-
21. Data: 2011-08-25 20:25:40
Temat: Re: Dodge Journey - zna kto??
Od: "Sawa" <f...@m...pl>
Użytkownik <r...@k...pl> napisał w wiadomości
news:0ilc57p26galac5lo3inu5d21qutn6fbva@4ax.com...
Wed, 24 Aug 2011 20:54:37 +0200, w <j33hcs$jqf$1@news.onet.pl>, "Sawa"
<f...@m...pl> napisał(-a):
Zawieszenie to jedno -- ale dla mnie ważniejsze jest zwykłe "wytrzepanie"
auta.
Porównywałem kiedyś identyczne auta z przebiegiem 100kkm. Po przejechaniu
się
tym niemieckim nie uwierzyłem, że może być taka różnica.
PS. To niemieckie miał większe felgi i pół-sportowe zawieszenie.
PS2. Zapytajcie się zresztą Katanki ;>.
--------------------------------
Witam!
No ciekawe, pewnie chodzi też o jakość wykonania auta, mój ma przejechane
140kk 100% po PL i nic nawet nie skrzypnie, nie strzeli nie puka, może
dlatego że zawiecha wszystko wybiera, może to że mało zwykłej plastikologi
nie wiem. Wujas ma Smaxa z DE i u niego puka skrzypi....
a Katanka niech się lepiej zajmie pstrągami ;-D
Pozdrawiam
Sawa
-
22. Data: 2011-08-25 21:59:47
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: " Michał" <m...@N...gazeta.pl>
Sawa <f...@m...pl> napisał(a):
> Witam!
> Zainteresowałem się takimi autkami:
> http://otomoto.pl/dodge-journey-najbogatsza-wersja-7
-osobowa-C20149487.html
> http://otomoto.pl/dodge-journey-C20193528.html
>
> Nigdy nie miałem z takimi doczynienia, może ktoś podpowie jak to jeździ,
ile
> pali, co sie psuje, na co uważać?
> Silniki kto produkuje?
Oooo, jeździłem tym z 1.5 tygodnia i nawet zepsułem ;) !
Jak jeździ: niestety źle, i jest głośne dziury chyba nawet
całkiem dobrze tłumiło "akustycznie" ale trzęsło.
na zakręcie przy około 120km/h jak hamowałem wpadło w poślizg
absurd jakiś (tak to ma ABS, nie wiem czy ESP ale chyba też,
ale nie wyprowadzał sam niczego) !!!!
prowadzi się ok do 100km/h do miasta dobre, nawet można by powiedzieć
że fajne, na trasy zło zło zło.
Ile pali: chyba było trochę mniej niż nissan altima czyli na oko to
paliło coś koło 7.5..9.5l/100, z tym że nie pamiętam dokładnie, bak
miało mały więc mało paliło ;) przy jeździe z vmax raczej nie większą
niż 110km/h.
Mi się popsuł (chyba) wiatrak chłodnicy a potem się w kolejce po
kawę przegrzało coś, potem się migacz popsuł (żarówka odkręciła ?).
Na co uważać nie mam pojęcia, miejsca jest trochę choć w starych
wielkich sedanach jest tego więcej, plastiki bardzo złe, audio
słabe. Jeździłem wersją 5 os. Auto nadsterowne.
Przy nim nissan altima to była totalnie inna liga (dużo wyżej).
nawet dodge charger dużo lepszy i toyota camry dramatycznie lepsza,
i każdy duży stary europejczyk też.
za to bez porównania lepszy od Chrystlera Sebringa 2006+ ;)
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2011-08-26 08:38:06
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: "Sawa" <f...@m...pl>
Użytkownik " Michał" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j369jj$ouv$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> Jak jeździ: niestety źle, i jest głośne dziury chyba nawet
> całkiem dobrze tłumiło "akustycznie" ale trzęsło.
Ostatecznie mnie przekonałeś aby tego nie kupować, muszę dozbierać i kupuję
2 letniego Pathfindera.
Sawa
-
24. Data: 2011-08-26 09:35:39
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: omega_fan <o...@n...org>
> odpowiednio szeroka kabine (moze, ale nie musi byc 7-miejscowe). No i jesli
> nie Sharan lub Alhambra, ktore jednak gigantami nie sa, to zostaje
Ale po co Ci gigant?
S/G/A do 3 dzieci wystarczy w zupełności. Wiem bo mam.
-
25. Data: 2011-08-26 11:16:50
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 26 Aug 2011 09:35:39 +0200, omega_fan napisał(a):
> Ale po co Ci gigant?
> S/G/A do 3 dzieci wystarczy w zupełności. Wiem bo mam.
Teoretycznie wystarczy mi SGA, ale lubie duze samochody :) A powaznie, to
miejsca nigdy za wiele. A ja przy trojce dzieciakow musialem juz raz
nakladac na Mondeo bagaznik dachowy...
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
26. Data: 2011-08-26 14:30:25
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: "bluedadun" <b...@N...gazeta.pl>
Sawa <f...@m...pl> napisał(a):
> Ostatecznie mnie przekonałeś aby tego nie kupować, muszę dozbierać i kupuję
> 2 letniego Pathfindera.
z jakim silnikiem? super 4L czy dupne 2.5D?
