eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDo DZBANÓW jadących z pierwszeństwemRe: Do DZBANÓW jadących z pierwszeństwem
  • Data: 2024-03-18 22:21:29
    Temat: Re: Do DZBANÓW jadących z pierwszeństwem
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 18.03.2024 o 17:56, nadir pisze:

    >> No skoro ma być ograniczony liniami warunkowego zatrzymania, to
    >> właśnie od pierwszej się zaczyna a nie kończy.

    Pytaj właściewego ministra nie mnie. Jak miałbym powiedzieć to z
    definicji skrzyżowania wynika że kończy się razem z rozwidleniem.

    > No to ponawiam pytanie, skoro zaczyna się na linii warunkowego
    > zatrzymania, to gdzie się kończy? Bo na pewno nie na następnym
    > zjeździe/rozjeździe, gdyż po drodze jest pas przeplatania a ten nie
    > należy już do skrzyżowania.
    >
    >> Eee. nie ma takiej zasady.
    >
    > Jest, we wspomnianym obwieszczeniu.

    Zacytujesz? Bo w artykule eksperci nie są zgodni.

    >> Zarówno przed jak i na. Zobacz dowolne "rondo" w warszawie ile tego
    >> naćkane.
    >
    > Ronda, to jakby inna sprawa. Każdy zjazd/wjazd to de facto oddzielne
    > skrzyżowanie wg. definicji obszaru skrzyżowania.

    Rondo to wcale nie inna sprawa, bo wedle prawa jest jednym skrzyżowaniem.

    >> A stronę dasz? Już wcześniej znalazłem linka, ale wymiękłem.
    >
    > Stronę do czego? Podałem to co publikuje Sejm, aktualniejszej wersji
    > chyba nie ma?

    To podaj numer rysunku, stronę cokolwiek - to ma kilkaset stron chyba.


    >> Ale linia rozpoczynająca skrzyżowanie to ta na której masz się
    >> zatrzymać. Z przeciwnej strony to ta na której mają się zatrzymać...
    >> jadący z przeciwnej strony. Więc jak jest jednokierunkowa, to z dupy
    >> ta definicja obszaru skrzyżowania bo się nie kończy. Tak jak pisałem
    >> -nie twoja wina że prawo do dupy, ale skrzyżowanie to miejsce
    >> przecinania się kierunków ruchu, więc niejako z definicji jest _za_
    >> linią zatrzymania a nie przed.
    >
    > Tylko, że na wjazdach/zjazdach z pasami włączania i wyłączania nie ma
    > przecinania się kierunków ruchu. Tu jest cały szkopuł.

    No właśnie - więc i linii zatrzymania - zwłaszcza tej drugiej,
    kończącej, bo pierwszą w sumie da się domniemywać a i jak widzisz da się
    nawet narysować. Z ta druga gorzej - jak masz wyobrazić sobie linie
    zatrzymania jak nie ma takiego miejsca gdzie miałbyś się w takiej
    sytuacja zatrzymywać?

    >> Też tak uważam, a inny będzie uważał że masz A-7 i chuj. I nawet ta
    >> linia zatrzymania sugeruje że będzie miał rację, choć to absurdalne.
    >
    > Nie ważne co będzie uważał, raz że to nie jego dotyczy ten znak,

    Znak dotyczy tego że poruszasz się drogą podporządowaną - tyle i aż tyle.

    > dwa, to
    > często nie jest w stanie dostrzec A-7 w przypadku pasów włączania.

    Zasadniczo powinieneś być w stanie zawsze - to już problem projektanta
    jak to ogarnie. Są sposoby - od powtórzeń znaków po lewej stronie w
    przypadku wielu pasów do bramownic i znaków na nich, żeby ci z główniej
    nie myśleli że prawy znak podporządkowanej to ich lewy (co zresztą
    często może mieć miejsce, ale jakoś ludzie ogarniają).

    >> Jak już pisałem - raczej nie - jeśli to jest skrzyżowanie, to właśnie
    >> jest ono tam gdzie zachodzi przecinanie się kierunków.
    >
    > Jak wyżej. Gdzie na pasach włączania, wyłączania i przeplatania
    > przecinają się kierunki?

    No właśnie na pasach przeplatania.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: