eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDiesel, co mogło nawalić? › Re: Diesel, co mogło nawalić?
  • Data: 2014-01-14 15:19:09
    Temat: Re: Diesel, co mogło nawalić?
    Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-01-10 21:40, RadoslawF pisze:
    > Dnia 2014-01-10 21:08, Użytkownik Trybun napisał:
    >
    >>> W Polonezie gaźnikowym nie było automagicznego tylko ręczne.
    >>> Ale jak ktoś miał kiepsko wyregulowany gaźnik i wrodzoną
    >>> sklerozę to potrafił jeździć na ssaniu na okrągło.
    >>> Spalanie wychodziło w okolicy 20 litrów na setkę.
    >>>
    >> Być może, ja tak właściwie to nie miałem ani Polaja ani Golfa. Te
    >> opisy spalania zimowego to za sprawą brata który jeździł Poldkiem i
    >> bliskiego kolegi który miał Golfa.
    >
    > Miałem poloneza, w mieście przy ujemnych temperaturach ssanie
    > można było wyłączyć po kilku kilometrach (chyba że się stało
    > w korkach). Do pracy miałem dziesięć kilometrów i spalanie
    > w zimie wzrastało nawet o dwa litry, jak ktoś miął pięć kilometrów
    > to spokojnie jechał non stop na ssaniu i spalał dwa razy
    > więcej. :-)
    >
    >
    > Pozdrawiam

    Wcale niekoniecznie tylko za sprawą dłuższego ssania Polonezy więcej
    zimą paliły. Generalnie każdy motor pali trochę więcej przy ujemnych
    temperaturach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: