-
161. Data: 2010-06-18 16:47:52
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 18 Jun 2010 15:15:16 +0200, w <hvfrin$uab$1@news.onet.pl>, "Lewis"
<lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> napisał(-a):
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
> news:hvfq7o$k41$1@inews.gazeta.pl...
> > Wiec wyjmij bezpiecznik i przestan biadolic, w czym problem?!
>
>
> I poruszaj się z automatyczną skrzynią biegów w trybie serwisowym...
To przetnij kabel od czujnika.
-
162. Data: 2010-06-18 16:54:25
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> wrote in message
news:hvg0dv$e0o$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com> napisał w wiadomości
> news:hvg0af$s83$1@inews.gazeta.pl...
>> "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> wrote in message
>> news:hvg02v$ctm$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ol0n161geers1tk9lsdd48947b73cvl8go@4ax.com...
>>>> Thu, 17 Jun 2010 20:49:33 +0200, w <hvdqpg$q0g$1@news.onet.pl>, "Lewis"
>>>> <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> napisał(-a):
>>>>> ośnieżone/oblodzone, koleś którego wyprzedzałem też zaczął wyprzedzać
>>>>> i
>>>>> spychać mnie na pobocze. Lewa strona auta znalazła się na
>>>>> śniegu/lodzie i o jakimkolwiek hamowaniu nie bylo mowy. Też moja
>>>>> wina?
>>>> ABS wyłącza hamowanie. gdy jedna strona auta znajdzie się na śniegu?
>>>> Aha...
>>> Oranicza siłe hamowania wszystkich kół w stosunku do tego które ma
>>> najmniejszą przyczepność, teraz lepiej?
>> ABS dziala niezaleznie dla kazdego kola.
>> Pozdrawiam
>> Kamil
>
> nowa generacja owszem.
Faktycznie, rupiecie z poczatku lat 80-tych moga jeszcze miec wspolny..
Pozdrawiam
Kamil
-
163. Data: 2010-06-18 16:55:24
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: DoQ <p...@g...com>
Lewis pisze:
> nowa generacja owszem.
Stara 3 kanalowa miala obydwa przednie niezalezne + tylne wspolnie.
Ale to i tak nie zmienia postaci rzeczy:)
Pozdrawiam
Pawel
-
164. Data: 2010-06-18 17:03:20
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-06-17, Lewis <lewisa@[tnij]> wrote:
>> ROTFL. Definicja niekapelusznika według Cavallino: idiota, który
>> wyprzedza nie mając ku temu warunków i rozbija samochód.
>> Krzysiek Kiełczewski
>
> Uważasz że idealna widoczność, żadnego uczestnia ruchu nadjeżdżającego z
> przeciwka, prosta, równa droga i brak jakiegokolwiek oznakowania o zakazie
> wyprzedzania, to "brak warunków do wyprzedzania"?
Zapomniałeś o kluczowym: wyprzedzanie w tym miejscu wymagało jazdy z
prędkością uniemożliwiającą skuteczne hamowanie w tym miejscu.
Krzysiek Kiełczewski
-
165. Data: 2010-06-18 17:03:58
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: DoQ <p...@g...com>
J.F. pisze:
> No, w 406 mialem wrazenie ze na suchym asfalcie za wczesnie je jednak
> wlacza. i ze bez niego mocniej bym hamowal. I to nawet mialo podstawy
> naukowe.
Albo szybciej bys zablokował koła. Jednakze może to świadczyć o dużej
skuteczności układu hamulcowego lub słabych oponach. Slabym hamulcem
ciezko zmusic ABS do dzialania (co jest raczej logiczne), ale nie ma to
nic wspolnego z poprawnym zbalansowaniem całego układu.
Pozdrawiam
Paweł
-
166. Data: 2010-06-18 17:07:38
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 18 Jun 2010 16:32:13 +0200, w <hvg02v$ctm$1@news.onet.pl>, "Lewis"
<lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> napisał(-a):
> Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:ol0n161geers1tk9lsdd48947b73cvl8go@4ax.com...
> > Thu, 17 Jun 2010 20:49:33 +0200, w <hvdqpg$q0g$1@news.onet.pl>, "Lewis"
> > <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl> napisał(-a):
> >> ośnieżone/oblodzone, koleś którego wyprzedzałem też zaczął wyprzedzać i
> >> spychać mnie na pobocze. Lewa strona auta znalazła się na
> >> śniegu/lodzie i o jakimkolwiek hamowaniu nie bylo mowy. Też moja wina?
