Mon, 24 Jan 2022 14:22:51 +0100, w
<1kj00dwcxzt4m$.c2rv013boedp.dlg@40tude.net>, "J.F"
<j...@p...onet.pl> napisał(-a):

> Ty sie zajac smiej - ja kiedys jade autem sluzbowym, trzeba
> zatankowac, i nagle zdziwienie - jakie to paliwo?
> Sluzbowy, to chyba diesel.
> Zagladam na tył - nic.
> Zagladam pod maske - oslone silnika widac.

A wystarczy spróbować włożyć pistolet od diesla. Jeżeli nie wejdzie, to benzyna
(lub elektryk).

do góry

On Mon, 24 Jan 2022 22:40:25 +0100, LordBluzg(R) wrote:
> W dniu 24.01.2022 o 14:22, J.F pisze:
>> Zagladam do do dowodu - nic.
>
> Teraz mi się przypomniało, że masz zjebaną matrycę słuchu, znaczy gdzieś
> pytałeś co to "klekot" diesla :)
>
> No właśnie, to słychać czy diesel czy benzyna, przynajmniej wiele osób
> doskonale to rozpozna.

Moje diesle nie klekoczą, chyba, ze co innego macie na mysli.

W dodatku zajezdzam na stacje, wylaczam silnik ... i nic nie slychac
:-)

A po trzecie, zapalilbym, a tu prawie nie slychac silnika ... i co -
zakladac, ze to benzynka ?

A teraz w dodatku benzyny z bezsrednim wtryskiem ... no moze byc
problem rozpoznac.


J.

do góry

W dniu 25.01.2022 o 11:08, J.F pisze:

> Ale nie wiem czy tam w ogole obrotomierz byl.

No to ostatnia deska ratunku.
Wrzucasz zapaloną zapałkę do wlewu paliwa.
Jak diesel, to da się go jeszcze spokojnie zatankować.
Jak benzyna, to można się od razu do św. Piotra przejechać.

do góry

W dniu 25.01.2022 o 10:07, Adam pisze:

> Albo hybryda.
> Kilka modeli, które widziałem, nie ma w ogóle obrotomierzy. Ani wskaźnika
> temperatury silnika.

No ale umówmy się, że hybryda z dieslem, to jednak rarytas, więc trzeba
mieć sporego pecha, żeby takie cudo źle zatankować.
Po za tym zawsze można hybrydę podłączyć pod zasilanie elektryczne
zamiast pod instrybutor.

do góry

W dniu 25.01.2022 o 11:15, r...@k...pl pisze:

> A wystarczy spróbować włożyć pistolet od diesla. Jeżeli nie wejdzie, to benzyna
> (lub elektryk).
>
To nie działa w 100%. Są takie diesle, że mają szeroki wlot. W sumie dla
mnie niezrozumiałe, bo nim odjadę to MUSZĘ wiedzieć CZYM odjadę :)
Powinna być taka kontrola policji w defaulcie.

- Jakie paliwo Pan/i leje do zbiornika?
- Nie wiem (lub zła odpowiedź)
- Mandat 1tys zł, zabrany DR/laweta i 10 pkt karnych :]
By się kurwy nauczyły :)

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 2022-01-25 o 23:18, LordBluzg(R) pisze:

> By się kurwy nauczyły :)
>

To dyskusja na grupę samochodową. Tylko wtedy nie czytałbym wypowiedzi
JF, bo na samochodach mam go w KF.
I pomyśleć, że zaczęło się od tradycyjnego nieogara, który nigdzie nie
daje sobie rady. Za to natychmiast obraża ludzi, którzy udzielają
odpowiedzi. :D
Kiedy ja chciałem doładować kartę telefoniczną, to po prostu
sprawdziłem, komu mam zapłacić.
Ale ja to jakiś nietypowy jestem. W przeciwieństwie do wielu - myślę. ;)

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 26.01.2022 o 00:52, Akarm pisze:

>> By się kurwy nauczyły :)
>>
>
> To dyskusja na grupę samochodową. Tylko wtedy nie czytałbym wypowiedzi
> JF, bo na samochodach mam go w KF.

No czasem mieli te odpowiedzi na "zmęczenie" i nie czyta ze
zrozumieniem. Momentami wydaje mi się, że robi to specjalnie ale w sumie
z nudów.

