Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.

do góry

On 29 Gru, 20:18, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
<m...@t...waw.pl> wrote:
> Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.

potwierdzenie dla niedowiarków:
http://wyborcza.pl/1,95792,7380659,Ksiazka_telefonic
zna_na_plycie_CD.html

Ircys

do góry

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hhdkn3$7nc$1@news.one
t.pl
*Maciej Bebenek (news.onet.pl)* napisał(-a):

> Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.

Te obecne książki, kiedy wymagana jest deklaracja żeby się w niej znleźć nie
są warte funta kłaków. Dawniej jak ktoś nie zaprotestował, to z automatu
znajdował się w niej.

--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P

do góry

Użytkownik "Ircys" <i...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c7ebe0bd-b06e-4c9f-8429-2ad5586fdc92@26g2000yqo
.googlegroups.com...
> On 29 Gru, 20:18, "Maciej Bebenek (news.onet.pl)"
> <m...@t...waw.pl> wrote:
> > Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.
>
> potwierdzenie dla niedowiarków:
> http://wyborcza.pl/1,95792,7380659,Ksiazka_telefonic
zna_na_plycie_CD.html

Czegoś tu nie rozumiem:

"Płyta CD z książką telefoniczną z Twojego województwa.
Zawiera spis telefonów firm, instytucji i abonentów
z możliwością wyszukiwania numerów z całej Polski!"

No to z Twojego województwa czy z całej Polski?
Rozumiem, że wyszukiwanie po numerze będzie disabled?
I czy firmy i instytucje nie są abonentami?


"Partnerem wydania są Polskie Książki Telefoniczne PKT.pl"

A nie Tepsa? Oj, to czarno to widzę...

--
Pozdrawiam

Piotr

do góry

Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:hhe4gs$18l$1@inews.gazeta.pl...
>> potwierdzenie dla niedowiarków:
>> http://wyborcza.pl/1,95792,7380659,Ksiazka_telefonic
zna_na_plycie_CD.html
>
> Czegoś tu nie rozumiem:
>
> "Płyta CD z książką telefoniczną z Twojego województwa.
> Zawiera spis telefonów firm, instytucji i abonentów
> z możliwością wyszukiwania numerów z całej Polski!"
>
> No to z Twojego województwa czy z całej Polski?
> Rozumiem, że wyszukiwanie po numerze będzie disabled?
> I czy firmy i instytucje nie są abonentami?

Wiesz, to w końcu gazeta... :)
Skoro w pewnej krzyżówce (nie w GW) trafiłem na hasło "laser optyczny".
No ok. Tylko zgadnijcie rozwiązanie? tak! "maser". Takie mądrości można
znaleźć wydrukowane na papierze...

> "Partnerem wydania są Polskie Książki Telefoniczne PKT.pl"
>
> A nie Tepsa? Oj, to czarno to widzę...

Hehm... Skojarzyło mi sie to z pewnym callbookiem (callbook - spis
krótkofalowców, gdzie na podstawie znaku wywoławczego można ustalić komu
jest przydzielony), gdzie umieszczono spis tylko członków PZK (Polskiego
Żwiązku Krótkofalowców). Nawet sami członkowie to wyśmiali. Lat temu...
hmm... dokładnie nie pamiętam... 10-15, jakoś tak.

--
Rodzina nie cieszy, nie cieszy, gdy jest -
lecz kiedy jej ni ma - samotnyś jak pies!
(C) Jeremi Przybora
Czyli i tak źle, i tak niedobrze...

do góry

Ktoś już nabył ?

Czy ta płyta to po prostu dotłoczony OSA z sierpnia, czy jakiś inny
spis wydany poza "ustawowym tepsianym" ?

do góry

Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz>

>> Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.
>
> Te obecne książki, kiedy wymagana jest deklaracja żeby się w niej znleźć
> nie są warte funta kłaków. Dawniej jak ktoś nie zaprotestował, to z
> automatu znajdował się w niej.

Bo są wiernym odbiciem zainteresowania abonenta publikowaniem jego numeru
telefonu ? To chyba dobre są a nie złe.

do góry

On 30 Gru, 11:03, "op23" <o...@r...pl> wrote:
> Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz>
>
> >> Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.
>
> > Te obecne książki, kiedy wymagana jest deklaracja żeby się w niej znleźć
> > nie są warte funta kłaków. Dawniej jak ktoś nie zaprotestował, to z
> > automatu znajdował się w niej.
>
> Bo są wiernym odbiciem zainteresowania abonenta publikowaniem jego numeru
> telefonu ? To chyba dobre są a nie złe.

Zainteresowania ? Raczej lenistwa. Poprzednią i ww regulację- tj.
domyślnej zgody uznaję za społecznie korzystniejszą.

do góry

Użytkownik "wiwany" <w...@g...pl>

>
> >> Jutro, w GazWybie płyta z lokalną książką telefoniczną.
>
> > Te obecne książki, kiedy wymagana jest deklaracja żeby się w niej znleźć
> > nie są warte funta kłaków. Dawniej jak ktoś nie zaprotestował, to z
> > automatu znajdował się w niej.
>
> Bo są wiernym odbiciem zainteresowania abonenta publikowaniem jego numeru
> telefonu ? To chyba dobre są a nie złe.

Zainteresowania ? Raczej lenistwa.
--
Lenistwo to też zainteresowanie

>Poprzednią i ww regulację- tj.
domyślnej zgody uznaję za społecznie korzystniejszą.
--
No tak, chciałbyś mieć władzę.

do góry

On 2009-12-30 14:35, op23 wrote:

>> Poprzednią i ww regulację- tj.
> domyślnej zgody uznaję za społecznie korzystniejszą.
> --
> No tak, chciałbyś mieć władzę.

87 % gospodyń z Gdańska nie widzi różnicy między jednym a drugim. I nie
widzi żadnego związku między tym, że ani w książkach, ani w informacjach
telefonicznych nie może znaleźć numeru swojej psiapsiółki z dzieciństwa,
a tym, że to ona sama nie wypełniła stosownego kwitu i nie odesłała do
operatora.

W związku z powyższym optuję za rozwiązaniem opt-out :-) Czyli trzeba
się wypisać (a nie zapisać) do spisu telefonów.

do góry