> > ABS wyłącza hamowanie. gdy jedna strona auta znajdzie się na śniegu?
> > Aha...
>
> Oranicza siłe hamowania wszystkich kół w stosunku do tego które ma
> najmniejszą przyczepność, teraz lepiej?
Nie, dalej bzdury piszesz. Jest dokładnie odwrotnie.
-
167. Data: 2010-06-18 17:33:03
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-06-18 13:37, ąćęłńóśźż pisze:
> Być może, ale jeszcze nigdy w życiu nie manewrowałem podczas pracy ABS.
>
>
> -----
>
> | zostal zaprojektowany tak, zeby umożliwić sprawne manewrowanie a nie krótką drogę
hamowania
>
"Sprawnym manewrowaniem" można nazwać również utrzymanie toru jazdy.
A.
-
168. Data: 2010-06-18 18:31:17
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Adam Czajka pisze:
> http://www.youtube.com/watch?v=sDtgqSSvsxY&feature=r
elated
> tu jest test Mondeo z 1997 przy 64 km/h (od 30sek.)
> http://www.youtube.com/watch?v=X4w-hyacias&feature=f
vw
> a tu z 2007 (od 51 sek.) od 1:03 widać co się dzieje z główką
> mniejszego dziecka (prawa strona okna filmu). Obrażenia mogą być
> u niego bardzo poważne.
Z opisu na stronie EuroNCAP można wywnioskować że co do tego testu z
dziećmi, to wynik bez większych zastrzeżeń. Jedyne uwagi do pierdół typu
czytelność oznaczeń i naklejek ostrzegawczych.
Więc to co na filmie wygląda niedobrze w rzeczywistości może jeszcze
oznaczać jeszcze brak niebezpieczeństwa.
Co do odporności dzieci na skutki wypadków to dziwi mnie to co w tym
wątku zostało napisane. Ja sądziłem (ale niestety w tej chwili nie
potrafię podać źródła), że dziecko w foteliku jest dużo bardziej
bezpieczne niż dorosły. Właśnie ze względu na dużo wyższą tolerancję
dziecięcego organizmu na przeciążenia niż to ma miejsce u dorosłego.
Do tego dziecko siedzi wyżej, nie ma długich kończyn które łatwo gdzieś
zakleszczyć itp. itd.
>> Patrząc na niezbyt wielkie uszkodzenia Mercedesa nie wydaje się żeby w
>> chwili zderzenia poruszał się jakoś bardzo szybko. Oczywiście pytanie
>> ile jechał nim zaczął hamowanie.
>
> Przód samochodu jest dość mocny, a bok podatny na odkształcenia.
Obecne niby już nie tak bardzo.
Z przodu specjalnie osłabia się konstrukcję strefami zgniotu, a z boku
montuje sporo wzmocnień.
-
169. Data: 2010-06-18 19:59:06
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Zgadzam się z pierwszym zdaniem
Nie zgadzam się z drugim
Nighdy nie rozumiałem i nie rozumiem, dlaczego podwyższenie pozycji siedzenia dziecka
o 30 cm miałoby zwiększać jego bezpieczeństwo
(pomijam sprawę prowadzenia pasów i miednicy dziecka bez fotelika)..
Najbezpieczniejsze byłoby na podłodze, tam gdzie zwykle trzymają nogi pasażerowie
podrużujący z tyłu.
-----
| Ja sądziłem, że dziecko w foteliku jest dużo bardziej bezpieczne niż dorosły.
| Do tego dziecko siedzi wyżej, nie ma długich kończyn które łatwo gdzieś zakleszczyć
itp. itd.
-
170. Data: 2010-06-18 21:30:08
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
ąćęłńóśźż pisze:
> Zgadzam się z pierwszym zdaniem
> Nie zgadzam się z drugim
> Nighdy nie rozumiałem i nie rozumiem, dlaczego podwyższenie pozycji siedzenia
dziecka o 30 cm miałoby zwiększać jego bezpieczeństwo
> (pomijam sprawę prowadzenia pasów i miednicy dziecka bez fotelika)..
Właśnie chodzi o miednicę, która przy bocznych zderzeniach cierpi
najbardziej - tam idzie prawie bezpośrednie uderzenie przez drugi pojazd.