On Fri, 31 Mar 2023 21:33:16 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 31.03.2023 o 21:02, J.F pisze:
>>> Niekoniecznie. Po prostu stwierdzili że nie opłaca im się inwestować w
>>> polski rynek i poszli gdzie indziej.
>>
>> Czyli sie nie oplacalo.
>> Nie mieli dochodow ze sklepiku :-)
>
> Albo gdzie indziej opłacało się bardzej.

No to polską siec mogli zostawic.

>> Ale w 15 minut łądują na 200 km.
> Ale raz na rok:P
>
>> ile dziennie przejezdzasz po Warszawie?
> Średnio 35km.

No to widzisz - 15 minut starczy na tydzien.

Zabraknie tylko 51 tygodni :-)

>>> Ale jak moc dla wieżowca skonsumujesz w ładowarce to nie będzie dla
>>> wieżowca:P
>>
>> A po co mu w umiarkowanie cieply dzien ? :-)
>
> Jak to biurowiec to w większości do biurowania, czyli niczego
> konkretnego:P Windy, klimatyzacja, pompy, wentylacja, hemoblobina - taka
> sytuacja:P

Windy duzo nie biorą, klimatyzacja ... dlatego pisalem o umiarkowanie
cieplym dniu.

> Jak poważnie chcesz wiedzieć to przyjmuje się 80W/m2 dla biur - łącznie
> z HVAC. Co ciekawe w biurach klasy A+ chcą więcej a jednocześnie chcą
> mieć BREAM bo to modne. Więc trzeba podpisać z dostawcą umowę, że mądre
> elektrony z paneli i wiatraków płyną akurat do tego biurowca. Mądre,
> tresowane elektrony.

Z drugiej strony - jak on sie wywiaze i zalatwi OZE odpowiedniej mocy
i wydajnosci ... to jakos tak bedzie.

> Co prawda tymi samymi koń w tym czasie ładuje
> samochód ale mondrzejsze o tym nie wspominać bo to wcale niepodobna
> jest:P

Dopoki nie rozp* tradycyjnej energetyki, to oszczednosci jednak bedą.

> A i zasadzić trochę roślinek - ale koniecznie tych brzydkich, bo
> za brzydkie jest więcej punktów;)
>
>>> I ile tam dokładnie tych kWh wchodziło w te 15 minut?
>>
>> trudno powiedziec, bo tego nie pokazują.
>> Na 170 mil.
>
> Ile konkretnie kWh, bo zasięgi to bywają różne. Ale nie zaskoczyło cię,
> że pokzują zasieg, do którego musisz mieć wiedzę ile KWh ma bateria a
> nie pokazano tego KWh?

gdzies te kWh głebiej schowane.
Moze klienta nie interesuja kWh, a bardziej mile.

Zastanawia mnie tylko czemu tak schowane i czemu nie pokazac obu na
tym wielkim ekranie ... lepiej klientowi nie pokazywac sprawnosci
baterii?

> A zasięg to jaki - katalogowy, średni dla tego
> egzemplarza, na podstawie zużycia na ostatnich 10 milach? Tyle pytań,
> tak mało odpowiedzi - a wystarczyło kWh pokazać;)
>
>>> Czym by nie była chłodzona, do większego prądu potrzebny jest większy
>>> "przewód". Ten mniejszy też był chłodzony płynem.
>>
>> PRzewod w baterii tez plynem chlodzony ..
>
> Nie ma znaczenia - ten "hipotetyczny cieńszy na mniejszy prąd" też był
> chłodzony. Ma popłynąć większy prąd bedzie większy przewód potrzebny.

Owszem, ale nie taki znow gruby :-)

>>> Albo po prostu podjeżdzasz na stację i tyle - tak jak teraz wymienisz
>>> butle z LPG.
>>
>> No ale w tym wlasnie problem - kupujesz auto z nowiutką baterią, i za
>> chwile wymieniają ci na starą ... to nie interes.
>
> Kupujesz auto bez baterii i w sumie na jaką ci wymieną to nie twój
> problem.

No to to wlasnie proponowalem.
Auto bez baterii i umowa z jakąs sieci bateryjną.

> Najwyżej będziesz miał mniejszy zasięg do natępnego
> "tankowania". Gorzej jak się zapali, to będą się przerzucać czy wina
> samochodu czy baterii - no ale przecież się nie palą:P

Mozna dorobic system szybkiego odrzucania :-)

Ale co bedzie, jak to auto sie zapali i uszkodzi cudzą baterie ? :-)

>>>> No i na ile ci tej ropy starczy? 50 lat, 100 ?
>>>
>>> Obecnie szacuje się że na 70 - ale póki co odkrywamy więcej niż
>>> zużywamy. Należy jednak dodać że w latach 80 szacowano je na 30:P
>>
>> Jak sie chinczycy zmotoryzują ...
>
> Oj tam oj tam. Przecież się dopiero motoryzować będą to po co mialiby
> wybierać jakąś przestarzałą technologię spalinową z samymi wadami, skoro
> mogą od razu iść w super hiper zajebiste elektyki, które ładują się w
> piec minut

Ktos u nich pomyslal i tak jakoś własnie idą.
Moze ocenili, ze ropy nie mają, moze ich smog przekonał,
a moze zdobędą doswiadczenie u siebie, a potem żegnaj Mercedesie ...


>>>> Nie, zamówili studium jak samochody rozliczac.
>>>> Gdzies w czasach Pola chyba.
>>>
>>> I co wymyślili?
>>
>> A nie pamietam, zresztą studium - kilka pomysłow mogli dac, albo zaden
>> - tylko problem przestudiowac.
>
> A wyszło jak mówiłem - nie masz elektryka, masz w chuj drogi prąd i
> dopłacasz do zakupu koniowi, który uważa cię za hejtera:P

No ale akcyzy w tym ciagle za mało.
Nie starczy na inne cele.

>>> E tam... Zaczynam się składniać do tego że "jakby wybory miały coś
>>> zmienić to byłyby zakazane":P
>>
>> szczegolnie w UE ?
>
> Wszędzie. Moim zdaniem najbardziej w stanach. W sumie i tak jestem już
> szurem, nieszczepem, płaskoziemcą i antysemitą więc w sumię mogę
> napisać, tylko nikomu nie mów! Wydaje mi się że z tym deepstate jest coś
> na rzeczy;)

Ale z drugiej strony - moze nalezy pochwalic ze partia sie zmienia, a
rządzenie tylko niewiele. Stabilne rządy :-)


J.