-
41. Data: 2016-03-02 13:18:30
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: masti <g...@t...hell>
Pszemol wrote:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:nb6g32$f54$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "z" <...@...pl> wrote in message
>>> news:56d5db93$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2016-03-01 o 18:17, Pszemol pisze:
>>>>> NIe bardzo - mam dużo prywatnych rzeczy na swoim iPhone
>>>>> i nie chcę aby one ujrzały światło dzienne mimo że są w 100%
>>>>> legalne. Po prostu nie mam potrzeby do ekshibicjonizmu :-)
>>>>
>>>> Jak ktoś zechce to te zdjęcia i tak dostanie. Pogódź się z tym.
>>>> W taki czy inny sposób. Takie "zabezpieczenia" dają tylko fałszywą ułudę
>>>> i
>>>> usypiają czujność i logiczne myślenie. Najsłabszym ogniwem jest zawsze
>>>> człowiek.
>>>
>>> No popatrz... a w przypadku San Bernardino ludzie z FBI chcą a nie mogą.
>>> Więc jak? Czyżbyś się mylił jednak?
>>
>> ale odróżniasz sytuację kiedy dostajesz do reki dysk a dostajesz zepsuty
>> dysk? Odczytanie danych z pierwszego jest trywialne. Z drugiego, w
>> zależności od rodzaju uszkodzenia, już niekoniecznie.
>
> Co próbujesz udowodnić?
że problemem nie jest kodowanie a zepsucie. Oczywiste Watsonie
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
42. Data: 2016-03-02 13:41:23
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:nb6lmm$2s1$1@dont-email.me...
> Pszemol wrote:
>
>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>> news:nb6g32$f54$1@dont-email.me...
>>> Pszemol wrote:
>>>
>>>> "z" <...@...pl> wrote in message
>>>> news:56d5db93$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2016-03-01 o 18:17, Pszemol pisze:
>>>>>> NIe bardzo - mam dużo prywatnych rzeczy na swoim iPhone
>>>>>> i nie chcę aby one ujrzały światło dzienne mimo że są w 100%
>>>>>> legalne. Po prostu nie mam potrzeby do ekshibicjonizmu :-)
>>>>>
>>>>> Jak ktoś zechce to te zdjęcia i tak dostanie. Pogódź się z tym.
>>>>> W taki czy inny sposób. Takie "zabezpieczenia" dają tylko fałszywą
>>>>> ułudę
>>>>> i
>>>>> usypiają czujność i logiczne myślenie. Najsłabszym ogniwem jest zawsze
>>>>> człowiek.
>>>>
>>>> No popatrz... a w przypadku San Bernardino ludzie z FBI chcą a nie
>>>> mogą.
>>>> Więc jak? Czyżbyś się mylił jednak?
>>>
>>> ale odróżniasz sytuację kiedy dostajesz do reki dysk a dostajesz zepsuty
>>> dysk? Odczytanie danych z pierwszego jest trywialne. Z drugiego, w
>>> zależności od rodzaju uszkodzenia, już niekoniecznie.
>>
>> Co próbujesz udowodnić?
>
> że problemem nie jest kodowanie a zepsucie. Oczywiste Watsonie
Problemem jest kodowanie, plus limit złych haseł powodujący zagrożenie
skasowania danych po 10 nieudanych próbach. Nie wiem o jakim "zepsuciu"
piszesz - czy możesz zacytować jakiś artykuł źródłowy? (O ile nie są to
tylko Twoje niczym niepoparte zgadywanki).
-
43. Data: 2016-03-02 14:00:15
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nb6lmm$2s1$...@d...me...
Pszemol wrote:
>>>> No popatrz... a w przypadku San Bernardino ludzie z FBI chcą a
>>>> nie mogą.
>>>> Więc jak? Czyżbyś się mylił jednak?
>>> ale odróżniasz sytuację kiedy dostajesz do reki dysk a dostajesz
>>> zepsuty
>>> dysk? Odczytanie danych z pierwszego jest trywialne. Z drugiego, w
>>> zależności od rodzaju uszkodzenia, już niekoniecznie.
>
>> Co próbujesz udowodnić?
>że problemem nie jest kodowanie a zepsucie. Oczywiste Watsonie
Nie wiem jak to iphone ma zorganizowane, ale wydaje sie, ze problemem
jest kodowanie.
Jesli dane sa domyslnie zakodowane, to co z tego, ze dysk jest sprawny
?
Bez hasla czytasz tylko smieci.
Ale gdyby tak bylo, to i Apple by odpowiedzial "nie da sie".
Wiec widac jest jakos inaczej.
Dane w pamieci nie sa zaszyfrowane, a telefon jedynie sprawdza
poprawnosc hasla i odmawia pokazania danych jesli haslo niezgodne ?
To wtedy mozna je sprobowac odczytac innymi metodami ..
J.
-
44. Data: 2016-03-02 14:05:27
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:56d6e3e1$0$649$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nb6lmm$2s1$...@d...me...
