-
171. Data: 2017-06-27 20:58:09
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Jest różnica, czy ta opłata to kilka tys jak we Fiacie, czy 100 tys, jak
> w elektryku.
Nie mierz wszystkich swoją miarą.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
172. Data: 2017-06-27 21:17:28
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> No nie wiem. W wątku z Zacharen i Tesla obok jest mowa o codziennym
> ładowaniu 7 godz mocą 11kW. 0.5*11*7 daje 38zl dziennie. W miesiącu
> wychodzi ~1100, tyle ma paliwo nie wydaję.
No ale przecież mówi, że za to przejeżdża ponad 300km. Spalasz
spalinówką mniej niż 3L/100km?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
173. Data: 2017-06-27 21:43:12
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mateusz Bogusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oiub09$s8c$...@n...news.atman.pl...
>> No nie wiem. W wątku z Zacharen i Tesla obok jest mowa o codziennym
>> ładowaniu 7 godz mocą 11kW. 0.5*11*7 daje 38zl dziennie. W
>> miesiącu wychodzi ~1100, tyle ma paliwo nie wydaję.
>No ale przecież mówi, że za to przejeżdża ponad 300km. Spalasz
>spalinówką mniej niż 3L/100km?
Ale codziennie przejezdza 300km ?
Czy raczej codziennie podlacza na 7h, a samochod juz po godzinie jest
naladowany ...
J.
-
174. Data: 2017-06-27 22:09:25
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Już pisałem - nie. Wbrew pozorom prąd nie bierze się z gniazdka, więc
> nie można w 40% gospodarstw domowych wpaść na pomysł jednoczesnego
> ładowania samochodu.
Nie wiem czy wiesz, ale jak wszyscy w bloku na raz pójdą, to rura 200mm
też nie da rady. Ale wiesz co? Dobrze za zachowali zdrowy rozsądek i
kible zamontowali i tak w każdym mieszkaniu.
>>> max 20 km do pracy,
>>
>> Znam dwie osoby, który do pracy mają więcej niż 10km.
>
> A ja w zasadzie więcej niż połowę.
Jak widzisz, nie dla każdego zasięg będzie najważniejszy jak Ci się wydaje.
>>> ma dwa samochody,
>>
>> 8/10 moich znajomych - mieszkam na wsi.
>
> W ja i moi znajomi w miescie 10/10. Co z tego/
Tylko tyle, że Tobie się wydawało że prawie wszyscy mają jeden.
>> To jakie te normy pełnej wartości musi spełniać samochód? :-))
>
> Musi się dać zatankować w pięć minut, na dowolnej stacji i mieć zasięg
> co najmniej 250 km.
A żona/kochanka jakie ma priorytety? A sąsiad? A szef w pracy?
Ja i żona tankujemy nasze samochody raz w miesiącu. Na co dzień jeździmy
< 15km każde. Jakby taki leaf miał mi się przez trzy noce w miesiącu
"tankować" do pełna, to mnie to wciąż rybka :-)
Za to przeszkadza mi że:
- w zimę trzeba "rozgrzewać" auto żeby w środku nie marznąć pierwszych
kilometrów
- przy wymianie oleju zawsze upaprze mi się albo kostka albo coś
nachlapie do kanału
- nigdy nie jest doskonale, zawsze coś dolega - cewki, świece,
wtryskiwacze gazu, termostat...
- śmierdzi gdy chodzi na ssaniu i gdy jedzie się w korkach (zawsze
znajdzie się jakiś śmierdziel z ropniakiem z przodu)
- trzeba zmieniać biegi (wolałbym dwa pedały i auto pilota)
>>> Czyli w praktyce dla nikogo.
>>
>> Że Ty byś nie wiedział, co z nim zrobić to już ustaliśmy.
>
> No dobra - ilu znasz posiadaczy elektryków? I dlaczego skoro są takie
> fajowe, to jakoś nikt nie kupił?
A ilu wśród znajomych znasz posiadaczy W205? I dlaczego skoro jest to
najlepszy samochód tego roku, to jakoś nikt nie kupił?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
175. Data: 2017-06-27 22:13:06
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Ale codziennie przejezdza 300km ?
> Czy raczej codziennie podlacza na 7h, a samochod juz po godzinie jest
> naladowany ...
Komórkę podłączam na całą noc, co nie znaczy że tyle ładuje się bateria.
A na filmie, kierowca mówi przecież że średnie "spalanie" auta komputer
pokazał mu 200W/km.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
176. Data: 2017-06-27 22:25:43
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>
Mateusz Bogusz w
<news:oiue1n$v8e$1@node2.news.atman.pl>:
> Za to przeszkadza mi że:
> - w zimę trzeba "rozgrzewać" auto żeby w środku nie marznąć pierwszych
> kilometrów
LOL
Kupujesz mieszkanie/dom z garażem ogrzewanymi problem znika
> - przy wymianie oleju zawsze upaprze mi się albo kostka albo coś
> nachlapie do kanału
Olej wymieniasz zgodnie z prawem (czyli nie na podwórku)
> - nigdy nie jest doskonale, zawsze coś dolega - cewki, świece,
> wtryskiwacze gazu, termostat...
Hmm, sprzedaj sztrucla, kup se tesle ;P
> - śmierdzi gdy chodzi na ssaniu
j.w.
Ogólnie to z tego co napisałeś wynika, że nie stać Cię na własny/e samochody
-- jeździj/cie taksówkami
--
'Tom N'
-
177. Data: 2017-06-27 22:32:43
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: Pszemol <P...@P...com>
007 <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
>> - przy wymianie oleju zawsze upaprze mi się albo kostka albo coś
>> nachlapie do kanału
>
> Olej wymieniasz zgodnie z prawem (czyli nie na podwórku)
A co to za prawo?
Zabrania może wylewania przepracowanego oleju na trawnik, ale nie może
zabraniać wymiany.
-
178. Data: 2017-06-27 22:50:47
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>
Pszemol w
<news:oiufdb$qll$1@dont-email.me>:
> 007 <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
>>> - przy wymianie oleju zawsze upaprze mi się albo kostka albo coś
>>> nachlapie do kanału
>> Olej wymieniasz zgodnie z prawem (czyli nie na podwórku)
> A co to za prawo?
> Zabrania może wylewania przepracowanego oleju na trawnik, ale nie może
> zabraniać wymiany.
Wróć z jackowa, to sie dowiesz. Tak samo sie w PL samochodu nie myje na
podwórku, bez odpowiedniej infrastruktury (zgodnie z prawem)
--
'Tom N'
-
179. Data: 2017-06-27 22:54:01
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: Pszemol <P...@P...com>
007 <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
> Pszemol w
> <news:oiufdb$qll$1@dont-email.me>:
>
>> 007 <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
>
>>>> - przy wymianie oleju zawsze upaprze mi się albo kostka albo coś
>>>> nachlapie do kanału
>
>>> Olej wymieniasz zgodnie z prawem (czyli nie na podwórku)
>
>> A co to za prawo?
>
>> Zabrania może wylewania przepracowanego oleju na trawnik, ale nie może
>> zabraniać wymiany.
>
> Wróć z jackowa, to sie dowiesz.
??? Zburaczałeś już całkowicie?
> Tak samo sie w PL samochodu nie myje na
> podwórku, bez odpowiedniej infrastruktury (zgodnie z prawem)
Mycia auta na podwórku nie popieram w żadnym mieście ani wsi gdzie uliczne
kratki prowadzą bezpośrednio do pobliskiej rzeki...
No ale to nie jest "tak samo" jak z olejem, bo wody z mycia auta nie
zbierasz do kuwety, nie zlewasz do pustej butelki po nowym oleju i nie
zawozisz do recyklingu a przepracowany olej zawozisz. Czujesz tą różnicę?
-
180. Data: 2017-06-27 23:30:09
Temat: Re: Dieselgate VW ciag dalszy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 27 Jun 2017 22:13:06 +0200, Mateusz Bogusz napisał(a):
>> Ale codziennie przejezdza 300km ?
>> Czy raczej codziennie podlacza na 7h, a samochod juz po godzinie jest
>> naladowany ...
>
> Komórkę podłączam na całą noc, co nie znaczy że tyle ładuje się bateria.
> A na filmie, kierowca mówi przecież że średnie "spalanie" auta komputer
> pokazał mu 200W/km.
Zalozmy ze to prawda, ale podejrzewam, ze na akumulatorze traci sie ze
20%. Co nam daje 24kW/100km, ze 13 zl, tyle co 3 litry paliwa.
Oszczedne.
J.