eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDylemat kupującego auto...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 41. Data: 2011-07-01 10:21:00
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: kamil <s...@s...com>

    On 01/07/2011 06:08, Agent wrote:
    > Po powyższym mam wrażenie że wszystko podoba Ci się w Fordzie ale Ave
    > chciałbyś kupić dla szpanu. Kup Forda i Ave z np. uszkodzonym silnikiem
    > i postaw ją na parkingu aby wszyscy widzieli.

    LOL, bo avensis to prestiż i styl, wszystkie dupy spod remizy jego. :)



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil


  • 42. Data: 2011-07-01 11:45:53
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Thu, 30 Jun 2011 21:36:38 +0200, .Peeter
    <p...@n...gazeta.pl> wrote:

    > Miałem już takie auto, to był "rodzinny sedan z mocnym dizlem",
    > kąsał okrutnie, aż tak, że z biegiem czasu właściciel miał tego
    > dość, bo ile można znosić wieczne problemy z trakcją mimo
    > dobrych opon? ;-)

    Akurat miałem na mysli kurę z mocną benzyną. A na problemy z
    trakcją potrzebny jest trening prawej nogi ;)

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 43. Data: 2011-07-01 11:52:33
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>

    "Wiktor" wrote:
    > Jeździłeś tym silnikiem D4 z Ave, czy tylko tak zakładasz?

    Oczywiście, że jeździłem.

    Pozdrawiam
    .Peeter


  • 44. Data: 2011-07-01 11:53:20
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>

    "Agent" wrote:
    > Fabryczna instalacja Audio w Ave to 8 głośników. Radio Panasonica gra MZ całkiem
    fajnie.
    > Może i opcjonalne w fordzie będzie lepsze za to całość deski wygląda wtedy jak
    k....

    Opcjonalne w Fordzie ma taki sam kształt jak oryginalne i pasuje do deski. :-)

    Pozdrawiam
    .Peeter


  • 45. Data: 2011-07-01 11:54:20
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Fri, 01 Jul 2011 08:58:27 +0100, kamil <s...@s...com> wrote:

    > Na zimę czy dłuższe trasy można założyć hardtop, cieplej i nie hałasuje
    > jak miękki dach.

    Można, tylko do jego przechowywania trzeba mieć garaż lub dużą
    komórkę, bo to nie jest mała rzecz.

    > Największa wada to rozmiary (i w sumie największa zaleta:) miaty, ale ja
    > póki dzieci nie było coś dużego musiałem raz na rok przewieźć, wtedy już
    > można zapłacić za dostawę szafy z IKEI.

    Miata ma schowek, a nie bagażnik. Nawet comiesięczne zakupy by
    mi się w nim nie zmieściły ;)

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 46. Data: 2011-07-01 11:55:29
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>

    "RobertRędziak" wrote:
    > Akurat miałem na mysli kurę z mocną benzyną. A na problemy z
    > trakcją potrzebny jest trening prawej nogi ;)

    Taaaaak, po jakimś czasie prawa noga wiedziała już ile trzeba gazu
    wcisnąć na poszczególnych biegach, żeby nie robić siary piskiem
    opon. ;-) Co nie zmienia faktu, że przegięty diesel mi się znudził,
    chwila zabawy i zmiana półbiegu... i tak w kółko. ;-)

    Pozdrawiam
    .Peeter


  • 47. Data: 2011-07-01 11:59:46
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>

    "kamil" wrote:
    > On 01/07/2011 06:08, Agent wrote:
    >> Po powyższym mam wrażenie że wszystko podoba Ci się w Fordzie ale Ave
    >> chciałbyś kupić dla szpanu. Kup Forda i Ave z np. uszkodzonym silnikiem
    >> i postaw ją na parkingu aby wszyscy widzieli.
    > LOL, bo avensis to prestiż i styl, wszystkie dupy spod remizy jego. :)

    LOL. Avensis dla szpanu, dobre. W Avensisie podoba mi się komfort, ot co. :-)

    Jakbym chciał dupy spod remizy wyrywać, pewnie styknęłoby jakieś zmęczone
    E36 w gazie, z wielką tubą w bagażniku, nawet na 4 alusy nie trzeba wydawać,
    wystarczą od strony chodnika. :D No ale mogę się mylić, nie znam się tym,
    co teraz pod remizami jest modne i na co lecą blachary. :-)

    Pozdrawiam
    .Peeter


  • 48. Data: 2011-07-01 12:20:14
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>

    W dniu 2011-07-01 11:59, .Peeter pisze:
    > "kamil" wrote:
    >> On 01/07/2011 06:08, Agent wrote:
    >>> Po powyższym mam wrażenie że wszystko podoba Ci się w Fordzie ale Ave
    >>> chciałbyś kupić dla szpanu. Kup Forda i Ave z np. uszkodzonym silnikiem
    >>> i postaw ją na parkingu aby wszyscy widzieli.
    >> LOL, bo avensis to prestiż i styl, wszystkie dupy spod remizy jego. :)
    >
    > LOL. Avensis dla szpanu, dobre. W Avensisie podoba mi się komfort, ot
    > co. :-)
    >
    > Jakbym chciał dupy spod remizy wyrywać, pewnie styknęłoby jakieś zmęczone
    > E36 w gazie, z wielką tubą w bagażniku, nawet na 4 alusy nie trzeba
    > wydawać,
    > wystarczą od strony chodnika. :D No ale mogę się mylić, nie znam się tym,
    > co teraz pod remizami jest modne i na co lecą blachary. :-)
    >
    > Pozdrawiam
    > .Peeter
    E tam pewnie i stary golf by starczył na blacharę z wiejskiej dyskoteki.
    Parę spojlerów, jakiś parapet czy ławka na klapie bagażnika, parę
    tescowych neonów, chromowanych spryskiwaczy i każda by poszła ;)


  • 49. Data: 2011-07-01 13:13:39
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: kamil <s...@s...com>

    On 01/07/2011 10:54, Robert Rędziak wrote:
    > On Fri, 01 Jul 2011 08:58:27 +0100, kamil<s...@s...com> wrote:
    >
    >> Na zimę czy dłuższe trasy można założyć hardtop, cieplej i nie hałasuje
    >> jak miękki dach.
    >
    > Można, tylko do jego przechowywania trzeba mieć garaż lub dużą
    > komórkę, bo to nie jest mała rzecz.
    >
    >> Największa wada to rozmiary (i w sumie największa zaleta:) miaty, ale ja
    >> póki dzieci nie było coś dużego musiałem raz na rok przewieźć, wtedy już
    >> można zapłacić za dostawę szafy z IKEI.
    >
    > Miata ma schowek, a nie bagażnik. Nawet comiesięczne zakupy by
    > mi się w nim nie zmieściły ;)

    Ja na szczęście mam sklepów pod dostatkiem, nie muszę organizować
    wycieczki na zakupy raz na miesiąc. ;)



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil


  • 50. Data: 2011-07-01 14:03:54
    Temat: Re: Dylemat kupującego auto...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 01 Jul 2011 12:13:39 +0100, kamil <s...@s...com> wrote:

    >> Miata ma schowek, a nie bagażnik. Nawet comiesięczne zakupy by
    >> mi się w nim nie zmieściły ;)
    >
    >Ja na szczęście mam sklepów pod dostatkiem, nie muszę organizować
    >wycieczki na zakupy raz na miesiąc. ;)

    ja na szczęście mam wystarczająco duży bagażnik w aucie, by nie musieć
    codziennie robić zakupów :-)

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: