiłem w czuły punkt :) Kolega historyk widzę. Albo
> dystrybutor.
> Oczywiście nie do wyglądu tych eksponatów się odnoszę, jak kolega tu
> próbuje sugerować, lecz do ich zawartości.
>
> Z ciekawostek (a zarazem kontrargumentując), spośród ponad 800
> wystawców z plakietką PL będzie w tym roku na Embedded World aż dwóch!
> Obydwaj to dystrybutorzy.


Pewnie jeden z nich to tworcy slawetnego super embedded etherwexa .

:):):):)

do góry

W dniu 2012-02-19 16:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Aleksander,
>
> Sunday, February 19, 2012, 4:27:18 PM, you wrote:
>
>>>> Jak kolegę interesują dystrybutorzy eksponatów muzealnych to
>>>> Automaticon jest w sam raz.
>>> Jasne. Tylko ta najnowoczesniejsza elektronika potrzebuje również
>>> zasilania i elementów wykonawczych wygladających jak eksponaty
>>> muzealne.
>> Widzę, że trafiłem w czuły punkt :) Kolega historyk widzę. Albo
>> dystrybutor.
>
> Pudło. Konstruktor muzealnych obiektów czyli układów zasilających. I
> będę na Automaticonie jako jeden z przedstawicieli producenta
> muzealnych elementów indukcyjnych. Bez których jakoś zaawansowana
> elektronika żyć nie potrafi. Moja muzealna wiedza, pomimo 20 lat
> zdradzania jej z zaawansowaną informatyką, jednak nadal się przydaje.
>
>> Oczywiście nie do wyglądu tych eksponatów się odnoszę, jak kolega tu
>> próbuje sugerować, lecz do ich zawartości.
>> Z ciekawostek (a zarazem kontrargumentując), spośród ponad 800
>> wystawców z plakietką PL będzie w tym roku na Embedded World aż dwóch!
>> Obydwaj to dystrybutorzy.
>
> Myśle, że dla wielu z tych 800 wystawców projektowałem elementy do
> zasilania ich zaawansowanej elektroniki.
>


Tylko wiesz szkoda wielka ze twoja bogata wiedza i doswiadczenie
marnowane sa dla takich pozal sie boze "Targow"

do góry

> Tylko wiesz szkoda wielka ze twoja bogata wiedza i doswiadczenie
> marnowane sa dla takich pozal sie boze "Targow"
Panowie, nie skaczemy sobie do gardeł.

Are we cool?

Wszyscy wiemy, co w dziedzinie embedded może zaoferować Automaticon.
Może i fajne tam mają kaski ochronne, może cutting-edge układy
zasilania (choć i w to poważnie wątpię, skoro nikt się z tym na
największych targach embedded w Europie nie chce pochwalić) ale
generalnie to jest muzeum. Jedna wielka hala eksponatów przynajmniej
sprzed 10 lat (niektóre dużo starsze).
Nie mówię, że nikt się historią nie interesuje. Albo że to źle się
interesować historią. Sam bardzo lubię muzea (w tym Automaticon).

P.S. W Norymbergi mają niezłe muzeum kolejnictwa :)

do góry

> > Z ciekawostek (a zarazem kontrargumentując), spośród ponad 800
> > wystawców z plakietką PL będzie w tym roku na Embedded World aż dwóch!
> > Obydwaj to dystrybutorzy.
> Pewnie jeden z nich to tworcy slawetnego super embedded etherwexa .
Kolega wymienił ten produkt:
http://www.etherwerx.com/
?
Ta firma ma stronę www tylko w jednej wersji językowej. W dodatku
wybrali sobie jakiś dziwny ten język. Ani niemieckiej ani angielskiej
ani chińskiej wersji nie widzę. To pewno tylko dystrybutorzy na rynek
lokalny, na "twórcę" jak go kolega nazwał, nie mogę trafić. Na liście
wystawców tej firmy też nie ma.