> Pszemol wrote:
>>>>> No popatrz... a w przypadku San Bernardino ludzie z FBI chcą a nie
>>>>> mogą.
>>>>> Więc jak? Czyżbyś się mylił jednak?
>>>> ale odróżniasz sytuację kiedy dostajesz do reki dysk a dostajesz
>>>> zepsuty
>>>> dysk? Odczytanie danych z pierwszego jest trywialne. Z drugiego, w
>>>> zależności od rodzaju uszkodzenia, już niekoniecznie.
>>
>>> Co próbujesz udowodnić?
>
>>że problemem nie jest kodowanie a zepsucie. Oczywiste Watsonie
>
> Nie wiem jak to iphone ma zorganizowane, ale wydaje sie, ze problemem jest
> kodowanie.
> Jesli dane sa domyslnie zakodowane, to co z tego, ze dysk jest sprawny ?
> Bez hasla czytasz tylko smieci.
>
> Ale gdyby tak bylo, to i Apple by odpowiedzial "nie da sie".
> Wiec widac jest jakos inaczej.
> Dane w pamieci nie sa zaszyfrowane, a telefon jedynie sprawdza poprawnosc
> hasla i odmawia pokazania danych jesli haslo niezgodne ?
> To wtedy mozna je sprobowac odczytac innymi metodami ..
Wewnątrz dane są zaszyfrowane w iOS8 i nowszych.
-
45. Data: 2016-03-02 14:17:32
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nb6o94$ckj$...@d...me...
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Nie wiem jak to iphone ma zorganizowane, ale wydaje sie, ze
>> problemem jest kodowanie.
>> Jesli dane sa domyslnie zakodowane, to co z tego, ze dysk jest
>> sprawny ?
>> Bez hasla czytasz tylko smieci.
>
>> Ale gdyby tak bylo, to i Apple by odpowiedzial "nie da sie".
>> Wiec widac jest jakos inaczej.
>> Dane w pamieci nie sa zaszyfrowane, a telefon jedynie sprawdza
>> poprawnosc hasla i odmawia pokazania danych jesli haslo niezgodne
>> ?
>> To wtedy mozna je sprobowac odczytac innymi metodami ..
>Wewnątrz dane są zaszyfrowane w iOS8 i nowszych.
No to czego FBI chce od Apple ?
"Dane sa zaszyfrowane, bez znajomosci hasla odczyt jest niemozliwy"
J.
-
46. Data: 2016-03-02 14:30:09
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-03-02 o 14:17, J.F. pisze:
> No to czego FBI chce od Apple ?
> "Dane sa zaszyfrowane, bez znajomosci hasla odczyt jest niemozliwy"
>
http://audycje.tokfm.pl/odcinek/FBI-vs-Apple-Rozmowa
-z-dr-Eligiuszem-Jerzym-Krzesniakiem/34748
http://tiny.pl/g7ggl
z
-
47. Data: 2016-03-02 14:48:59
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: masti <g...@t...hell>
Pszemol wrote:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:nb6lmm$2s1$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>>> news:nb6g32$f54$1@dont-email.me...
>>>> Pszemol wrote:
>>>>
>>>>> "z" <...@...pl> wrote in message
>>>>> news:56d5db93$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> W dniu 2016-03-01 o 18:17, Pszemol pisze:
>>>>>>> NIe bardzo - mam dużo prywatnych rzeczy na swoim iPhone
>>>>>>> i nie chcę aby one ujrzały światło dzienne mimo że są w 100%
>>>>>>> legalne. Po prostu nie mam potrzeby do ekshibicjonizmu :-)
>>>>>>
>>>>>> Jak ktoś zechce to te zdjęcia i tak dostanie. Pogódź się z tym.
>>>>>> W taki czy inny sposób. Takie "zabezpieczenia" dają tylko fałszywą
>>>>>> ułudę
>>>>>> i
>>>>>> usypiają czujność i logiczne myślenie. Najsłabszym ogniwem jest zawsze
>>>>>> człowiek.
>>>>>
>>>>> No popatrz... a w przypadku San Bernardino ludzie z FBI chcą a nie
>>>>> mogą.
>>>>> Więc jak? Czyżbyś się mylił jednak?
>>>>
>>>> ale odróżniasz sytuację kiedy dostajesz do reki dysk a dostajesz zepsuty
>>>> dysk? Odczytanie danych z pierwszego jest trywialne. Z drugiego, w
>>>> zależności od rodzaju uszkodzenia, już niekoniecznie.
>>>
>>> Co próbujesz udowodnić?
>>
>> że problemem nie jest kodowanie a zepsucie. Oczywiste Watsonie
>
> Problemem jest kodowanie, plus limit złych haseł powodujący zagrożenie
> skasowania danych po 10 nieudanych próbach. Nie wiem o jakim "zepsuciu"
> piszesz - czy możesz zacytować jakiś artykuł źródłowy? (O ile nie są to
> tylko Twoje niczym niepoparte zgadywanki).
Message-ID: <56d4662f$0$22824$65785112@news.neostrada.pl>
wyżej w tym wątku. Proponuję żebyś czytał na co odpowiadasz.
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
48. Data: 2016-03-03 01:20:12
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:nb6r0b$mrd$1@dont-email.me...
> Pszemol wrote:
>
>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>> news:nb6lmm$2s1$1@dont-email.me...
>>> Pszemol wrote:
>>>
>>>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>>>> news:nb6g32$f54$1@dont-email.me...
>>>>> Pszemol wrote:
>>>>>
>>>>>> "z" <...@...pl> wrote in message
>>>>>> news:56d5db93$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> W dniu 2016-03-01 o 18:17, Pszemol pisze:
>>>>>>>> NIe bardzo - mam dużo prywatnych rzeczy na swoim iPhone
>>>>>>>> i nie chcę aby one ujrzały światło dzienne mimo że są w 100%
>>>>>>>> legalne. Po prostu nie mam potrzeby do ekshibicjonizmu :-)
>>>>>>>
>>>>>>> Jak ktoś zechce to te zdjęcia i tak dostanie. Pogódź się z tym.
>>>>>>> W taki czy inny sposób. Takie "zabezpieczenia" dają tylko fałszywą
>>>>>>> ułudę
>>>>>>> i
>>>>>>> usypiają czujność i logiczne myślenie. Najsłabszym ogniwem jest
>>>>>>> zawsze
>>>>>>> człowiek.
>>>>>>
>>>>>> No popatrz... a w przypadku San Bernardino ludzie z FBI chcą a nie
>>>>>> mogą.
>>>>>> Więc jak? Czyżbyś się mylił jednak?
>>>>>
>>>>> ale odróżniasz sytuację kiedy dostajesz do reki dysk a dostajesz
>>>>> zepsuty
>>>>> dysk? Odczytanie danych z pierwszego jest trywialne. Z drugiego, w
>>>>> zależności od rodzaju uszkodzenia, już niekoniecznie.
>>>>
>>>> Co próbujesz udowodnić?
>>>
>>> że problemem nie jest kodowanie a zepsucie. Oczywiste Watsonie
>>
>> Problemem jest kodowanie, plus limit złych haseł powodujący zagrożenie
>> skasowania danych po 10 nieudanych próbach. Nie wiem o jakim "zepsuciu"
>> piszesz - czy możesz zacytować jakiś artykuł źródłowy? (O ile nie są to
>> tylko Twoje niczym niepoparte zgadywanki).
>
> Message-ID: <56d4662f$0$22824$65785112@news.neostrada.pl>
> wyżej w tym wątku. Proponuję żebyś czytał na co odpowiadasz.
Nie pokazuje mi nic takiego.
-
49. Data: 2016-03-03 01:22:14
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:56d6e7ee$0$22832$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nb6o94$ckj$...@d...me...
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> Nie wiem jak to iphone ma zorganizowane, ale wydaje sie, ze problemem
>>> jest kodowanie.
>>> Jesli dane sa domyslnie zakodowane, to co z tego, ze dysk jest sprawny ?
>>> Bez hasla czytasz tylko smieci.
>>
>>> Ale gdyby tak bylo, to i Apple by odpowiedzial "nie da sie".
>>> Wiec widac jest jakos inaczej.
>>> Dane w pamieci nie sa zaszyfrowane, a telefon jedynie sprawdza
>>> poprawnosc hasla i odmawia pokazania danych jesli haslo niezgodne ?
>>> To wtedy mozna je sprobowac odczytac innymi metodami ..
>
>>Wewnątrz dane są zaszyfrowane w iOS8 i nowszych.
>
> No to czego FBI chce od Apple ?
> "Dane sa zaszyfrowane, bez znajomosci hasla odczyt jest niemozliwy"
Już tłumaczyłem w odpowiedzi do mastiego.
FBI chce, aby Apple przygotował taką wersję iOS,
która ma zlikwidowane ograniczenie 10 złych haseł.
Po zainstalowaniu takiej wersji iOS na iPhone, FBI
będzie mogło użyć metody brute-force do odgadnięcia
hasła próbując wszystkie możliwe kombinacje.
Normalna wersja iOS po 10 złych hasłach skasuje
swoją zawartość danych do czysta.
-
50. Data: 2016-03-03 10:37:39
Temat: Re: Dlaczego FBI nie potrzebuje pomocy Googla
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 2 Mar 2016 18:22:14 -0600, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
> Już tłumaczyłem w odpowiedzi do mastiego.
> FBI chce, aby Apple przygotował taką wersję iOS,
> która ma zlikwidowane ograniczenie 10 złych haseł.
> Po zainstalowaniu takiej wersji iOS na iPhone, FBI
> będzie mogło użyć metody brute-force do odgadnięcia
> hasła próbując wszystkie możliwe kombinacje.
> Normalna wersja iOS po 10 złych hasłach skasuje
> swoją zawartość danych do czysta.
McAfee mówi, że złamanie pinu iphona to banał:
http://www.youtube.com/watch?v=MG0bAaK7p9s
--
Marek