> I pomyśleć, że zaczęło się od tradycyjnego nieogara, który nigdzie nie
> daje sobie rady. Za to natychmiast obraża ludzi, którzy udzielają
> odpowiedzi. :D

Kamil tak ma. Zwykłe zwalanie odpowiedzialności na kogoś z powodu
własnego nieogaru. To tradycyjne zachowanie chama vs inteligentnego
suwerena. Nigdy jeszcze nie doradził komuś, zawsze przyłazi z
pretensjami do świata i szuka odpowiedzi :)
Czysty roszczeniowiec, śmieć ludzki, taki.
Czasem czuję potrzebę, popchnąć takiego do przepaści albo podać mu rękę.
Jak ugryzie to też mam z tego "doładowanie". Nie czuję się lepszy z tego
powodu, prędzej jak światełko w ciemności :D...mógłbym nie odpisać w
ogóle i chichotać zza szybki monitora :) ale coś mnie jednak korci,
spróbować.

> Kiedy ja chciałem doładować kartę telefoniczną, to po prostu
> sprawdziłem, komu mam zapłacić.
> Ale ja to jakiś nietypowy jestem. W przeciwieństwie do wielu - myślę. ;)
>
Jesteś człowiekiem i nie boisz się tego użyć :D

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 25.01.2022 o 11:23, J.F pisze:

>>> Zagladam do do dowodu - nic.
>>
>> Teraz mi się przypomniało, że masz zjebaną matrycę słuchu, znaczy gdzieś
>> pytałeś co to "klekot" diesla :)
>>
>> No właśnie, to słychać czy diesel czy benzyna, przynajmniej wiele osób
>> doskonale to rozpozna.
>
> Moje diesle nie klekoczą, chyba, ze co innego macie na mysli.
>
> W dodatku zajezdzam na stacje, wylaczam silnik ... i nic nie slychac
> :-)
>
> A po trzecie, zapalilbym, a tu prawie nie slychac silnika ... i co -
> zakladac, ze to benzynka ?
>
> A teraz w dodatku benzyny z bezsrednim wtryskiem ... no moze byc
> problem rozpoznac.
>
Pisałem już, że masz coś z matrycą słuchu. To jak ze ślepym dyskutować o
kolorach :)

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
PIBAĆ JES

do góry

W dniu 2022-01-24 o 14:22, J.F pisze:
> On Mon, 24 Jan 2022 14:06:05 +0100, LordBluzg(R) wrote:
>> W dniu 24.01.2022 o 13:37, Kamil pisze:
> [...]
>> Wiem o czym piszesz. Wiele razy widziałem to na stacji benzynowej, kiedy
>> kierowca nie wiedział co ma wlać, czy ON czy benzynę. Miał pretensje do
>> wszystkich że musi pamiętać na jakie paliwo jeździ jego samochód :)
>
> Ty sie zajac smiej - ja kiedys jade autem sluzbowym, trzeba
> zatankowac, i nagle zdziwienie - jakie to paliwo?
> Sluzbowy, to chyba diesel.
> Zagladam na tył - nic.
> Zagladam pod maske - oslone silnika widac.
>
> Zagladam do do dowodu - nic.
>
Rubryka P.3 - rodzaj paliwa. Tylko że z tym też może być problem bo olej
napędowy ma symbol D, co jeszcze można skojarzyć z diesel, ale benzyna
to P (czyżby od petrol?), a mieszanka dla dwusuwów to M.

do góry

On Tue, 25 Jan 2022 12:34:31 +0100, nadir wrote:
> W dniu 25.01.2022 o 10:07, Adam pisze:
>> Albo hybryda.
>> Kilka modeli, które widziałem, nie ma w ogóle obrotomierzy. Ani wskaźnika
>> temperatury silnika.
>
> No ale umówmy się, że hybryda z dieslem, to jednak rarytas, więc trzeba
> mieć sporego pecha, żeby takie cudo źle zatankować.

Jak wiesz, ze to hybryda.
I nie pomylisz sie przy dystrybutorze.

No i ewentualnie jak wiesz, ze wszystkie hybrydy to na benzyne ... a
skad zwykly obywatel ma to wiedziec.


> Po za tym zawsze można hybrydę podłączyć pod zasilanie elektryczne
> zamiast pod instrybutor.

J.

do góry