-
1. Data: 2009-08-26 10:28:26
Temat: [E51] krotka historia mojego telefonu, i co dalej?
Od: "Borsuk" <b...@o...pl>
Witam!
W polowie grudnia w promocji w plusie wzialem e51. Wszystko bylo ok dopoki nie
wystapila usterka - rozmowcy mnie nie slyszeli. Ciezko bylo mi sie zebrac by
pojsc do serwisu, w koncu, po dwoch miesiacach lezenia telefonu na polce,
kiedy sie zebralem postanowilem jeszcze raz sprawdzic, telefon dzialal.
Niestety nie trwalo to dlugo, po trzech dniach problem powrocil. Zanioslem
telefon do serwisu, naprawa trwala prawie trzy tygodnie, odebralem telefon, na
raporcie z naprawy wykaz wymienionych czesci i adnotacja ze telefon jest
sprawny. Poniewaz w miedzyczasie zmianilem siec a telefon mial simlocka znowu
trafil na polke gdyz nie moglem sie zebrac aby isc zdjac simlocka, dodam iz w
salonie firmowym plusa odmowili zdjecia simlocka przed uplynieciem dwoch lat
od podpisania umowy i bez znaczenia bylo iz umowa zostala zerwana (zmiana
regulaminu). W koncu sie zebralem i poszedlem do nieautoryzowanego serwisu
zdjac simlocka, 5 min i po bolu. Cwile pozniej wkladam karte, dzwonie,
pierwsze o co pytam to czy mnie dobrze slychac, w odpowiedzi slysze ze
swietnie. Niestety juz nastepnego dnia od kazdego rozmowcy slyszalem
jedynie "co mowisz? wcale cie nie slysze..." itp. Wg mnie powrocila poprzednia
usterka i wypadaloby zaniesc telefon z powrotem do autoryzowanego sewrisu. I
tu moje pytanie do Was: co w takim wypadku z gwarancja na telefon, czy swerwis
ja anuluje z pomodu ingerencji w oprogramowanie telefonu? Moim zdaniem nie
powinni gdyz najwyrazniej jest ta ta sama usterka ktora wystapila wczesniej i
nie ma zwiazku z usunieciem simlocka. Na jaka rozmowe sie przygotowac gdyby
serwis nie chcial przyjac do wiadomosci moich argumentow? Za wszystkie pomocne
rady z gory dzieki. Pozniej napisze jak sie sprawa zakonczyla.
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-08-26 18:31:50
Temat: Re: [E51] krotka historia mojego telefonu, i co dalej?
Od: "Krzysiek Z." <t...@w...pl>
Użytkownik "Borsuk" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7b4d.0000032e.4a950e4a@newsgate.onet.pl...
> Witam!
>
> W polowie grudnia w promocji w plusie wzialem e51. Wszystko bylo ok dopoki
> nie
> wystapila usterka - rozmowcy mnie nie slyszeli. Ciezko bylo mi sie zebrac
> by
> pojsc do serwisu, w koncu, po dwoch miesiacach lezenia telefonu na polce,
> kiedy sie zebralem postanowilem jeszcze raz sprawdzic, telefon dzialal.
> Niestety nie trwalo to dlugo, po trzech dniach problem powrocil. Zanioslem
> telefon do serwisu, naprawa trwala prawie trzy tygodnie, odebralem
> telefon, na
> raporcie z naprawy wykaz wymienionych czesci i adnotacja ze telefon jest
> sprawny. Poniewaz w miedzyczasie zmianilem siec a telefon mial simlocka
> znowu
> trafil na polke gdyz nie moglem sie zebrac aby isc zdjac simlocka, dodam
> iz w
> salonie firmowym plusa odmowili zdjecia simlocka przed uplynieciem dwoch
> lat
> od podpisania umowy i bez znaczenia bylo iz umowa zostala zerwana (zmiana
> regulaminu). W koncu sie zebralem i poszedlem do nieautoryzowanego serwisu
> zdjac simlocka, 5 min i po bolu. Cwile pozniej wkladam karte, dzwonie,
> pierwsze o co pytam to czy mnie dobrze slychac, w odpowiedzi slysze ze
> swietnie. Niestety juz nastepnego dnia od kazdego rozmowcy slyszalem
> jedynie "co mowisz? wcale cie nie slysze..." itp. Wg mnie powrocila
> poprzednia
> usterka i wypadaloby zaniesc telefon z powrotem do autoryzowanego sewrisu.
