eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDawno dawno temu...Re: Dawno dawno temu...
  • Data: 2021-11-23 16:02:59
    Temat: Re: Dawno dawno temu...
    Od: RadoslawF <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-11-23 o 09:36, J.F pisze:

    >>>> Teoretycznie nie.
    >>>> Można się grzać ciepłem z wnętrza ziemi.
    >>>> Ale to zużywa prąd.
    >>>
    >>> Masz na mysli pompe ciepla czy geotermie?
    >>
    >> Pompę ciepła. Na geotermię trzeba mieć warunki czyli wodę.
    >>
    >>> ciepla z wnetrza ziemi dociera bardzo malo, o ile sie orientuje.
    >>> Chyba, ze sie bardzo gleboka dziure wykopie.
    >>> Ile to Rydzyk mial - 2 km?
    >>
    >> Rydzyk to miał darowizny i dotacje. :-)
    >
    > Ale jak widac - mniej sie nie da.
    > Kazdy ma miec dziure po 2km ?

    Jeśli chce ogrzać miasto czy osiedle to owszem.

    > No i patrz Szwajcarow, co probowali, az przyszlo male trzesienie
    > ziemi, i woleli przestac.

    Oni mają cokolwiek twardszy grunt.

    >>>> Praktycznie możesz zamieszkać w starej kopalni.
    >>>> Ale też będzie potrzebny prąd do wentyalacji.
    >>>
    >>> Kopalnie sie lubia zapadac ...
    >>
    >> Wybierasz szyb pod którym jest ziemia a nie inne szyby czy chodniki.
    >
    > Ale nad glowa masz 500m skaly.

    Niezłe zabezpieczenie. No chyba że ktoś ma lęki.

    > A ... i winda wymaga pradu :-)

    A schody już nie.

    >>>> Jak przyjdzie kataklizm to nikt nie będzie się bawił w TV
    >>>> czy UKF. A masztu do fal długich nie mamy, się zawalił jakiś czas temu.
    >>>
    >>> Maszt do fal dlugich mamy, a nawet 3. Moze nie tak dobry jak kiedys,
    >>> ale Polske w zasiegu ma.
    >>
    >> A nadają z niego na długich?
    >> Bo z tego co wiem to jedynka poszła na UKF po padzie masztu.
    >> No dobra sprawdziłem w sieci, podobno nadają z Solca Kujawskiego
    >> na 225kHz.
    >
    >
    > Jest jeszcze zapasowy nadajnik w Raszynie.
    > Nadawali caly czas, ale juz nie na pol swiata.

    Mieli nam zabrać tę częstotliwość. Uznałem że tak zrobili.
    Może nasi nadają na pół gwizdka żeby jej nie stracić.

    >> Jedyny sprzęt na którym mógłbym to sprawdzić trafił do garażu
    >> kilkanaście lat temu.
    >
    > O to to to :-)

    Sprawdziłem dostępność w handlu. Brak z długimi.
    To masz klasyczny drogi sprzęt dla prepersa, tylko AM i FM.
    https://karaluch.com.pl/midland_er300_-_radio_am_fm_
    z_ladowarka_na_korbke,41,432.html

    >>> Tylko ... radio na dlugie mam chyba w samochodzie.
    >>> Domowe nie zadzialaja z braku pradu, bateryjne ... no akurat
    >>> "niedawno" porzadki robilem i jedno sprawne mam.
    >>> Tylko juz nie wiem gdzie. Bez baterii.
    >>
    >> Mam nawet radio z własnym akumulatorem. Można je doładować
    >> z power banka. Tyle że ono ma tylko UKF. :(
    >
    > A sprawdzales czy dziala?
    > Bo akumulatory lubia sie psuc :-)

    Działa.
    Ale jak będzie kataklizm to złapie tylko lokalne nadajniki UKF.

    >>> Tylko znow - co to by miala byc za awaria, zeby w calym kraju pradu
    >>> zabraklo. Klasyczny "black out" energetyczny ?
    >>> Bo moze jednak FM i TV?
    >>
    >> Wyrzuty gazów z korony Słońca może popalić transformatory.
    >
    > Rzekomo.
    > W praktyce ... to sie jakos nie zdarza, poza jednym podejrzanym
    > przypadkiem, o nieustalonym pochodzeniu.

    Ale miał miejsce i transformatory trzeba było wymienić.

    >>> TV ludziom nie pomoze, bo bez pradu nie zobaczą, radio ... byc moze.
    >>> Wychodzi na to, ze trzeba SMS.
    >>
    >> Stacje bazowe mają akumulatory na 12 godzin.
    >
    > Plus generatory, przynajmniej w niektorych, i moc nieduza, to mozna
    > przyjechac z jakims awaryjnym.

    Nie mają tyle awaryjnych generatorów. No i w wielu miejscach
    stacja nie jest wolnostojąca tylko zajmuje pomieszczenie
    na ostatnim piętrze w wysokim budynku plus maszcik na dachu.
    W budynku nikt nie zezwoli na odpalenie agregatu.

    > Ale TV zgasnie, radia ... zgasna, lub sie okaza nienaladowane,
    > i tylko telefon zostanie.
    > Juz widzisz - wazne ostrzezenia przysylaja SMS.

    Telefony zdechną po 12 godzinach.

    >>>>>> Pytanie jak zabezpieczone są studia?
    >>>>> No i łącza po drodze.
    >>>> W tej chwili główne źródła to satelita i radiolinia.
    >>>
    >>> Ze studia do nadajnika satelitą?
    >>> Radio byc może, telewizja ... kosztowne mi sie to wydaje.
    >>> No chyba, ze program z Warszawy do satelity nadawany dla wszystkich,
    >>> a naziemne nadajniki odbieraja i retransmituja :-)
    >>
    >> Wbrew pozorom sieć radiolinii jest bardziej kosztowna niż transmisja
    >> przez satelitę.
    >
    > Hm...
    > Telewizja ma duze pasmo, wiec taki dedykowany kanal ze studia do
    > nadajnika - raczej drogi. No chyba ze to od razu na caly kraj.

    Radiolinia to cała sieć takich połączeń. W porównaniu do jednego
    nadajnika do satelity wychodzi to sporo drożej. Ale jak system
    radiolinii powstawał to o satelitach nie było mowy.

    >>>>>> Prepersi z własnymi domkami mają i własne lasy.
    >>>>>> No ale oni mają nie tylko butle z gazem w zapasie, oni potrafią
    >>>>>> magazynować wodę pitną. No ale każde hobby musi kosztować.
    >>>>>
    >>>>> Juz zapomniales powódź?
    >>>>> Skad ty wezmiesz wode pitną, jak "wszystko przestanie dzialac"?
    >>>>
    >>>> Zza okna lub z rzeki.
    >>>> Tylko że ja potrafię i mam z czego filtr zrobić.
    >>>
    >>> prepers :-)
    >>
    >> Nie.
    >> Nie mam kasy na sprzęt na jaki oni wydają.
    >> Ale mam trochę wiedzy.
    >>
    >>> poza tym to nie wiem czy potrafisz, bo jak Wroclaw zalano, to dlugo
    >>> wody nie bylo, bo ta z rzek byla za bardzo zanieczyszczona ..
    >>
    >> Ale wodę dowozili.
    >
    > dowozili, co tylko znaczy, ze byly odpowiednie zrodla, transport, prad
    > do pomp itp.

    Słyszałeś o studniach artezyjskich?
    Tylko trzeba ją sobie przywieźć. Wodę nie studnie. :-)

    >>>> Wiem też że można przedestylować, bród z parą nie pójdzie.
    >>> Mozna, ale wiesz ile to energii wymaga?
    >>> Lepiej zgromadzic troche czystej :-)
    >> Jakbym miał domek to bym się zgodził, ale ja mieszkam w bloku.
    >> Do wanny wejdzie na oko jedna czwarta metra3.
    >
    > Na tydzien starczy, tylko wanna kiepsko sie nadaje na wode pitną.

    Na pitną wlewasz do garnków i innych pojemników, to co zostanie
    w wannie wykorzystasz do mycia i spłukiwania toalety.

    > Trzeba gdzies pare sterylnych beczek, albo kanistrow :-)

    Jak mieszkasz w bloku to nawet kanistry zajmują za dużo miejsca.

    > Albo gustowny stojaczek pod 5l butelki :-)

    W mieszkaniu? :-)

    >>>>> A kolejny punkt to co zrobisz ze sciekami, jak gdzies w miescie jest
    >>>>> przepompownia i pradu wymaga ...
    >>>>
    >>>> I to jest główny problem blokowisk. Wodę i żywność im dowieziesz.
    >>>> Ale toytoi na pewno nie starczy. Mieszkaniec domku wykopie sobie
    >>>> prowizoryczną latrynę.
    >>>
    >>> Mam boisko pod oknem, trawiaste :-)
    >>
    >> Współczuje. No chyba że wolisz świecić gołym tyłkiem sąsiadom.
    >
    > Parawan sie ustawi.
    > Zawsze to lepiej niz srac na beton :-)

    Masz taki parawan? liczysz że sąsiad ci ustawi? a inni sąsiedzi
    to miejsce (za parawanem) zaraz zasrają. Chcesz zostać prepersem?
    Zacznij od sprawdzenia co to jest mongolska przenośna toaleta.
    To jedyne co się sprawdzi na boisku czy gołym trawniku. :-)


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: