-
1. Data: 2010-11-06 21:21:14
Temat: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: "Szuwaks" <s...@g...pl>
Witam,
Ciekawią mnie opinie na temat takiej sytuacji drogowej jaka
miała miejsce w Warszawie na ul. Wiśniowej.
Młody kierowca Skody, mając ograniczone pole widzenia źle
zaparkowanymi samochodami wyjechał na nadjeżdżającego Opla.
http://www.warszawa.pl/Moto/800,6399,0,1,0,0-Stłuczk
a_na_Wiśniowej.html
Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i
włączającego się do ruchu, jednak mam wrażenie, że pośrednio
powodem wypadku są źle zaparkowane pojazdy.
--
Pozdrawiam
Szuwaks
-
2. Data: 2010-11-06 21:48:57
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-06 21:21, Szuwaks pisze:
> Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i włączającego się do
> ruchu, jednak mam wrażenie, że pośrednio powodem wypadku są źle
> zaparkowane pojazdy.
Dokladnie, ale pewnie rozejdzie się im po kościach bo dla policji winny
będzie tylko i wyłącznie kierowca skody. Tak im prościej, bo kto by się
tam jakoś angażował w stłuczkę...
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
3. Data: 2010-11-06 22:22:02
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 06 Nov 2010 21:48:57 +0100, DoQ wrote:
>W dniu 2010-11-06 21:21, Szuwaks pisze:
>> Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i włączającego się do
>> ruchu, jednak mam wrażenie, że pośrednio powodem wypadku są źle
>> zaparkowane pojazdy.
>
>Dokladnie, ale pewnie rozejdzie się im po kościach bo dla policji winny
>będzie tylko i wyłącznie kierowca skody. Tak im prościej, bo kto by się
>tam jakoś angażował w stłuczkę...
Ustawa jasno przeciez mowi - skoro nie ma dostatecznej widocznosci, to
powinien sobie zapewnic pomoc innej osoby.
J.
-
4. Data: 2010-11-06 22:30:51
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wi?niowej - gdzie wina?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-06 22:22, J.F. pisze:
> Ustawa jasno przeciez mowi - skoro nie ma dostatecznej widocznosci, to
> powinien sobie zapewnic pomoc innej osoby.
Tylko ze ktos powinien się zastanowić dlaczego tej widoczności nie bylo
w miejscu gdzie być powinna.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
5. Data: 2010-11-06 22:47:16
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wi?niowej - gdzie wina?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 06 Nov 2010 22:30:51 +0100, DoQ wrote:
>W dniu 2010-11-06 22:22, J.F. pisze:
>> Ustawa jasno przeciez mowi - skoro nie ma dostatecznej widocznosci, to
>> powinien sobie zapewnic pomoc innej osoby.
>
>Tylko ze ktos powinien się zastanowić dlaczego tej widoczności nie bylo
>w miejscu gdzie być powinna.
To jest osobna sprawa godna byc moze paru mandatow.
A sytuacja byla jaka byla - pan kierowca wyjechal nie zachowawszy
stosownej ostroznosci.
J.
-
6. Data: 2010-11-06 22:48:17
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wi?niowej - gdzie wina?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-06 22:47, J.F. pisze:
> A sytuacja byla jaka byla - pan kierowca wyjechal nie zachowawszy
> stosownej ostroznosci.
Czy napisałem gdzieś że był bez winy?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
7. Data: 2010-11-07 00:31:57
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: <s...@a...pl>
> Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i włączającego się do ruchu,
> jednak mam wrażenie, że pośrednio powodem wypadku są źle zaparkowane pojazdy.
A tu kto winny?
www.goldap.info/wszystko/na-sygnale/4826
Wyjeżdżajacy z podporządkowanej czy wyprzedajacy na skrzyżowaniu i przejściu?
Policja orzekła jednoznacznie - włączasz się do ruchu, masz mieś oczy dokoła
głowy. Winny kolizji jest gość wyjeżdzajacy z podporządkowanej.
-
8. Data: 2010-11-07 01:00:05
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 6 Nov 2010 21:21:14 +0100, Szuwaks napisał(a):
> http://www.warszawa.pl/Moto/800,6399,0,1,0,0-Stłuczk
a_na_Wiśniowej.html
>
> Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i
> włączającego się do ruchu, jednak mam wrażenie, że pośrednio
> powodem wypadku są źle zaparkowane pojazdy.
Zasada numer jeden:
NIE WIDZĘ - NIE JADĘ!
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
9. Data: 2010-11-07 01:24:03
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: to <t...@a...xyz>
begin Adam Płaszczyca
> Zasada numer jeden:
> NIE WIDZĘ - NIE JADĘ!
Niestety dla niektórych zbyt skomplikowana. :>
--
ignorance is bliss
-
10. Data: 2010-11-07 01:43:22
Temat: Re: [DC] Stłuczka na Wiśniowej - gdzie wina?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 7 Nov 2010 00:31:57 +0100, s...@a...pl
napisał(a):
>> Standardowo wina spadnie pewnie na wyjeżdżającego i włączającego się do ruchu,
>> jednak mam wrażenie, że pośrednio powodem wypadku są źle zaparkowane pojazdy.
>
> A tu kto winny?
> www.goldap.info/wszystko/na-sygnale/4826
> Wyjeżdżajacy z podporządkowanej czy wyprzedajacy na skrzyżowaniu i przejściu?
> Policja orzekła jednoznacznie - włączasz się do ruchu, masz mieś oczy dokoła
> głowy. Winny kolizji jest gość wyjeżdzajacy z podporządkowanej.
Świetnie, tylko wyjazd z podporządkowanej to nie jest włączanie się do
ruchu. Nic nowego, policja to wyjątkowe niedouki.
Gdyby wyjeżdżający poszedł do sądu, to prawdopodobnie by wygrał.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++