Dżernej to ni pies ni wydra, sluszna decyzja ;) tez mi niezabardzo odpowiadalo
to co oferowal, jak na nazwijmy go Van'a, choc to fajne autko, to nigdy bym
nie wpadl aby porownywac, jak jeden z odpowiadajacych, klocek kierowany dla
rodziny z Nissanem Altima czy tym bardziej z Camry (akurat posiadalem Camry),
ktore to z zalozenia sa kierowane na inny target ;) odbiorcy i na inne
oczekiwania co do jazdy prowadzenia uzytecznosci ;)
a jezdziles kiedys takim SUV-em?, moze sie przejedz, to wtedy zobaczysz co to
jest trzesiawka na dziurach, jak to sie prowadzi po autostradzie... jak
podskakuje... jak sie nim pokonuje zakrety ;)
ale doswiadcz tego sam ;) bez pomagierow z netu ;), a nastepnie sie pochwal ;)
ja jazdzilem ale ni echce Cie zachecac, ani zniechecac ;)
jedyny plus to zima... i "cztery lapy cztery lapy" ;)
pzdr
bd
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
27. Data: 2011-08-26 15:14:42
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: "Sawa" <f...@m...pl>
Użytkownik "bluedadun" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:j383l1$aer$1@inews.gazeta.pl...
> Sawa <f...@m...pl> napisał(a):
>
>
> a jezdziles kiedys takim SUV-em?, moze sie przejedz, to wtedy zobaczysz co
> to
> jest trzesiawka na dziurach, jak to sie prowadzi po autostradzie... jak
> podskakuje... jak sie nim pokonuje zakrety ;)
>
Ostatnio śmigam mniejsze trasy, więc ma to być bardziej auto miejskie ;-D +
towar dowożony do sklepu lokalnie, trasy kilka razy do roku. Silnik raczej
2,5, ponoć czapki już nie podskakują. Dobrze jak by był w automacie bo
leniwy jestem. Nie ma mostów sztywnych więc z prowadzeniem nie powinno być
aż takiej tragedii, ale wiem że do C8 będzie mu daleko.
Mam też drugie auto tej marki i mam jakiś sentyment, zaczynam zbaczać w tym
kierunku. Lubię wysokie, krążowniki. Codziennie pokonuje kilkakrotnie 2
szerokie przejazdy kolejowe, tak nierówne że można wypaść z auta, jak się
jedzie ok 20-40km ok 60 już nie buja ale co zawiecha bierze na siebie...
Dodatkowo krawężniki, historyczny dziurawy bruk, chcę coś o dużych kołach,
na wysokim profilu.
Moje drugie auto:
http://www.jedynka.lh.pl/sawa/patrol04.jpg
http://www.jedynka.lh.pl/sawa/patrol05.jpg
http://www.jedynka.lh.pl/sawa/patrol06.jpg
http://www.jedynka.lh.pl/sawa/patrol08.jpg
Więc o telepaniu mam liźnięte... ;-)
Sawa
-
28. Data: 2011-08-26 20:03:23
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktoś?
Od: amos <g...@g...com>
On 26 Sie, 15:14, "Sawa" <f...@m...pl> wrote:
> Moje drugie auto:
> http://www.jedynka.lh.pl/sawa/patrol05.jpg
Nie chce Cie martwic ale....masz rdze na blotniku ;D
--
zdrowka
amos
-
29. Data: 2011-08-27 07:59:30
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktos?
Od: "Sawa" <f...@m...pl>
Uzytkownik "amos" <g...@g...com> napisal w wiadomosci
news:035ed803-ddf6-463d-bce8-f18d4950d44f@y21g2000yq
y.googlegroups.com...
>> http://www.jedynka.lh.pl/sawa/patrol05.jpg
>
> Nie chce Cie martwic ale....masz rdze na blotniku ;D
>
Nie martwie sie bo juz tego kawalka blotnika nie mam, zostal wyciety i w tym
miejscu mam gume 8mm ;-) foto przed chlasnieciem. Zobacz foto 6 i 8, rdza na
blotniku to najmniejszy problem, najwazniejsza jest rama ;-D
Pozdro
Sawa
-
30. Data: 2011-08-27 21:00:29
Temat: Re: Dodge Journey - zna ktos?
Od: amos <g...@g...com>
On 27 Sie, 07:59, "Sawa" <f...@m...pl> wrote:
> Nie martwie sie bo juz tego kawalka blotnika nie mam, zostal wyciety i w tym
> miejscu mam gume 8mm ;-) foto przed chlasnieciem. Zobacz foto 6 i 8, rdza na
> blotniku to najmniejszy problem, najwazniejsza jest rama ;-D
>
Wierze na slowo. Znajomemu w podobnym patrolu (no, nieco starszym) nie
przeszkadza dziura w podlodze, przez ktora noga potrafi wypasc "za
zewnatrz".
W offroadzie te auta nie maja lekkiego zycia.
--
zdrowka
amos