-
11. Data: 2013-03-07 11:54:40
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: m...@g...com
Witam
Firma "PAT-G" z Chorzowa, ul. Maronia 44, strona skrzynie.eu - jak widac omijac
szerokim lukiem.
W Poniedzialek oddaje auto ostatni raz, moze byc tak jak piszesz, ze cos zrobione na
odpierdol sie bo nie wierze, ze nie potrafia tego zrobic. A wystarczylo sie autem
przejechac pare kilometrow by wiedziec, ze nie dziala jak trzeba.
Pozdrawiam
Xiant
-
12. Data: 2013-03-07 12:02:48
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Uzytkownik <m...@g...com> napisal w wiadomosci
news:017c532c-8bb8-4893-8a8b-aa1d95202207@googlegrou
ps.com...
> Witam
>
> Firma "PAT-G" z Chorzowa, ul. Maronia 44, strona skrzynie.eu - jak widac
> omijac szerokim lukiem.
> W Poniedzialek oddaje auto ostatni raz, moze byc tak jak piszesz, ze cos
> zrobione na odpierdol sie bo nie wierze, ze nie potrafia tego zrobic. A
> wystarczylo sie autem przejechac pare kilometrow by wiedziec, ze nie
> dziala jak trzeba.
>
W zeszlym tygodniu widzialem rysunek, chyba Mleczki, z tekstem: "W ubiegly
rok nasza firma wyszla "na plus". Oszukalismy innych 28 razy, a nas oszukano
tylko 23 razy."
--
Pozdrawiam,
yabba
-
13. Data: 2013-03-07 12:23:28
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: m...@g...com
W dniu czwartek, 7 marca 2013 12:02:48 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
> Uzytkownik <m...@g...com> napisal w wiadomosci
>
> news:017c532c-8bb8-4893-8a8b-aa1d95202207@googlegrou
ps.com...
>
> > Witam
>
> >
>
> > Firma "PAT-G" z Chorzowa, ul. Maronia 44, strona skrzynie.eu - jak widac
>
> > omijac szerokim lukiem.
>
> > W Poniedzialek oddaje auto ostatni raz, moze byc tak jak piszesz, ze cos
>
> > zrobione na odpierdol sie bo nie wierze, ze nie potrafia tego zrobic. A
>
> > wystarczylo sie autem przejechac pare kilometrow by wiedziec, ze nie
>
> > dziala jak trzeba.
>
> >
>
>
>
>
>
> W zeszlym tygodniu widzialem rysunek, chyba Mleczki, z tekstem: "W ubiegly
>
> rok nasza firma wyszla "na plus". Oszukalismy innych 28 razy, a nas oszukano
>
> tylko 23 razy."
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam,
>
>
>
> yabba
Witam
Ale na co oni licza ? (szef nie da sie ukryc wyglada na cfaniaczka ale z drugiej
strony, stanowczy i mily), ze odpuszcze ? I bede jezdzil 90-konnym dieslem palacym
jak czolg ? Albo doplace ze "dwa patyki" by w koncu miec spokoj ? To predzej adwokata
wynajme i dla samej satysfakcji gosciowi nerwy zepsuje. Paranoja jakas. A to, ze taka
firma jak ich nie moze istniej bez przekretow to sie domyslam, ciekawe ile mozna
znalezc jak sie dobrze poszuka.
Pozdrawiam
Xiant
-
14. Data: 2013-03-07 14:21:46
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>
Mi krzykneli 500zł za wymianę starego silnika w vw scirocco 81'. Mi
zajeło to około 3-4 dni licząc roboczogodziny. Fak faktem narzędzia już
posiadałem (nazbierane przez kilka lat) ale efekt końcowy był taki, że
warto było zaoszczędzić te 500zł. Wszystko zadziałało od kopa, dużo się
nauczyłem. Jedynie coś do wyciągnięcia/włożenia skrzyni potrzebne. Mój
silnik był lekki więc z bratem daliśmy radę na lince holowniczej :)
-
15. Data: 2013-03-07 15:03:20
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: m...@g...com
W dniu czwartek, 7 marca 2013 14:21:46 UTC+1 użytkownik Nex@pl napisał:
> Mi krzykneli 500zł za wymianę starego silnika w vw scirocco 81'. Mi
> zajeło to około 3-4 dni licząc roboczogodziny. Fak faktem narzędzia już
> posiadałem (nazbierane przez kilka lat) ale efekt końcowy był taki, że
> warto było zaoszczędzić te 500zł. Wszystko zadziałało od kopa, dużo się
> nauczyłem. Jedynie coś do wyciągnięcia/włożenia skrzyni potrzebne. Mój
> silnik był lekki więc z bratem daliśmy radę na lince holowniczej :)
Witam
Cenna porada ... jak mi nastepnym razem (tfu, odpukac) silnik w skdodzie jebnie to
wymienie go pod blokiem na trawniku, linke zawiesze na trzepaklu, podepre kotem od
sasiada a z kopa przypier.... we wrak auta po "skonczonej robocie" ...
Ehhhh, lubie ludzi z pomyslami :P
Pozdrawiam
Xiant
-
16. Data: 2013-03-07 15:29:12
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:88e506c3-90f6-4ffc-b105-11c54eab6f1b@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 7 marca 2013 12:02:48 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
> Uzytkownik <m...@g...com> napisal w wiadomosci
>
> news:017c532c-8bb8-4893-8a8b-aa1d95202207@googlegrou
ps.com...
>
> > Witam
>
> >
>
> > Firma "PAT-G" z Chorzowa, ul. Maronia 44, strona skrzynie.eu - jak widac
>
> > omijac szerokim lukiem.
>
> > W Poniedzialek oddaje auto ostatni raz, moze byc tak jak piszesz, ze cos
>
> > zrobione na odpierdol sie bo nie wierze, ze nie potrafia tego zrobic. A
>
> > wystarczylo sie autem przejechac pare kilometrow by wiedziec, ze nie
>
> > dziala jak trzeba.
>
> >
>
>
>
>
>
> W zeszlym tygodniu widzialem rysunek, chyba Mleczki, z tekstem: "W ubiegly
>
> rok nasza firma wyszla "na plus". Oszukalismy innych 28 razy, a nas
> oszukano
>
> tylko 23 razy."
>
>
>
> --
>
> Pozdrawiam,
>
>
>
> yabba
Witam
Ale na co oni licza ? (szef nie da sie ukryc wyglada na cfaniaczka ale z
drugiej strony, stanowczy i mily), ze odpuszcze ? I bede jezdzil 90-konnym
dieslem palacym jak czolg ? Albo doplace ze "dwa patyki" by w koncu miec
spokoj ? To predzej adwokata wynajme i dla samej satysfakcji gosciowi nerwy
zepsuje. Paranoja jakas. A to, ze taka firma jak ich nie moze istniej bez
przekretow to sie domyslam, ciekawe ile mozna znalezc jak sie dobrze
poszuka.
Dokładnie na to liczą. Czysta kalkulacja i maksymalizowanie zysku. Jeśli 90%
klientów sie nie upomni, bo zostanie przekonana, że "ten typ tak ma" lub dla
świętego spokoju odpuści skierowanie sprawy do sądu, to jest to najprostsza
droga do zwiększenia zysku firmy. Ty juz do nich nie wrócisz, ale przyjada
inni.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
17. Data: 2013-03-07 20:30:17
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-07 15:03, m...@g...com pisze:
> W dniu czwartek, 7 marca 2013 14:21:46 UTC+1 użytkownik Nex@pl napisał:
>> Mi krzykneli 500zł za wymianę starego silnika w vw scirocco 81'. Mi
>> zajeło to około 3-4 dni licząc roboczogodziny. Fak faktem narzędzia już
>> posiadałem (nazbierane przez kilka lat) ale efekt końcowy był taki, że
>> warto było zaoszczędzić te 500zł. Wszystko zadziałało od kopa, dużo się
>> nauczyłem. Jedynie coś do wyciągnięcia/włożenia skrzyni potrzebne. Mój
>> silnik był lekki więc z bratem daliśmy radę na lince holowniczej :)
> Witam
>
> Cenna porada ... jak mi nastepnym razem (tfu, odpukac) silnik w skdodzie jebnie to
wymienie go pod blokiem na trawniku, linke zawiesze na trzepaklu, podepre kotem od
sasiada a z kopa przypier.... we wrak auta po "skonczonej robocie" ...
Z tym kotem to uważaj, jeszcze to przeczyta/zauważy ktoś z TPZ i
dopiero będą kłopoty ;)
> Ehhhh, lubie ludzi z pomyslami :P
Pomysły są ok, jak ktoś takie rzeczy traktuje jako hobby, ale wtedy się
nie pisze o oszczędnościach. Jednak inaczej sprawa wygląda z samochodem
potrzebnym do życia codziennego. Nie wspomnę już o tym, że przytaczanie
tutaj kosztów przerzutki w pojeździe z 1981 (w kontekście wątku) jest
cokolwiek zabawne :)
BTW - miałem kiedyś podobną sytuację, ale jako konsultant (osobiście
wprost też, ale tam się zorientowałem zawczasu i nie płacząc zabrałem
częściowo zdemontowany pojazd). Kolega zadzwonił, że chce odebrać
swojego parcha i czy bym nie zweryfikował 'jakości' naprawy głównej.
Cóż, zweryfikowałem - samochód po jeździe próbnej (1 - na placu) nie
został odebrany (jak również grosza warsztat nie zobaczył). Odebrany
został warunkowo chyba za 3 razem (szczegółów już nie pamiętam).
Ja wiem, że to nie pomoże teraz, ale może na przyszłość - teraz to
pozostała droga prawna (o ile się nie dogadacie). Niestety, są
firmy nieuczciwe i bazujące na niewiedzy/strachu itd. klientów.
-
18. Data: 2013-03-07 20:33:14
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: tá´Ź
marekg.mg8 wrote:
> Ale na co oni licza ? (szef nie da sie ukryc wyglada na cfaniaczka ale z
> drugiej strony, stanowczy i mily), ze odpuszcze ? I bede jezdzil
> 90-konnym dieslem palacym jak czolg ? Albo doplace ze "dwa patyki" by w
> koncu miec spokoj ?
Strzelam, że grają na czas licząc na jedno i/lub drugie, bo nie potrafią
tego naprawić...
--
ss??q s? ??u??ou??
-
19. Data: 2013-03-07 21:35:26
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-03-07 09:09, m...@g...com pisze:
> Witam
>
> Octavia 1.9 TDI 90KM, wymienialem silnik, na taki sam. Mechaniory za pierwszym
razem cos spaprali i sprzeglo wpadalo w podloge, biegi haczyly a auto spalalo 8l/100
km (srednio) przy baaardzo kiepskiej mocy. Reklamowalem ... Sprzeglo poprawili, biegi
wchoda lepiej ale mocy jak nie bylo tak nie ma a spalanie na takim samym, kosmicznym
(jak na to auto) poziomie.
> Pytanie co mogli spier... ? Nie podlaczyli turbiny, zwalili oprogramowanie ?
Omowilem sie, ze oddam im auto znowu w Poniedzialek (jak problem nie minie), nie moge
znowu zostac na weekend bez auta ale mam wrazenie, ze to tylko odwlekanie w czasie.
> Mial ktos podobny przypadek, poradzcie cos pliss ...
>
>
> Pozdrawiam
> Xiant
>
Skoro zmieniali tylko silnik i na taki sam, podejrzewam iż osprzęt
został od Twojego starego a zmienili tylko słupek, ewentualnie "short
engine"
Zatem ECU nie ma tu nic do rzeczy bo został stary tak jak i osprzęt
Na bank coś skrzanili podłączając osprzęt/podciśnienia.
Solidna diagnostyka i wszystko wyjdzie.
Jak masz vaga to dawaj logi z 3, 8, 11 kanału każdy oddzielnie, do tego
BS z 3 i 11 kanału.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
20. Data: 2013-03-07 21:37:06
Temat: Re: Duze (za duze) spalanie
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2013-03-07 21:35, Lewis pisze:
> Jak masz vaga to dawaj logi z 3, 8, 11 kanału każdy oddzielnie,
To oczywiście na 3 biegu od 1500RPM do 4000RPM z butem w podłodze.
--
Pozdrawiam
Lewis