"LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
news:mfee9q$4k2$1@mx1.internetia.pl...
> W dniu 2015-03-31 o 16:35, Pszemol pisze:
>> "LordBluzg(R)" <s...@o...com> wrote in message
>> news:mfeb6e$ouh$1@mx1.internetia.pl...
>>>> Odinstalowałem appka - BT działał dalej z youtube.
>>>> Po restarcie dalej działał. Nie wiem teraz czy wystarczyłby restart.
>>>> Czy może instalacja appka coś dodała do systemu czy coś odblokowała...
>>>
>>> Spowodowała ponowne uruchomienie usługi. Tak samo działa restart.
>>
>> Rozumiem co masz na myśli.
>> Dlaczego zatem usługa się nie urochomiła ponownie w czasie parowania
>> nowej słuchawki BT? Coś jest niedorobione.
>
> Różnie to bywa. Być może kwestią jest sama słuchawka.
> Apple ma prosto jak cegła...z powodu mniejszej ilości usług via' BT...

Jak widać ta strategia wygrywa przy normalnych, codziennych potrzebach.

>> No chyba że Krzychu ma racje. Przetestuję w domu jego hipotezę...
>>
>>>>> Podobno nowy iPhone wyjęty z pudełka nie zadziała
>>>>> multimedialnie bez wymogu utworzenia konta i ściągnięcia sterty
>>>>> oprogramowania :)
>>>>
>>>> Jakieś farmazony :-)
>>>
>>> To jak? Całe iTunes można pominąć w komunikacji z PC? :D
>>
>> Z tego co słyszałem w ogóle nie trzeba mieć PC.
>> I to już od dawna.
>
> ...i można sobie kopiować a'la podłączenie "samba" czy udostępniony folder
> z czegokolwiek, czy to WiFi, BT, kabel? Kontakty, zdjęcia, filmy też i
> smsy bez dodatkowego oprogramowania?

Nie mam pojęcia. Kto dziś tak używa bt?

>>>>> W moim telefonie czasem się zdarza, że podłączona słuchawka
>>>>> BT...restartuje telefon albo go zawiesza. Właśnie taka z A2DP. Ten sam
>>>>> system (4.2) na innym telefonie nie robi takich numerów i wszystko
>>>>> bangla jak potrzeba. Ja rozumiem że iPhone tak nie robi...ale "lepszy
>>>>> kąsek byle jaki niźli w niewoli przysmaki" czyli wolę pełną wolność BT
>>>>> na Andku niż niewolę i blokady Apple :)
>>>>
>>>> Jakie blokady?? Ja nic nie muszę "woleć" bo wszystko bangla
>>>> w iPhone jak nalezy. Nic się nie zawiesza, nie trzeba nic restartować
>>>> po parowaniu słuchawki, nie trzeba instalować appków - działa.
>>>> Zarówno w youtube jak i radio internetowe czy netflix lub telefon.
>>>> Just works.
>>>
>>> Ojej, czyżby Apple uporało się z pełną synchronizacją przez BT? Można
>>> wysyłać co się chce i komu się chce, cokolwiek przez BT? Czyżby Apple
>>> udoskonaliło łączność przez BT i łączenie się z siecią (np: Internet)?
>>> Unbelievable! :D
>>
>> A... o tym mówisz :-)))) Nie, tego nie twierdziłem... nie używam BT do
>> tego.
>> Ja słuchawki BT używam do słuchania.... nie do przesyłania plików ;-)
>
> No widzisz, ja patrzę od strony telefonu i dla mnie jest oczywiste, że
> słuchawka może być sparowana różnie. W andku to często 2 usługi.
> Telefon+audio(multimedia),

No ale co ma piernik do wiatraka?
Czy słuchawka BT służy do przesyłania plików?
Nie? To czemu nie działa do youtube czy internetowego radia?
Na iPhone4 działa ta sama słuchawka.

> dodatkowo (co już napisałem) iPhone dla mnie jest...cegłą pozbawioną przez
> producenta PODSTAW użycia BT.

Podstawą dla BT od zawsze był dźwięk.
Pliki to jakiś wybryk przyrody.

> Taki kadłubek bez rąk i nóg. Oczywiste będzie zatem, że zubożenie telefonu
> o te funkcje, powoduje lepsze działanie "cepa" bo kombajnem to nie jest :)

Tak sobie tłumaczysz wszystkie niedoróbki Androida?

>> I ta podstawowa funkcja mi nie działała na ASUSie a na iPhone
>> było zero problemów - nawet usługa się nie musiała restartować...
>
> Widzisz, dla mnie np. podstawową funkcją (prostą) jest wepchnięcie
> pendrive'a do złącza USB. Tylko Apple mi zaśmieca i modyfikuje zawartość
> mojego pena. Inne systemy zwyczajnie tego nie robią.
>
> Ty patrzysz na to z punktu "idiotoodporne" a ja ze znacznie większego
> zaawansowania. Od zawsze tak jest, że jeśli mamy do czynienia z bardziej
> zaawansowaną techniką to czasem wymaga ona "dopieszczenia". Ja mam skromną
> nadzieję, że ciągle rozwijajacy się Andek poradzi sobie lepiej i nie
> trzeba będzie restartować usługi, mając od zawsze to, o czym inni mogą
> pomarzyć :)

Na razie, jako użytkownik Androida mogłem sobie pomarzyć o tym,
co miałem od zawsze jako użytkownik Appla.