W dniu 2014-10-14 o 15:52, bratart pisze:

> Poczytaj archiwum grupy i miliardy opracowań poza p.r.f.c.

Właśnie ... miliardy w dodatku takich samych. Wszyscy wpychają do
aparatu suche lub mokre szpatułki lub dmuchają. Doskonały przykład
nieradzenia sobie z problemem o jakim piszę w miliardach odsłon. Dlatego
tu napisałem.

Tak czy owak dostałem już odpowiedź i zamówiłem w GB odpowiedni przyrząd
do tego celu - u nas go nie znalazłem lub jest znacznie droższy.

> Nawet na
> youtube jak czytanie się nie udaje.
> Temat nie jest żywy. Chyba, że ego
> dostało po dupie za wątek o sony to w akcie desperacji jest reanimowany.
> Znamienne.
>
> http://rtfm.killfile.pl/
>

Czynisz dygresje zrozumiałe tylko dla siebie. Czyje ego? Twoje? Czyjej
desperacji i z jakiego powodu jest ta desperacja? Gdzie i kto reanimuje
wątek o Sony? Po co mi w ogóle o tym wspominasz? Co mnie interesuje
czyjś wątek o Sony?

Zmień prochy bo te Ci najwyraźniej nie służą. :-D

--
Pozdrawiam,
Marek