-
61. Data: 2010-02-11 13:58:36
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości
news:siv5n5loo46sp44pp5rka7avffr2uhisci@4ax.com...
Wed, 10 Feb 2010 19:33:18 +0100, w <hkuu5j$g2o$1@inews.gazeta.pl>, "Kuba
\(aka
cita\)" <y...@w...pl> napisał(-a):
> Pytanie zasadnisze - gdzie zaczyna sie skrzyżowanie i czy nie czasem w
> miejscu, gdzie namalowana jest linia zatrzymania (a ta jest przed
> sygnalizatorem)
Przecież podałem definicję skrzyżowania. Chyba nawet taka sama jest zapisana
w
kodeksie. "Przecięcie jezdni", a nie "powierzchnia od ostatniego
sygnalizatora/linii zatrzymania".
-----------------
Tylko że nie potrafisz przeczytać definicji? Nie odróżniasz jezdni od drogi?
neelix
-
62. Data: 2010-02-11 14:00:29
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hkuu5j$g2o$1@inews.gazeta.pl...
> Pytanie zasadnisze - gdzie zaczyna sie skrzyżowanie i czy nie czasem w
> miejscu, gdzie namalowana jest linia zatrzymania (a ta jest przed
> sygnalizatorem)
O właśnie. Czasem jednak ta linia nie jest namalowana i trzeba ją sobie
domalować w głowie.
neelix
-
63. Data: 2010-02-11 14:23:04
Temat: Re: [Wyżale się] Dostałem mandat
Od: "Robert_J" <r...@w...pl>
> Tylko brak Ci odpowiedniej wiedzy na poparcie swojej
> śmiałej tezy.
"skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg
mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z
powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia,
połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy
przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą
gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się
przy drodze"
W którym miejscu Kolega napisał, że wjechał na
skrzyżowanie?:
"Zatrzymuje się więc- już za sygnalizatorami,
ale jeszcze nie na tyle żeby blokować kogokolwiek"
Według mnie zatrzymanie nastąpiło jeszcze przed przecięciem
jezdni, inaczej już by blokował ruch poprzeczny.
-
64. Data: 2010-02-11 15:07:05
Temat: Re: [Wyżale się] Dostałem mandat
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 10 Feb 2010 22:34:42 +0100, w
<1...@i...dyndns.org.invalid>, 'Tom N'
<n...@i...dyndns.org.invalid> napisał(-a):
> Idź sprawdź szczegóły definicji skrzyżowania w delegowanych z PoRD
> rozporządzeniach.
A po co skoro definicja jest w PoRD? Powtórzę więc ją po raz n-ty:
"10. skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie
przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia,
połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd
do obiektu znajdującego się przy drodze"
-
65. Data: 2010-02-11 15:07:14
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: to <t...@a...xyz>
Krzysiek Kielczewski wrote:
>>> (...) Ale nie wolno minąć
>>> zielonego jeśli nie masz możliwości kontynuacji jazdy :)
>>
>> Gdzie to wyczytałeś?
>
> W przepisach obowiązujacych każdego kierowcę.
Wykup sobie korepetycje z czytania, bo kiepsko Ci to wychodzi.
--
cokolwiek
-
66. Data: 2010-02-11 15:11:19
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 10 Feb 2010 21:08:35 +0100, w
<1...@i...dyndns.org.invalid>, 'Tom N'
<n...@i...dyndns.org.invalid> napisał(-a):
> > Dziennik Ustaw z 2002 r. Nr 170 poz. 1393
> > Zwracam uwage na punkt 95.2.2
> > Wiec teraz przestańcie pisac głupoty, bo nawet na chłopski rozum to jest
> > jaśniutkie jak słoneczko, ze w ogole nie powinien sie tam kolega znaleźć.
>
> Literalnie, to praktycznie bez S-3 nie ma szansy skręcić w lewo -- ci z
> naprzeciwka skończą jechać gdy im się zapali żółte, w tej samej chwili jemu
> zapali się żółte...
Ale z kolei -- też literalnie -- to może zrobić wszystko na sygnalizatorze S-2.
Ustawodawca zapomniał określić znaczenie jego świateł...
-
67. Data: 2010-02-11 15:12:10
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hkv8dl$39r$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "GB" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:095f.00000242.4b7323dd@newsgate.onet.pl...
>>> 2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli:
>>> 1) ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom,
>>> 2) ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie
>>> skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału
>>> zielonego.
>>> Jeszcze jakies wątpliwości, gdzie mozna wjechać na zielony, żółtym i
>>> czerwonym?
>> Skoro formalnie na skrzyżowanie jeszcze nie wjechał, to nie miał czego
>> opuszczać ;-)
> Dokładnie tak.
Co za stanowczość! Problem jednak w ty, że nie wiecie co to jest
skrzyżowanie. Po prostu trzeba zmienić idiotyczną definicję zachowania się
na skrzyżowaniu z sygnalizatorami.
neelix
neelix
-
68. Data: 2010-02-11 15:14:53
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hkvbmm$dbu$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
> news:
>
>> Weźcie się w końcu dowiedzcie jaka jest definicja "skrzyżowania"
>
> " 9) skrzyżowaniu - rozumie się przez to przecięcie lub połączenie dróg
> na jednym poziomie, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru
> kierunku jazdy,"
> O to chodziło?
> Coś to zmienia w kwestii początku skrzyżowania?
> Bo jak dla mnie nic, dopóki nie dojedziesz do drogi przecinającej, to nie
> jesteś na skrzyżowaniu.
Tylko się pogrążacie. Jak możecie dyskutować skoro nie odróżniacie drogi od
jezdni? Na początek więc odsyłam do definicji "droga". Może przestaniecie
wreszcie bredzić?
neelix
-
69. Data: 2010-02-11 15:24:55
Temat: Re: [Wyżale się] Dostałem mandat
Od: to <t...@a...xyz>
Robert_J wrote:
> "skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię,
> ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi
> przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie
> dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą
> gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze"
> W którym miejscu Kolega napisał, że wjechał na skrzyżowanie?:
> "Zatrzymuje się więc- już za sygnalizatorami, ale jeszcze nie na tyle
> żeby blokować kogokolwiek" Według mnie zatrzymanie nastąpiło jeszcze
> przed przecięciem jezdni, inaczej już by blokował ruch poprzeczny.
Z neeliksem nie pogadasz, zobacz co napisał o skręcie w lewo. Jego
zdaniem, jeśli skręcasz w lewo to masz miejsce, nawet jeśli go nie masz,
bo z przeciwka jadą auta.
--
cokolwiek
-
70. Data: 2010-02-11 15:26:24
Temat: Re: Dostałem mandat
Od: to <t...@a...xyz>
neelix wrote:
> Tylko się pogrążacie. Jak możecie dyskutować skoro nie odróżniacie drogi
> od jezdni? Na początek więc odsyłam do definicji "droga". Może
> przestaniecie wreszcie bredzić?
To nie ma w tym kontekście żadnego znaczenia.
--
cokolwiek