> I
> tu moje pytanie do Was: co w takim wypadku z gwarancja na telefon, czy
> swerwis
> ja anuluje z pomodu ingerencji w oprogramowanie telefonu? Moim zdaniem nie
> powinni gdyz najwyrazniej jest ta ta sama usterka ktora wystapila
> wczesniej i
> nie ma zwiazku z usunieciem simlocka. Na jaka rozmowe sie przygotowac
> gdyby
> serwis nie chcial przyjac do wiadomosci moich argumentow? Za wszystkie
> pomocne
> rady z gory dzieki. Pozniej napisze jak sie sprawa zakonczyla.
Zanieś telefon do serwisu i nie mów o żadnych simlokach.
Telefon muszą przyjąć, a czy simlock jest czy go nie ma, to ich nie
interesuje, bo to nie ich sprawa.
Pozdrawiam
Krzysiek Z.
-
3. Data: 2009-08-26 23:15:57
Temat: Re: [E51] krotka historia mojego telefonu, i co dalej?
Od: Tomek <n...@n...no>
On 2009-08-26 20:31, Krzysiek Z. wrote:
> Użytkownik "Borsuk"<b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:7b4d.0000032e.4a950e4a@newsgate.onet.pl...
>> Witam!
>>
>> W polowie grudnia w promocji w plusie wzialem e51. Wszystko bylo ok dopoki
>> nie
>> wystapila usterka - rozmowcy mnie nie slyszeli. Ciezko bylo mi sie zebrac
>> by
>> pojsc do serwisu, w koncu, po dwoch miesiacach lezenia telefonu na polce,
>> kiedy sie zebralem postanowilem jeszcze raz sprawdzic, telefon dzialal.
>> Niestety nie trwalo to dlugo, po trzech dniach problem powrocil. Zanioslem
>> telefon do serwisu, naprawa trwala prawie trzy tygodnie, odebralem
>> telefon, na
>> raporcie z naprawy wykaz wymienionych czesci i adnotacja ze telefon jest
>> sprawny. Poniewaz w miedzyczasie zmianilem siec a telefon mial simlocka
>> znowu
>> trafil na polke gdyz nie moglem sie zebrac aby isc zdjac simlocka, dodam
>> iz w
>> salonie firmowym plusa odmowili zdjecia simlocka przed uplynieciem dwoch
>> lat
>> od podpisania umowy i bez znaczenia bylo iz umowa zostala zerwana (zmiana
>> regulaminu). W koncu sie zebralem i poszedlem do nieautoryzowanego serwisu
>> zdjac simlocka, 5 min i po bolu. Cwile pozniej wkladam karte, dzwonie,
>> pierwsze o co pytam to czy mnie dobrze slychac, w odpowiedzi slysze ze
>> swietnie. Niestety juz nastepnego dnia od kazdego rozmowcy slyszalem
>> jedynie "co mowisz? wcale cie nie slysze..." itp. Wg mnie powrocila
>> poprzednia
>> usterka i wypadaloby zaniesc telefon z powrotem do autoryzowanego sewrisu.
>> I
>> tu moje pytanie do Was: co w takim wypadku z gwarancja na telefon, czy
>> swerwis
>> ja anuluje z pomodu ingerencji w oprogramowanie telefonu? Moim zdaniem nie
>> powinni gdyz najwyrazniej jest ta ta sama usterka ktora wystapila
>> wczesniej i
>> nie ma zwiazku z usunieciem simlocka. Na jaka rozmowe sie przygotowac
>> gdyby
>> serwis nie chcial przyjac do wiadomosci moich argumentow? Za wszystkie
>> pomocne
>> rady z gory dzieki. Pozniej napisze jak sie sprawa zakonczyla.
>
> Zanieś telefon do serwisu i nie mów o żadnych simlokach.
> Telefon muszą przyjąć, a czy simlock jest czy go nie ma, to ich nie
> interesuje, bo to nie ich sprawa.
Na wszelki wypadek możesz założyć simlocka ponownie - wtedy w serwisie
nie będzie nawet cienia podejrzenia.
-
4. Data: 2009-08-27 10:08:34
Temat: Re: [E51] krotka historia mojego telefonu, i co dalej?
Od: "Borsuk" <b...@o...pl>
>
> Zanieś telefon do serwisu i nie mów o żadnych simlokach.
Tak wlasnie zrobilem, telefon przyjeli i teraz czekam na sms'a.
> Telefon muszą przyjąć,a czy simlock jest czy go nie ma, to ich nie
> interesuje, bo to nie ich sprawa.
>
No nie wiem, obawiam sie ze dla serwisu kazdy powod odmowienia bezplatnej
naprawy jest dobry. choc przeciez i tak tego za darmo robic nie beda, jesli
nie zaplace ja to pewnie dystrybutor lub producent...
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl