eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetDomowy NAS i przyległości › Re: Domowy NAS i przyległości
  • Data: 2010-09-23 00:44:32
    Temat: Re: Domowy NAS i przyległości
    Od: Przemysław Ryk <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 9 Sep 2010 20:51:15 +0200, ...::QRT::... napisał(a):

    (ciach...)
    > Za tą cene i zbliżoną można złożyć coś samemu. I nie jest sie wtedy
    > ograniczony liczbą dysków czy softem. Wydajnośc pewnikiem też bedzie
    > lepsza. No ale na to potrzeba czasu aby gto poskładać, trzeba męczyć się z
    > konfiguracją systemu. No i też hałas, energia, zajmowana przestrzeń,
    > zarządzanie ect.
    > Cieżka sprawa...

    Z tym hałasem Panowie i Panie, to też bym nie przesadzał raczej. Stał sobie
    u mnie w domu routerek (to tylko jedna z jego funkcji) na zwykłym PC z
    Debianem. Współlokator doświadczonym adminem jest, więc tam cuda na kiju
    odstawiał, ale i tak wszystko banglało cacy i na tip top. Poza jedną kwestią
    - toto bydlę faktyczenie hałasowało. Nie było się w sumie czemu dziwić, gdyż
    blaszak z obudową typu no name raczej (się praktycznie sama w rękach
    wygina), na CPU chłodzenie w wersji box. I tak to się wszystko kręciło,
    aż...

    ...aż <baczność>Towarzyszka Życia<spocznij> rzeczonego admina stwierdziła,
    że toto hałasuje tak, że ona normalnie zasypiać nie może (nie, żeby ten
    blaszak stał u Nich w pokoju - co to, to nie. Ale w sąsiednim, do którego
    drzwi zamykane nie były). Admin stwierdził, że on już tu nic nie wymyśli,
    wobec czego w obroty toto coś wziął grzebacz sprzętowy (czytajcie - ja). i
    poszło z górki. Przede wszystkim:
    - procesor potraktowałem underclockingiem (pierwsza taka operacja w moim
    życiu - zawsze podkręcam, żeby wycisnąć dodatkowe MHz, a tu w drugą stronę
    poszło... ;D) - Celeron na socket 478 miał nominalnie 2,4 GHz, a został
    ściągnięty do poziomu 1,8 GHz. I tak sobie z obsługą wszelkich cudów radzi
    znakomicie, więc po cholerę ma się grzać?
    - boxowy radiator z procesora dostał serdeczne i szczere "Adios pomidory", a
    na jego miejscu wylądował Scythe Katana (akurat miałem pod ręką)
    - jakiś noname'owy zasilacz też dostał kopa w kabelki. Głównie dlatego, że
    wymyśliliśmy sobie, że serwerek podziała też jako domowy magazyn na pliki
    wszelakie. Władowany w slot PCI czteroportowy kontroler SATA plus cztery
    dyski (3*500GB w software'owy RAID5 + 320 GB systemowe) i zaczął się problem
    z wtyczkami. Na szafie stał mój 550W Chieftec z odpowiednimi kabelkami
    (ważne) i 120 mm wentylatorem (ważne tak samo, a nawet bardziej)
    - wnętrze obudowy wykleiłem matami, zakupionymi za jakieś 100 PLN w
    cooling.pl.

    Efekt końcowy? Mamy w pełni funkcjonalny serwer, na którym można odpalić co
    nam się (dosłownie) żywnie podoba, udostępniający na potrzeby wymiany plików
    w domowej sieci (po 1 Gbit karcie sieciowej, podpiętej do również 1 Gbit
    switcha) 1 TB całkiem bezpiecznie zrealizowanego strage'u (4 dyski 3,5"
    7200rpm - 3 na storage reszta na system), z lekkim zapasem mocy (w razie
    potrzeby przestawienie FSB poskutkuje tym, że Celeronik robiący tam za
    główną jednostkę bęzdie miał z powrotem swoje 2,4 GHz). Kultura pracy? Dość
    powiedzieć, że przy tym _włączonym_ sprzęcie (mając go około 50 cm od głowy)
    spało (w różnych okresach czasu) kilka osób, które irytuje najmniejszy nawet
    szum.

    Odpalony kiedyś dysk 3,5" w zewnętrznej kieszeni, działający jako NAS, nie
    umywał się: pojemnością, funkcjonalnością, osiągami, ani kulturą pracy (do
    momentu fizycznego odłączenia 4cm średnicy wiatraczka myślałem, że ten dysk
    pogryzę).

    Wobec czego powiem tyle - kilka niewielkich inwestycji, a może się okazać,
    że ów domowy, stary blaszak doskonale spełni rolę takiego routera / centrum
    danych / access pointa, nie hałasując jednocześnie jak zażynane prosię.


    --
    [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
    [ Rozczarowanie: Kiedy czasem myślisz, że los się do ciebie uśmiechnął, ]
    [ a ty go po prostu rozśmieszyłeś. (demotywatory.pl) ]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: