-
Data: 2009-06-02 15:14:39
Temat: Re: Drogi kolego na żółciutkim nowym Transalpie
Od: Paweł Andziak <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]kakmar pisze:
> No wiesz co! Ponad paką po Puławskiej? Toż tam pięćdziesiąt jest. ;)
I ja i on jechalismy szybciej, niz przepisy pozwalaja. Jakby nie o tym
dyskusja. ;)
> <ciach, wstrząsający opis wyprzedzania fabią, fazera>
>
> Abstrahując od tego przypadku, to niech mi ktoś wytłumaczy po jaki chuj
> się wyprzedza autem dojeżdżający do korka motocykl, jak i tak się dalej
> nie pojedzie.
Bo akurat moja przelotowa w tym punkcie byla wieksza, niz jego. Lewy pas
byl jeszcze przez kawalek wolny. I bylo na nim mniej samochodow niz na
srodkowym. Akurat w tym miejscu lewy pas idzie zazwyczaj szybciej.
> A tutaj nie mogłeś wjechać na lewy za nim? Musiałeś przed?
j.w., ja mialem swoja przelotowa, on swoja. Nagle mu sie pozmienialo.
>
> Nie tłumaczę tego konkretnego, ale jeśli jeździsz motocyklem w mieście,
> to pewnie spotkałeś się nie raz z czymś takim. Nie dziw się że jak się
> chłopakowi parę razy wpierdolił autem przed koło, żeby zaraz hamować i
> stanąć w korku, to po prostu kolejnego nie puścił.
Gdzie widzisz sens nie wpuszczania samochodu motocyklem, w taki sposob,
ze kierowca samochodu Cie nie widzi?
>
> Na Puławskiej tej za wyścigami jest zielona fala, korek się tam tworzy
> często tylko dlatego że kierowcy, zamiast jechać jak potulne kapelusze,
> chcą koniecznie być parę metrów bliżej następnych świateł. Efekt taki że
> zamiast jechać stoją.
Korki to sie tworza, bo debile wjezdzaja na zielonym na skrzyzowanie,
jak nie ma mozliwosci kontynuowania jazdy. Za chwile sie robi czerwone i
stoja losie na srodku i patrza w dol, zeby tylko sie nie spotkac
wzrokiem z tymi wkurwionymi, ktorzy maja zielone. I tak co skrzyzowanie.
Ostatnio stanalem na zielonym przed skrzyzowaniem, bo nie bylo jak z
niego zjechac, to stal jakis kretyn i trabil, bo przeciez zielone. Na
nastepnym skrzyzowaniu oczywiscie pojechal na zielonym i zostal na
srodku skrzyzowania. A jaki zdziwiony, ze na niego trabili...
>
>> Wszyscy jezdzimy szybko, ostro. Ale do kurwy nedzy bierzmy poprawke, ze
>> na 2 kolach chroni nas tylko kask i troche materialu. Ludzie jezdza
>> zmeczeni, zmartwieni, wkurwieni, zalamani, podekscytowani, sfrustrowani
>> i mysla o wszystkim tylko nie o samej jezdzie. Nie testujmy ich czasu
>> reakcji w tak bezmyslny sposob. Chcesz byc kozak, to badz kozak. Ale nie
>> wymagaj ode mnie, zebym traktowal Cie jak swieta krowe, bo Ci akurat god
>> mode wlaczyl.
>
> Nadal uważasz że on, nie pozwolił Ci wjechać na "twój" pas? "Twój" bo
> tak se zaplanowałeś, bo na drodze się walczy, co nie?
Stary, nie o to chodzi. Jechalem szybciej, wyprzedzilem goscia, widac
bylo, ze zmienie pas. Decyzje o przyspieszeniu gosc podjal w momencie,
jak juz go wyprzedzilem. Gdybym nie patrzyl w lusterko, zeby wlasnie
wiedziec co zrobi, to bym go pewnie trafil. Oczywiscie on ten pas ruchu
zajmowal i jakbym go trafil, to by byla moja wina. Tylko co z tego, ze
wina moja, jakby sie skonczylo nieprzyjemnie dla nas obu. Gosc widzial
co zrobie i nie odpuscil, a nawet nie bardzo dal szanse, zebym ja
odpuscil. Tu naprawde nie chodzi, o to, ze mi zly motocyklista nie dal
zmienic pasa. Zrobil to z duzym prawdopodobienstwem zrobienia sobie
krzywdy. Jakiegos mi takiego instynktu samozachowawczego brakuje.
Szczegolnie, ze chwile pozniej zajechal droge innemu. Mozna probowac sie
rozpychac na drodze. Ale motocyklem?
--
ganda
FZR 1000
Następne wpisy z tego wątku
- 02.06.09 15:27 Paweł Andziak
- 02.06.09 15:30 gildor
- 02.06.09 15:47 primuss
- 02.06.09 16:03 (pj)
- 02.06.09 16:06 gildor
- 02.06.09 16:13 Arni
- 02.06.09 16:20 (pj)
- 02.06.09 16:34 Arni
- 02.06.09 16:44 ZBYSZEK
- 02.06.09 18:05 MiT
- 02.06.09 18:49 Tytus
- 02.06.09 19:13 Kefir
- 02.06.09 19:22 MiT
- 02.06.09 19:25 Kefir
- 02.06.09 19:46 Kefir
Najnowsze wątki z tej grupy
- Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
- Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
- [ot] spec od renowacji/reperacji kurtek skorzanych
- Co to znaczy wer. eksportowa? Na przykładzie motoru Java 350 Perak
- 1902 Clement Gerrard
- Dzień dobry - pozdrowienia w roku 2024
- Co to jest "sikaczu"?
- Re: (PDF) Helminth Infections and their Impact on Global Public Health by Bruschi
- Re: (bardzo długie) jak stracic pieniądze i nie miec motocykla...
- Re: (bardzo długie) jak stracic pieniądze i nie miec motocykla...
- Kask po wypadku
- Re: konstrukcje stalowe
- Re: konstrukcje stalowe
- nie działają kierunkowskazy w motorowerze Junak 805 2T
- Czy ten precel jeszcze działa?
Najnowsze wątki
- 2024-11-16 Łódź => Frontend Engineer (Three.js) <=
- 2024-11-16 Warszawa => Expert Recruiter 360 <=
- 2024-11-16 Żerniki => Starszy specjalista ds. księgowości/ Samodzielny księgo
- 2024-11-16 Pruszków => Team Leader (PHP+React) <=
- 2024-11-16 Warszawa => Senior Cloud Consultant (AWS) <=
- 2024-11-16 Warszawa => Sitecore Developer <=
- 2024-11-16 Akta sprawy Kajetan Poznański
- 2024-11-16 Warszawa => OpenText ECM Specialist <=
- 2024-11-16 Warszawa => Account Manager - Sprzedaż Usług Rekrutacyjnych <=
- 2024-11-16 Warszawa => Account Manager - Usługi rekrutacyjne <=
- 2024-11-15 Google Play
- 2024-11-15 Szybcy i wściekli
- 2024-11-16 Opis produktu z Aliexpress
- 2024-11-15 No proszę, a śmialiście się z hindusów.
- 2024-11-14 Zewnętrzne napięcie referencyjne LM385 1,2V -> 100mV dla ICL7106, Metex M-3800