No i właśnie tak czytam i czytam i z powiedzmy rzeczowych odpowiedzi
padło, że któreś serie miały kiepskie szumy i ładniej wygląda... cała
reszta to kwestia kto wydaje opinie, co jest znane itd... ale żadnych
konkretów.

Na dzień dzisiejszy nie ma nic dlaczego warto wybrać sony... a ma!
sweep panorama! dla tych którym się nie chce składać panoram na
komputerze!

Co do Sony z tego co zauważyłem w sklepach i na allegro (choć to tylko
przy okazji bo sam mam Canona) to zwróć uwagę na lampy - Sony ma
własne mocowanie, nie wiem jak jest z dostępnością zamienników, i
zobacz ile jest na alle szkieł do Canona, Nikona a ile do Sony, zawsze
im większy wybór większa szansa, że coś się trafi.

do góry

On 14.01.2011 08:10, Arek M wrote:
>
>> Czytając opinie o aparatach Sony Alpha (np. A390, 450, 550, itd.) w
>> serwisach typu ceneo, skapiec, itp. można natknąć się na bardzo
>> pozytywne opinie.
>> Czytając jednak fora, na których wypowiadają się niby wyjadacze, można
>> dostrzec, że raczej odnoszą się do tych aparatów z dystansem, czasem
>> mówiąc, że sukces zawdzięczają tylko marketingowi, a nie rzeczywistej i
>> jakości.
>
> Kilkoro moich znajomych kupowało zupelnie niedawno swoje pierwsze
> lustrzanki. WSZYSCY kupili soniaki - co do jednego :) Mysle ze to nie są
> odosobnione przypadki. Dlaczego akurat sony - nie wiem - nie znam sie :)
> Cena? Marketing? Jakosć?
>
> Na pytania:
> - czemu nie nikon? Bo za drogi
> - czemu nie canon? Bo za mało gadzetów
> - czemu nie pentax: A co to pentax? :)
>
> Przesiadajac sie z roznych kompaktow na lustrzenke pewnie zaznają duzej
> zmiany na plus w jakosci zdjęć - stąd cala masa pozytywnych opinii.

Bardziej wymagający po roku sprzedają Sony i kupują coś innego. Taki
trend widzę wśród znajomych.

--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu

do góry

Dnia Fri, 14 Jan 2011 12:02:30 +0100, b...@n...pl napisał(a):

> Bardziej wymagający po roku sprzedają Sony i kupują coś innego. Taki
> trend widzę wśród znajomych.

Ja widzę trend że cokolwiek mają to sprzedają i kupują coś innego ;-)
Chyba że kobiety - te poprostu dalej fotografują ;-)

Pozdrawiam,
Henry

do góry

On 14 Sty, 11:03, Henio <p...@h...eu> wrote:

> im większy wybór większa szansa, że coś się trafi.

Nie ma to jak logika kury ... nawet ślepej może się trafić ziarno.

do góry

W dniu 2011-01-14 10:27, kurdybanek pisze:

> Na dzien dzisiejszy nie ma niczego dlaczego warto było wybrać Sony (poza byc
> moze ceną) a nie Canona czy Nikona. Wiec raczej staraj sie wybrac wsrod tych
> ostatnich.

Przyjmijmy, że część osób chce kupić lustrzankę, bo kompakt im nie
wystarcza (lub tak przynajmniej im się wydaje). Mają okrojony budżet -
wpisz sobie np. na allegro filtr na nowe lustrzanki za kwotę powiedzmy
<1800zł. Co dostaniesz? głównie Sony... przez niektórych nawet chwalone :)

Ja osobiście też nie chciałbym wydać na sprzęt więcej pieniędzy i
zakładam, że na jakiś czas kitowy zestaw + ew. jakieś filtry mi
wystarczy. Nie każdy musi mieć 4 obiektywy ;)

do góry

W dniu 2011-01-14 10:10, Anonymouse pisze:

> Nie obraź się, ale właśnie ludzie zadający takie pytania, jak cytowane
> wyżej, kupują lustrzanki Sony.
> Im jest wszystko jedno byle tylko wyglądało jak lustrzanka.
> A potem do końca użytkowania aparatu jadą na podstawowym kicie i
> zielonym programie.