do góry

>>>
>> To taniej zanocować, ETAP HOTEL w Erlangen, 10 km od centrum Norymbergi
>> 238zł za pokój 3 osobowy, praktycznie 4 by się zmieściło :)
>
>
> Zresztą sprawdź, czy ten hotel ma wolne miejsca w czasie targów.
>
Sprawdzałem, są wolne miejsca, nawet zakładając 3 osoby x180 euro to nam
daje 540 euro tutaj poniżej 60 euro, nawet dodając paliwo jest taniej.
Samolotem tez pewnie nie przylecisz wcześnie rano i nie odlecisz wieczorem,
więc i tak Cię noc czeka.
Norymbergę autem spokojnie w jeden dzień zrobisz bo drogi sympatyczne.
Pozdrawiam

do góry

> Norymbergę autem spokojnie w jeden dzień zrobisz bo drogi sympatyczne.
> Pozdrawiam
Rozważałem opcję załatwienia całego wyjazdu w jeden dzień. Niestety
taki manewr można wykonać jak kierowca startuje powiedzmy 4h jazdy od
Norymbergi.
Niestety kierowców póki co mam tylko z Górnego Śląska więc byłaby to
trzydziestogodzinna męczarnia dla wszystkich.
Tak więc na razie plan jest taki, że jedziemy na dwa dni.
Wyjazd późnym wieczorem 28 lutego, koło 21 do 22. Tak żeby na 9 rano,
29 lutego być już na targach. Bieganie, a wieczorem (będziemy pewno
mocno wykończeni) pivo i inne rozrywki. Nocleg. Rano czas wolny(albo
dogrywka z targów, jak komuś będzie mało) a w godzinach popołudniowych
powrót, tak, żeby skomunikować wszystkich z powrotami (jeden kolega
jest z Wlkp.).

do góry

PP wrote:

>>>>
>>> To taniej zanocować, ETAP HOTEL w Erlangen, 10 km od centrum Norymbergi
>>> 238zł za pokój 3 osobowy, praktycznie 4 by się zmieściło :)
>>
>>
>> Zresztą sprawdź, czy ten hotel ma wolne miejsca w czasie targów.
>>
> Sprawdzałem, są wolne miejsca, nawet zakładając 3 osoby x180 euro to nam
> daje 540 euro tutaj poniżej 60 euro, nawet dodając paliwo jest taniej.
> Samolotem tez pewnie nie przylecisz wcześnie rano i nie odlecisz
> wieczorem, więc i tak Cię noc czeka.

Jadę na 2 dni, więc tak. Jagbym leciał na jeden dzień, to spokojnie mógłbym
rano polecieć i wieczorem wrócić. Robiłem tak parę razy z różnymi miastami,
z Moskwą włącznie.
Co do noclegu to już pisałem, że nie lubię mieszkać z samcami w jednym
pokoju :-).

> Norymbergę autem spokojnie w jeden dzień zrobisz bo drogi sympatyczne.

No bym zrobił, bo to jakieś 400km ode mnie, ale mi się nie chce jechać
samochodem.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

do góry

> Nie potzebuję shuttla, bo lecę samolotem(...)
> 180EUR. Nie.
> > (...)Norymbergę autem spokojnie w jeden dzień zrobisz bo drogi sympatyczne.
> No bym zrobił, bo to jakieś 400km ode mnie, ale mi się nie chce jechać
> samochodem.
Jak można lecieć na taką odległość samolotem? Jak samochodem jest
400km to samolotem pewno ze 300km.
Co to 15 minut się leci? Za 180EUR?
Przyznam, ma kolega fantazję, pieniądze i czas.
To zupełnie nie jest pułap naszej wyprawy.

A propos, bo tak o muzeach spora część wątku, pojawił się pomysł by
29.02 biegać cały dzień po targach Embedded World albo Norybergii,
potem przenocować pomiędzy Norymbergą a Monachium i następnego dnia
odwiedzić Deutsches Museum w Monachium ( 8EUR ):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Deutsches_Museum_w_Mona
chium

Co sądzicie o pomyśle? Z Norymbergi do Monachium jest 170km, więc
wzrost wydatków na paliwo to może 15% w naszym przypadku. Wiem, że to
nic takie 8h w największym muzeum techniki na świecie, ale gdyby
wybrać co bardziej interesujące ekspozycje..

do góry