-
91. Data: 2010-06-18 00:07:30
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: to <t...@a...xyz>
Przemek V wrote:
>> Ze statystyk, które kiedy? czyta?em wynika, ?e najbezpieczniejsze jest
>> miejsce za kierowc?.
>>
> Chyba nie.
Ale to kierowca kieruje. ;-) Instynkt samozachowawczy prawdopodobnie
sprawia, że stara się nie trafić samym sobą.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
92. Data: 2010-06-18 00:09:24
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-06-17, masti <g...@t...hell> wrote:
> a teraz powiedz co by było gdybyś ABSu nie miał w tej sytuacji.
Są dwie możliwości, pierwsza: pierdolnąłby w hamulec i ślicznym bączkiem odbiłby
się od tira wprost w przydrożne drzewo. Ale tę skreślamy, bo ABS jest
zły. Więc zostaje druga: super-macho by zachamował prawymi kołami bez
obracania samochodu ;-)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
93. Data: 2010-06-18 00:10:54
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-06-17, Lewis <lewisa@[tnij]> wrote:
> Ja Cię kolego nie obrażałem. Nie uważam się za mistrza kierownicy, popelniam
> błędy i potrafię się do nich przyznać. Ale w pewnych sytuacjach maszyna po
> prostu nie myśli i każdy normalny kierowca potrafi coś przewidzieć i zrobić
> znacznie więcej niż durny zaprogramowany układ elektroniczny.
Sorry, no banana. Nie zaliczasz się do kierowców, którzy potrafią coś
przewidzieć, i to na podstawie Twojego własnego opisu.
Krzysiek Kiełczewski
-
94. Data: 2010-06-18 00:13:19
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: DoQ <p...@g...com>
Lewis pisze:
>> Czyli nie dość że ABS nie przeszkadzał, to jeszcze całkiem możliwe że
>> uratował Ci życie.
> Kierując mnie centralnie na zdrowego dęba w rowie obok drogi? Faktycznie
> uratował...
Chciałeś skosić Bartka Kaczyńskiemu? Ech.. wstydź się...
Pozdrawiam
Paweł
-
95. Data: 2010-06-18 00:16:46
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-06-17, Cavallino <c...@k...pl> wrote:
>> Gdzie się schować gdy wyprzedzasz 20metrowego tira a ten zaczyna Ciebie
>> spychać?
>> Chyba ze pod naczepę ;)
>
> Nie wiesz że zdaniem tutejszych kapeluszników (z którymi w komplecie prawi
> dyskutujesz) zawsze jesteś za szybki, a już szczególnie jak chcesz kogoś
> wyprzedzić?
> Przecież gdybyś bał się jechać tak jak oni, to byś się wlókł za tym tirem i
> nie miałbyś problemu z abs.
ROTFL. Definicja niekapelusznika według Cavallino: idiota, który
wyprzedza nie mając ku temu warunków i rozbija samochód.
Krzysiek Kiełczewski
-
96. Data: 2010-06-18 00:18:51
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-06-17, Lewis <lewisa@[tnij]> wrote:
> Jakoś muszę przyznać że sytuacji awaryjnych miałem może 5 z tego 2 się udało
> całkowicie opanować, w jednej dałem całkowicie ciała (gapiostwo/zmęczenie) i
> w 2 nie było mowy o uratowaniu.
Nie martw się, drugi miesiąc za kółkiem nie będzie taki straszny.
> No chyba raczysz żartować... 2 z 4 koł znajdujące się na nawierzchni o
> znacznej przyczepności mogłyby śmiało hamować gdyby nie ABS
Mogłyby... ślicznego pirueta wykręcić.
Krzysiek Kiełczewski
-
97. Data: 2010-06-18 00:29:06
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> napisał w
wiadomości news:slrni1l7mb.4pb.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
ho.pl...
> ROTFL. Definicja niekapelusznika według Cavallino: idiota, który
> wyprzedza nie mając ku temu warunków i rozbija samochód.
> Krzysiek Kiełczewski
Uważasz że idealna widoczność, żadnego uczestnia ruchu nadjeżdżającego z
przeciwka, prosta, równa droga i brak jakiegokolwiek oznakowania o zakazie
wyprzedzania, to "brak warunków do wyprzedzania"? Już szybciej bym się
zgodził z opinią ze ABS uratował w tym momencie sytuację niż, że to był brak
warunkow do wyprzedzania. Ale skoro tak uważasz to zapewne tir miał prawo
się nie upewniać, że jest wyprzedzany i rozpocząć manewr wyprzedzania.
--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
98. Data: 2010-06-18 00:34:27
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-06-17 20:45, Chris pisze:
> Czy ty się znasz na tym co mówisz czy tylko piszesz ot tak żeby
> nabazgrać bzdury ???
To napisz proszę coś mądrego, bo zacząłeś jakieś dywagacje na temat
fotelików. Tymczasem nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że
łatwiej jest przeżyć (czy to w pasach, czy w foteliku) zderzenie
czołowe, niż zderzenie boczne.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
99. Data: 2010-06-18 00:50:51
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: DoQ <p...@g...com>
Krzysiek Kielczewski pisze:
> ROTFL. Definicja niekapelusznika według Cavallino: idiota, który
> wyprzedza nie mając ku temu warunków i rozbija samochód.
Dokladnie tak jest. W wątku o rozbitym Audi k.Oleśnicy również dawał
przykłady pokrywające się z w/w definicją :)
Pozdrawiam
Paweł
-
100. Data: 2010-06-18 01:28:23
Temat: Re: Dwoje dzieci nie zyje - na co foteliki ???
Od: Chris <a...@g...pl>
W dniu 2010-06-18 00:34, Maciek pisze:
> W dniu 2010-06-17 20:45, Chris pisze:
>> Czy ty się znasz na tym co mówisz czy tylko piszesz ot tak żeby
>> nabazgrać bzdury ???
> To napisz proszę coś mądrego, bo zacząłeś jakieś dywagacje na temat
> fotelików. Tymczasem nie trzeba być ekspertem, żeby stwierdzić, że
> łatwiej jest przeżyć (czy to w pasach, czy w foteliku) zderzenie
> czołowe, niż zderzenie boczne.
Oprócz tego że wypowiedziałeś się że auto wyglądało źle i były marne
szanse na przeżycie to nic ciekawego nie napisałeś .. wysil się i napisz
coś mądrego do tego co zacząłeś.
Jak dla mnie trzeba być ekspertem bo dorosły człowiek w fotelu zachowuje
się zupełnie inaczej niż dziecko wpięte w fotelik.
Dobry fotelik potrafi zapewnić ochronę nawet przy bocznych uderzeniach w
końcu o to chodzi przy ich produkcji.
Nie każdy ma Chiński fotelik za 100 zł kupiony w Raalu, są też tacy co
kupili foteliki znanych firm za 1000 zł do tego te foteliki przeszły
odpowiednie testy zderzeniowe i dostały po 5* tak więc czekam aż mi
powiesz jaki to był fotelik, jak było zapięte w nim dziecko nie mówiąc o
tym że zdjęcia które widziałem były już po akcji rozcinania pojazdu więc
auto po czymś takim zawsze wygląda fatalnie.
--
www.edom.pl - opinie o deweloperach i bankach
www.just4fun.pl - wyszperane w sieci
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.