eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDziwny problem ze znikającym płynem chłodzącym - JTD › Re: Dziwny problem ze znikającym płynem chłodzącym - JTD
  • Data: 2011-03-08 07:22:13
    Temat: Re: Dziwny problem ze znikającym płynem chłodzącym - JTD
    Od: tadek <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 7 Mar, 23:21, Rafal <r...@n...spamowac> wrote:
    > Witam,
    >
    > Mam taki oto dziwny problem z płynem chłodzącym.. znika bydle. Silnik to
    > JTD 16V 150KM (w Cromie II), 160 tyś przebiegu
    > Problem jest od koło 2ch lat (z 50 tyś km) = na początku znikało trochę,
    > oględziny serwisów rozmaitych nic nie wykrywały - żadnego wycieku na
    > zewnątrz, brak śladów spalin w zbiorkniku wyrównawczym 9byłą robiona
    > próba z jakąś chemią) Silnik pracował bez innych problemów, więc
    > diagnoza: jeździć, dolewac, poczekać aż będzie więcej ubywało albo coś
    > się zacznie dziać. No i tak robiłem - od czasu do czasu podjeżdzajac do
    > róznych speców (ASO i nie aso) - nikt nic na zewnatrz nie mógł znaleźć.
    > Wśrodku przy nagrzewnicy ani pod dywanikami żadnego zbierania się płynu,
    > ani smrodu.
    > Płynu ewidentnie ubywa w trakcie jazdy - jak auto stoi dłużej - nie ubywa.
    > Obecnie stan jest taki że dolewm już niemal co drugi dzień pół litra, a
    > nadal nigdzie nic nie widać. To co się zmieniło - wskazówka temperatury
    > płynu nie dochodzi do środka skali (mimo nawet dość ostrej jazdy jest na
    > 1/3 skali (ponoc może to wynikać z lekkego zapowietrzenia się układu -
    > bo czasem jak dolewam to już sucho w zbiorniku)
    > Mechanicy i ASO twierdzą że wyczerpali swoje możliwości diagnozy -
    > pozostaje rozebranie głowicy silnika - co oczywiście na wstępie ma
    > kosztować (w ASO - nawet coś koło 2tyś) - niezależnie czy to jest
    > przyczyna awarii czy nie..
    > Silnik pracuje dobrze, osiąga chyba pełną moc (udało sie w D rozpędzić
    > auto do ponad 200km/h i nie zajęlo to jakoś więcej czasu niż kiedyś),
    > test z odczynnikami wykrywającymi spaliny w płynie nadal ujemny, w
    > zbiorniku czysto - ale mam wrażenie że trochę mocniej dymi (zwłaszcza
    > świeżo po rozruchu)i te spaliny jakieś takie bardziej "duszące i gryzące"..
    > Ma ktoś pomysł - co u diabła może być? Nie chcę płacic za macanie po
    > ciemku, ale problem jużstał się trudno tolerowalny :/ gdzie do cholery
    > takie ilości płynu mogą zniknąć bez śladu?

    może lecieć z pompy wodbej podczas jazdy. Ja tak miałem. Jak auto
    stało. Ok. Po jeździe ubytki

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: