W dniu 30.01.2013 11:04, Q pisze:
> W poprzednim watku czesc z Was otworzyla mi oczy stad nowe pytanie:
>
> Poszukuje drukarki kolorowej do 300zl (za 150zl tez moze byc):
> - ze wzgledu na koszty pewnie atramentowa
>
> - wydruki beda mialy bardzo male fonty (8?), bardzo male marginesy
> oraz roznokolorowe, male kwadraciki, ktore trzeba rozroznic po kolorze,
> czyli jakosc wydruku lepiej, zeby byla lepsza
>
> - drukowane beda ok 2-4 kolorowe strony na tydzien
> (byc moze wiecej, ale watpie w to)
> - tanie zamienniki nie zapychajace dysz, ew. CISS w przyszlosci mile
> widziane
> - wifi, ethernet mile widziane
> - mile widziane firmy Brother, Canon, Epson
>
> Co polecacie?

od daaaaawna drukarki potrafią drukować małe punkty. na tyle małe, że
czcionki ciężko się czyta, natomiast z użyciem lupy, mozesz bez pudła
odróżnić timesa od ariala :) Problem jest dopiero przy delikatnych
przejściach tonalnych. więc jak masz w planach drukowanie czegoś takego
(a nie kolorowe wykresy) to kup dowolną drukarkę która korzysta z co
najmniej 6 kolorów tuszu. Sądzę że nawet najtańsza 6cio kolorowa da
lepszy efekt niż najlepsza 3 kolorowa. Pytanie czy warto? W hp czarny
tusz zamienia się na dodatkowe 3 kolory. koszt - 50...100zł? po
wyczerpaniu jednego, albo uzupełnianie albo nówka. mnie takie
uzupełnianie nigdy skutecznie się nie udawało. W miarę przyzwolite
drukarki robi Brother (315w) i tusze są śmiesznie tanie.niestety tylko 3
kolory. ale może akurat?

ToMasz