On 2014-06-24 12:56, Chris wrote:


> Dublują produkty ?
>
> http://www.wdc.com/pl/products/products.aspx?id=170

No wiec wlasnie. Stawialbym, ze na tym konkretnie moze
planuja postawic krzyzyk.



--

memento lorem ipsum

do góry

On 24/06/2014 09:01, 666 wrote:
> Nie chodzi o dysk "w" NAS (w takim przypadku usypianie dysków jest
> obsługiwane przez oprogramowanie NAS, podobnie jak wentylator w niektórych
> NAS), ale o dodatkowy dysk podłączony do NAS lub do tunera telewizyjnego
> przez kabelek USB.

No to ja mam na odwrot. Dysk wewnetrzyny w NAS (WD Red) chodzi non-stop a
zewnetrzny na eSATA (Lacie) usypia.

> Gdzieś w FAQ-u do swojego NAS wyczytałem, że oprogramowanie NAS nie
> obejmuje usypiania dysku zewnętrznego (dodatkowego, po USB).
> Brak usypiania jak dla mnie dyskwalifikuje takie rozwiązanie (z uwagi na
> hałas).

U mnie szumi tylko wtedy, kiedy sie uruchamia. Co jest bardzo denerwujace,
bo takze zwalnia caly system, bo najpierw skanuje co tam na tym dysku jest.
Ktos sie orientuje co z tym zewnetrznym dyskiem zrobic zeby on caly czas
chodzil?

Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2014(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward

do góry

W dniu 2014-06-24 09:17, 2late pisze: ostatnio :)

> No ja to nie jestem dobrym przykladem na pady jakiegokolwiek sprzetu.
> Padl mi raz w zyciu dysk, taki z ery 10 GB seagate ale juz nie pamietam
> okolicznosci. Mozliwy powod, to ze u mnie wszystkie komputery pracuja
> non-stop, znaczy amatorsko non-stop, jak jakis upgrade to raz w miesiacu
> sie zrestartuje.

Ja jakiem miałem ostatnio pady to tylko w NAS, 2 x Seagate 2 x WD RED
ale dyski non-stop pracują i nie nudzą się albo po prostu niefart.
Jeśli chodzi o domowe to 2 lata temu ubiłem jeden ale z mojej winy :)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

do góry

Irokez wrote:

> Kupiłem Zyxela NSA-310S. Na razie potestuję jak przyjdzie z WD green 1TB
> EARS bo taki się wala w szafie od 2 lat (denerwował mnie co chwila się
> wyłączając), ale chciałbym wsadzić 3TB.
> Green się kompletnie nie nadaje bo parkuje co 8 sekund głowice.

Posiadam w swoim ReadyNASie dwa dyski WD Green EARS. Początkowo były one
nawet na liście zgodności. Jednak po roku działania na jednym dysku było
500 tys. parkowań/odparkowań, a na drugim dysku 350 tys. Znalazłem
program do zmiany ustawień dot. parkowania/odparkowania w firmware
dysków. Było z tym trochę zabawy, ponieważ trzeba wyjąć dyski z NASa,
podłączyć do PC-ta posiadającego kontroler SATAII on-board, wypalić
butowalną płytę z oprogramowaniem do zmiany ustawień firmware dysków,
uruchomić PCta z tej płyty, wykonać operację zmiany ustawień na jednym
dysku, potem wyłączyć PCta, zamienić dyski, znów włączyć PCta z
butowalnej płyty, zmienić ustawienia, wyłączyć przełożyć dyski spowrotem
do NASa i już spokój - tempo przyrostu liczby parkowań/odparkowań spadło
do poziomu prawie niezauważalnego.
Ale w sumie WD Green nie polecam do NASa. Lepiej chyba dopłacić do WD RED.

do góry

666 wrote:
> A w takim razie po co parkuje?

Poszukaj, w sieci są dość wyczerpujące informacje na ten temat. W
skrócie - z Windows taki dysk działa jak zakładał producent i chodzi o
maksymalne oszczędzanie energii (stąd nazwa serii "Green"). Pod Linuksem
(a dobre NASy mają systemy oparte na różnych odmianach Linuksa) to się
nie sprawdza i głowica jest parkowana i natychmiast odparkowana. Tak co
parę sekund. Dlatego WD wypuścił serię WD RED przeznaczoną do NAS.

do góry

W dysku przeznaczonym do rejestratorów wideo zapis CCTV (choć to może być nieco inne,
niż "video" z amatorskiej kamery lub nagrany
film, bo trwa ze trzy tygodnie non-stop, co prawda zwykle oprogramowaniem
rejestratora podzielone na godzinne kawałki) jest
rozkładany na różne ścieżki dysku zamiast jechać po dysku jak igła gramofonowa po
płycie.


-----
> do zapisu wideo pozbawionego wypadania klatek w przypadku pojedynczego bledu
zapisu?

do góry