W dniu 12 maj 2024 o 10:00, nadir pisze:

> Już nie wspomnę, że zmniejsza zużycie papieru, bo nawet przy kilku
> wydrukach w miesiącu rzadko któremu użytkownikowi chce się jebać z
> ręcznym odwracaniem kartek.

HP kiedyś odzyskiwały papier -- czyszcząc z tonera...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

do góry

On 2024-05-26, nadir <n...@h...org> wrote:
> W dniu 25.05.2024 o 13:36, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
>> Zarówno LAN kosztuje jak i Duplex -- raczej wysokie koszty druku
>> nie pasują do sporadyczności... Do sporadycznego drukowania nie
>> tylko nie potrzeba LAN i Duplexu, ale nawet nie jest potrzebna
>> drukarka -- sporadyczny druk można komuś zlecić... Drukowanie
>> kosztuje: zaqp urządzenia, papieru i tonerów albo atramentów
>> bądź tuszów; miejsce pod drukarkę, papier itd.; elektryczne
>> zasilanie i (w tym wypadku) LAN; czas na pielęgnację softu
>> i drukarki... Do zabicia nudy warto, ale ogólnie chyba do
>> sporadycznego drukowania drukarka nie nadaje się...
>
> Ależ oczywiście, jak ktoś sporadycznie rucha, to i do burdelu może mu
> się opłacać chodzić.

A tam zaraz rucha i burdelu. Wystarczy szanować swój czas. Gdzieś łazić,
zlecać, użerać się z wykonawcą (bo przy kilku kartkach lub rzadziej na
miesiąc jest się dla wykonawcy upierdliwym incydentem), i jeszcze często
mieć nie tak jak się chce. Jak dla kogoś to jest tryb bardziej
akceptowalny, niz wydatek kilkuset złotych na 10++ lat, z dołożeniem
papieru co lat kilka to jasne, można. No i takich też trzeba miec min.
2ch bo pójdzie ktoś na urlop, lub coś zjeść a tu potrzebne na cito. No
ale można. Co kto lubi.

--
Marcin

do góry

W dniu 26.05.2024 o 23:22, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> Otóż to... Mogę za...ać ile chcę z pracy...

Z jakiej komuny się urwaliście? Tak po prostu KRADNIECIE i
usprawiedliwiacie że to z pracy?

do góry

W dniu 26.05.2024 o 19:16, PiteR pisze:
> in <news:v2e0q7$2d5p7$2@news.icm.edu.pl>
> user Animka pisze tak:
>
>>>> Mam zamiar kupić komuś laserówkę używkę do sporadycznego
>>>> drukowania rozmaitych pism, nie więcej jak kilka kartek
>>>> miesięcznie. Co byście doradzili?
>>>
>>> kupić nową
>>
>> Sam przynosisz sprzęt ze śmietników, a Jackowi proponujesz kupno
>> nowej. Stary typ drukarki używanej czy polizingowej kupionej na
>> Allegro może być o wiele lepszy od tych nowych typów.
>
> szczoteczki i drukarki kupuje się nowe

Moja wypielęgnowana przez pana który sprzedaje potem drukarki jest
lepsza. Drukuje o wiele lepiej niż nowa. Teraz drukarki są chałowe i
zaraz po zakupie psują się.
Już mi jeden palant od Brothera zabrał-ukradł drukarkę klamota Brother,
w ktorej tusz wyciekł. A niech się dziadzisko udławi i tą drukarką i
pieniędzmi jakie za nią zaplaciłam.


--
animka

do góry

W dniu 26.05.2024 o 23:25, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

> Nie przyjeżdżają?... Trzeba chodzić?...

Ależ przyjeżdżają. Tylko za tą ekstrawagancję trzeba dodatkowo zapłacić,
no a jak ma być tanio bo rzadko, no to sam widzisz, że to się nie kalkuluje.

do góry

W dniu 27.05.2024 o 02:02, Marcin Debowski pisze:

> A tam zaraz rucha i burdelu. Wystarczy szanować swój czas. Gdzieś łazić,
> zlecać, użerać się z wykonawcą (bo przy kilku kartkach lub rzadziej na
> miesiąc jest się dla wykonawcy upierdliwym incydentem), i jeszcze często
> mieć nie tak jak się chce. Jak dla kogoś to jest tryb bardziej
> akceptowalny, niz wydatek kilkuset złotych na 10++ lat, z dołożeniem
> papieru co lat kilka to jasne, można. No i takich też trzeba miec min.
> 2ch bo pójdzie ktoś na urlop, lub coś zjeść a tu potrzebne na cito. No
> ale można. Co kto lubi.

Ależ ja to wszystko rozumiem, tylko oprócz straty czasu na łażenie po
różnych punktach druku/ksero są też inne związane z tym niedogodności.
U mnie na przykład nie ma tego rodzaju usług, ostatni punkt ksero
zamknął się kilka lat temu, i większość ludzi, która mieszka na
zadupiach ma takie same problemy. Więc co to za koszt wydać dzisiaj
400-500 złotych na używaną drukarkę, która pochodzi kilka lat, a przy
sporadycznym drukowaniu dekadę?

do góry

Trzymać gdzieś trzeba.
I raczej nie pod prądem, bo owady włażą do ciepła się rozmnażać ;-)


-----
> Więc co to za koszt wydać dzisiaj 400-500 złotych na używaną drukarkę, która
pochodzi kilka lat, a przy sporadycznym drukowaniu
> dekadę?

do góry

On 28.05.2024 08:48, ąćęłńóśźż wrote:
> Trzymać gdzieś trzeba.
> I raczej nie pod prądem, bo owady włażą do ciepła się rozmnażać ;-)

Siedzisz w nieogrzewanym domu/mieszkaniu? Wyrazy...
--
szopen

do góry

W dniu 27 maj 2024 o 15:38, _Master_ pisze:

>> Otóż to... Mogę za...ać ile chcę z pracy...

> Z jakiej komuny się urwaliście? Tak po prostu KRADNIECIE i
> usprawiedliwiacie że to z pracy?

Może i kradniemy, ale z innej strony masę drobiazgów (ołówki
choćby) kupuję do pracy a VATu nie odliczam... Więc chyba na
to konto mogę za...ać papier... I do drukarki, i do xuoy...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

do góry

W dniu 27 maj 2024 o 17:19, nadir pisze:

> Ależ przyjeżdżają. Tylko za tą ekstrawagancję trzeba dodatkowo zapłacić,
> no a jak ma być tanio bo rzadko, no to sam widzisz, że to się nie
> kalkuluje.

Dowożona pizza też więcej kosztuje?...
Tylko pytam -- nie korzystam z seksualnych usług prostytutek...

Pizzy nie jem co do zasady...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

do góry