W życiu nie robiłem zdjęć lustrzanką - przyznaję - stąd między innymi
moja niewiedza i stąd moje pytanie.
Chciałem po prostu zapytać czy jak napotkam pszczołę na kwiatku to czy
mam szansę ją uwiecznić czy nie.
Bynajmniej ja nie kupuję po to, żeby używać lustrzanki jako automatu -
mam nadzieję, że nawet z kitowym obiektywem będę z niej bardziej
zadowolony niż z mojego wysłużonego Canona S2 (którego przeróżne
ustawienia manualne, łącznie z CHDK przerabiam od dawna).

do góry

On 14.01.2011 14:28, Przemolo wrote:
> W dniu 2011-01-14 10:10, Anonymouse pisze:
>
>> Nie obraź się, ale właśnie ludzie zadający takie pytania, jak cytowane
>> wyżej, kupują lustrzanki Sony.
>> Im jest wszystko jedno byle tylko wyglądało jak lustrzanka.
>> A potem do końca użytkowania aparatu jadą na podstawowym kicie i
>> zielonym programie.
>
> W życiu nie robiłem zdjęć lustrzanką - przyznaję - stąd między innymi
> moja niewiedza i stąd moje pytanie.
> Chciałem po prostu zapytać czy jak napotkam pszczołę na kwiatku to czy
> mam szansę ją uwiecznić czy nie.
> Bynajmniej ja nie kupuję po to, żeby używać lustrzanki jako automatu -
> mam nadzieję, że nawet z kitowym obiektywem będę z niej bardziej
> zadowolony niż z mojego wysłużonego Canona S2 (którego przeróżne
> ustawienia manualne, łącznie z CHDK przerabiam od dawna).

Twoje pytanie jest takie, jak mam ciągnik siodłowy to zabiorę 20 ton
spirytusu luzem?

- Tak, ale musisz mieć cysternę.

Tak samo z lustrzanką, musisz mieć*:

a. obiektyw makro
b. pierścienie pośrednie
c. mieszek
d. ew. obiektyw z funkcją makro

*zaznaczyć odpowiedni punkt.

Sama lustrzanka to tylko serce systemu, dalej masz tony akcesoriów
rozszerzających jej funkcjonalność.

--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu

do góry

W dniu 2011-01-14 14:32, b...@n...pl pisze:

> Sama lustrzanka to tylko serce systemu, dalej masz tony akcesoriów
> rozszerzających jej funkcjonalność.
>
Jasne... niemniej taki kitowy 18-55 też ma jakieś możliwości
fotografowania względnie małych przedmiotów - niestety nie wiem jakie.
Stąd moje pytanie czy w praktyce zrobię zdjęcie zbliżone do makro owej
"pszczoły" czy nie - wiem, że pewnie pszczoła zajmie mi może 1/10 kadru
ale zawsze to jakaś informacja dla mnie :)

do góry

W dniu 2011-01-14 14:37, Przemolo pisze:
> W dniu 2011-01-14 14:32, b...@n...pl pisze:
>
>> Sama lustrzanka to tylko serce systemu, dalej masz tony akcesoriów
>> rozszerzających jej funkcjonalność.
>>
> Jasne... niemniej taki kitowy 18-55 też ma jakieś możliwości
> fotografowania względnie małych przedmiotów - niestety nie wiem jakie.
> Stąd moje pytanie czy w praktyce zrobię zdjęcie zbliżone do makro owej
> "pszczoły" czy nie - wiem, że pewnie pszczoła zajmie mi może 1/10 kadru
> ale zawsze to jakaś informacja dla mnie :)

Kit bez dodatkowego wyposażenia, co najwyżej kadrowanie.
http://fav.me/d31cx7z
http://fav.me/d30jlhk
http://fav.me/d30jlru



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."

do góry

> <1800zł. Co dostaniesz? głównie Sony... przez niektórych nawet chwalone :)
>
i na 100% pochwały są uzasadnione, przecież to nie aparat robi zdjęcia.
różnice między firmami są napewno mniejsze niz różnica w cenie.

Ja mam trzylatka sony i bym się nie zamienił.

do góry